Nawet brak trójki bardzo ważnych graczy nie przeszkodził Orlando Magic w ograniu dołujących 76ers. Podkoszowych – Howarda i Davisa zastąpił duet Daniel Orton – Earl Clark, a prawdziwym egzekutorem był Ryan Anderson, który trafił 11 z 16 rzutów z gry i zakończył wieczór z 26 punktami.
Jednocześnie dla Magic była to 18 wygrana w ostatnich 21 meczach przeciwko Sixers i dzięki niej znów mogą walczyć o piąte miejsce na wschodzie. Pytanie tylko czy powinno im na tym zależeć biorąc pod uwagę, że 'nagrodą’ za to będzie najprawdopodobniej walka z Celtics w pierwszej rundzie Playoff.
| Drużyna | Bilans | I kwarta | II kwarta | III kwarta | IV kwarta | Wynik |
| Philadelphia 76ers | 31-29 | 27 | 28 | 24 | 21 | 100 |
| Orlando Magic | 36-25 | 21 | 40 | 29 | 23 | 113 |
W skrócie
Sześciu graczy Stana Van Gundy’ego przekroczyło wczoraj barierę 12 zdobytych punktów. Ekipa Magic nie tylko rzucała często, ale też skutecznie kończąc zawody na 53,3 % z gry i aż 113 zdobytych punktach. Te dwie liczby idealnie obrazują to w jakim dołku jest drużyna Sixers, którym sposobem na wygrywanie była do tej pory bardzo dobra defensywa.
Bez dwóch najlepszych zbierających – Dwighta Howarda i Glena Davisa – goście powinni przynajmniej na równi walczyć na desce. Nic z tego. Przegrali klasyfikację zbiórek aż 46 do 30, a sam Ryan Anderson zebrał tyle piłek co cały podstawowy skład Sixers (!).
They just hammered us. We said going in that’s going to be a real key, rebounding the ball. We didn’t rebound it. Ryan Anderson had eight offensive rebounds, I think our three (starting) bigs had 10 defensive rebounds. – Doug Collins
Obniżony przez Douga Collinsa skład z Thaddeusem Youngiem na pozycji silnego skrzydłowego i Eltonem Brandem na środku ani nie był w stanie przejąć kontroli nad strefą podkoszową, ani przypilnować mobilnych skrzydłowych rywali.
Grający do tej pory sporadycznie Earl Clark (41 występów, średnio 11.4 mpg) i Daniel Orton (odpowiednio 10 i 7.4 mpg) zaliczyli w sumie 20 punktów, 17 zbiórek i 3 bloki. Dla Clarka zarówno liczba punktów (14) jak i zbiórek (11) to nowe rekordy kariery.
This is what team sports is all about. Guys go down and it’s always unfortunate, but that gives other guys opportunities that they didn’t have before. Right now guys are making the most of it. – Quentin Richardson
Tak grający duet podkoszowych dał bodziec liderom Orlando – Ryanowi Andersonowi i Jameerowi Nelsonowi. Pierwszy zaliczył najlepszy mecz w ofensywie od blisko miesiąca gdy miał 28 punktów przeciwko Toronto Raptors. Drugi wyraźnie odżył w kwietniu i w ostatnich pięciu spotkaniach notuje 16.6 ppg, 3.8 rpg i 8.4 rpg.
I haven’t been shooting the ball super well the past couple of nights, so I wanted to make sure I got myself going on the offensive boards and just get some easy baskets around the bucket . . . That’s something I can get myself active with, something I can control. – Ryan Anderson
Obniżenie składu gości pomogło tylko przez pierwszą kwartę. Sixers uzyskali prowadzenie za sprawą dobrej gry Jrue Holiday’a, ale to co zyskali w początkowych minutach roztrwonili w drugiej kwarcie, w której pozwolili rywalom aż na 40 zdobytych punktów. Poza rozgrywającym Filadelfii przyzwoicie zagrali tylko Andre Iguodala i Spencer Hawes. Ten drugi do 10 punktów i 6 zbiórek dołożył rekordowe dla siebie 9 asyst.
Za sprawą wczorajszej porażki 76ers znów wylądowali na ósmym miejscu na Wschodzie. Na całe szczęście dla nich wciąż mają dwa mecze zapasu nad dziewiątymi Milwaukee Bucks.
Kolejne spotkania
76ers:
- Pacers (dom)
- Cavaliers (wyjazd)
- Pacers (wyjazd)
Magic:
- Celtics (wyjazd)
- Jazz (wyjazd)
- Nuggets (wyjazd)
Najlepsi na boisku
76ers:
- Jrue Holiday – 15 punktów (6/12 z gry, 3/6 z dystansu), 8 zbiórek, 4 asysty, 3 przechwyty, 1 blok
- Andre Iguodala – 18 punktów (7/15 z gry, 4/8 z dystansu), 1 zbiórka, 8 asyst, 2 przechwyty, 2 bloki
Magic:
- Ryan Anderson – 26 punktów (11/16 z gry, 2/2 z dystansu), 16 zbiórek, 1 asysta, 1 blok
- Jameer Nelson – 16 punktów (7/18 z gry, 2/5 z dystansu), 4 zbiórki, 13 asyst
Ciekawostki
- Dobrym miernikiem słabości w obronie Sixers było 113 straconych punktów przy zaledwie 6 rzutach wolnych Magic.
- Znany z bardzo dobrej skuteczności rzutów z dystansu Anderson zdobył wczoraj tylko 6 punktów rzutami z obwodu.
- Trzech gracz Magic zaliczyło wczoraj double-double.
- Poprzedni raz udało im się to 4 listopada 2009, a trzecim graczem obok Nelsona i Andersona był Matt Barnes.
- W decydującej drugiej kwarcie gracze Orlando rzucali ze skutecznością 70% z gry.
Kontuzje i gracze nieaktywni
76ers: Battie, S. Young, Allen, Brackins, Vucevic (decyzja trenera)
Magic: Davis, Howard, Turkolgu (kontuzje), Smith, Harper, Liggins (decyzje trenera)
Filmowe podsumowanie spotkania
Boxscore
76ers: Iguodala 15, Young 15, Brand 9, Meeks 5, Holiday 18, a także Williams 15, Hawes 10, Turner 13
Magic: J. Richardson 17, Anderson 26, Orton 6, Nelson 16, Redick 18, a także Q. Richardson 13, Duhon 3, Wafer 0, Clark 14
You must be logged in to post a comment.