Przed nami najważniejsza część sezonu – play offs. Zanim zacznie się prawdziwa uczta w postaci grania, oceńmy ostatnie spotkania i wyczyny drużyn biorących w nich udział. Przeanalizujmy też potencjalne rozstawienie finałowej ósemki..
P. | Drużyna | Ostatnie spotkania i komentarz |
1. | Miami Heat (46-19; 28-5 dom, 35-12 konferencja) | Team Erika Spoelstry ostatnie spotkanie z Celtami rozegrał bez całej wielkiej trójki, która odpoczywała. Od paru dobrych spotkań pauzują leczący urazy Dwayne Wade i Chris Bosh, a nawet mimo ich absencji LeBron James i spółka wygrali 6 spotkań. Joel Anthony na dobre stracił miejsce w pierwszej piątce, a więcej minut dostaje Udonis Haslem (również efekt kontuzji Bosha). Ich najlepsza ostatnia seria to 5 wygranych, a przerwała ją sensacyjna porażka z Wizards (zresztą pokonali Bulls i Bucks oraz Bobcats i Cavs). Bosh i Wade wrócą jednak na sobotnie starcie otwierające play offs z Sixers lub Knicks (stawiam na N.Y.). LeBron James jest faworytem do nagrody MVP, przed Kevinem Durantem. Słaba strona drużyny to pozycja numer 5. Mocna: numer jeden dwójka i numer jeden trójka na Wschodnim Wybrzeżu. Cel: finał NBA (co najmniej). |
2. | Chicago Bulls (49-16; 25-7 dom i 37-10 konferencja) | Patrząc na bilans zespołu i wkład w wyniki rezerwowych to należy chwalić Byki. Spoglądając realnie na ilość spotkań rozegranych przez najmocniejszą, pierwszą piątkę przy absencjach Rose’a i Hamiltona to nie ma mamy połowy! Dodatkowo team borykał się z urazami Luola Denga (najlepszego Byka w regular season) i C.J. Watsona. Ostatnimi czasy w gorszej dyspozycji jest Joakim Noah (najniższe średnie punktów i zbiórek od 3 lat). Patrząc pod kątem play offs to zmiennicy (Gibson, Lucas i Korver) Thibsa są gotowi do walki o najwyższe cele, ale czy Rose i Hamilton są również i wytrzymają mocne dogrywki; dodając ich podatność na kontuzje?? Tom Thibodeau może powtórzyć wygraną w wyścigu o Trenera Roku. Słaba strona: niewiadoma forma Rose’a Mocna: obrona i zmiennicy Cel: ograć Heat w drodze do NBA Finals. Jeśli dzisiejszej nocy wygrają z Cavs to będą mieli serię 3 wygranych. Ciągle walczą i znów ze Spurs o pierwszą lokatę w NBA. Jeśli w pierwszej rundzie zagrają z Knicks to węszę ogromne problemy! |
3. | Indiana Pacers (42-24; 23-10 dom i 29-19 konferencja) | Pacers mają najlepszy bilans na Wschodzie w ostatnich 10 meczach tj. 8-2, ale ich problemem jest fakt, że przegrywają większość spotkań z ligową czołówką czyli Heat i Bulls.. George Hill awansował do pierwszej piątki kosztem Darrena Collinsona, z kolei David West wrócił do wysokiej formy i przypomniał sobie jak grywał w najważniejszych meczach sezonu, na Zachodzie. W pierwszej rundzie trafiają na osłabionych brakiem Dwighta Howarda, Magic. Mocną stroną zespołu Franka Vogela jest długa ławka. Słabą stroną jest brak większej ilości strzelców dystansowych poza solidnym Dannym Grangerem. Cel (bardzo realny): druga runda P.O. i niestety porażka z faworyzowanymi Heat. Sportowy awans zaliczył Meczem Gwiazd, Roy Hibbert. |
4. | New York Knicks 35-30 (22-11 dom i 27-20 konferencja) | Era Mike’a Woodsona trwa na dobre. Knicks bronią i być może doczekają się najlepszego obrońcy sezonu w swoich szeregach (czytaj Tyson Chandler). Ponadto bez rewelacji sezonu Jeremy’ego Lina i przy kilku meczach absencji Amar’e Stoudemire’a. Świetnym stoperem na obrońców rywali wydaje się być Iman Shumpert. Obok Bulls, Celtics i Hawks wygrali oni w kwietniu 7 z 10 ostatnich spotkań. Formą imponuje Carmelo Anthony, który jest królem kwietnia. Slaby punkt: pozycja numer jeden (Baron Davis i Mike Bibby w play offs?) Mocny punkt: Carmelo Anthony w ataku, Tyson Chandler i Iman Shumpert w defensywie. Cel: przejście pierwszej rundy, a potem pójść za ciosem. Wyeliminowanie Bulls lub Heat jest w tym roku bardziej realne dla Knicks aniżeli przed rokiem. |
5. | Boston Celtics 38-27 (22-9 dom i 31-16 konferencja) | Celtowie wiele zyskali po awansie do pierwszej piątki Avery’ego Bradley’a. Doc Rivers ma jednak wielki ból głowy, bo w pierwszej rundzie nie zagra Ray Allen. Solidny strzelec dystansowy z miękkim nadgarstkiem to skarb w play offs a tymczasem coach Zielonych będzie musiał polegać przede wszystkim na Paulu Pierce’ie, który ostatnie tygodnie ma rewelacyjne. Solidnością razi rywali Brandon Bass, a Kevin Garnett przeżywa trzecią młodość. Na Hawks ich forma w połączeniu z dyspozycją Rajona Rondo powinna wystarczyć, jednak potencjalna konfrontacja z Bulls lub Knicks może być bardziej nieprzyjemna. Jedno jest pewne, po sezonie w Bostonie szykuje się wiele zmian. Mocny punkt: wysoka forma pierwszej piątki. Słaby punkt: brak solidnych zmienników pod koszem i krótsza ławka (nawiązując do kontuzji Ray Ray’a). Cel: przejście Jastrzębi i walka do upadłego z Chicago Bulls / New York Knicks. Ich atut przysłonięty przez bilans całego sezonu to tylko 10 przegranych od All Star Game. |
6. | Atlanta Hawks 39-26 (22-10 dom i 31-17 konferencja) | Zespół Larry’ego Drew miałby dużo większe szanse z Celtami gdyby nie uraz Al’a Horforda. Bez swojego człowieka pod koszem gracze z Georgii wcale nie zwalniają wysokiego tempa. Wygrali 4 z ostatnich 5 spotkań a ta jedyna porażka miała miejsce z Knicks – jednym punktem – Marvin. Hawks w przeszłości mieli receptę na Celtics i potrafili im płatać psikusa. Nawet ostatnie spotkanie przed tygodniem skończyło się tryumfem teamu z Georgii. Mocny punkt: Joe Johnson wspierany przez tercet Teague-Pargo-Green na obwodzie oraz Josh Smith z Zazą Pachulią pod koszem. Słaby punkt: Brak wartościowych zmienników na pozycjach numer 4 i 5 przy Garnecie i Bassie. Cel: przejść Celtów co wydaje się w zasięgu teamu z Atlanty. Podkreślić trzeba ustabilizowaną formę Jeffa Teague’a ,który ma już w nogach jedne play offs. |
7. | Orlando Magic 37-28(21-12 dom i 31-18 konferencja) | Gdyby Otis Smith i sternicy klubu wymienili Dwighta Howarda..to nie mieliby sitcomu na Florydzie. W dodatku na włosku wisi również posada trenerska Stana Van Gundy. I jak tu grać play offs, kiedy mają w szatni taki rozgardiasz?? Uraz pleców i operacja wymusiły korekty w składzie Magic, ale na plus rozegrał się Glen Davis. Ryan Anderson bierze udział w wyścigu po MIP. J.J. Reddick ma więcej z gry po kontuzji Hedo Turkoglu, a minionej nocy obrońca zdobył 31pkt i rekord kariery. To był jednak mecz z Bobcats (22 porażki z rzędu) a wcześniej trafiła się seria 3 przegranych. Mocny punkt: obwód z J. Richardsonem i J.J. Reddickiem a przy tym mniej schematyczna gra bez Howarda. Słaby punkt: Dużo słabsza defensywa bez Supermana, zwłaszcza w pomalowanym (to powinni wykorzystywać do bólu David West i Roy Hibbert). Cel: ograć Pacers, co będzie nie lada sztuką. |
8. | Philadelphia 76ers 35-30 (19-14 dom i 28-19 konferencja) | Cztery w serii wygrane mają na koniec regular season, odradzające się Szóstki. Zespół Douga Collinsa, który był rewelacją pierwszych dwóch miesięcy w NBA, jest w przeddzień arcytrudnego zadania. Stanie on bowiem do boju z Bulls lub Heat i zacznie od dwóch wyjazdowych meczów z najlepszymi drużynami konferencji. Szóstki straciły swój atut w postaci Spencera Hawesa i musiały swoją siłę jeszcze bardziej oprzeć na obwodzie i graczach pokroju Lou Williamsa (drugi rezerwowy NBA po Hardenie), Jrue Holiday’u oraz rosnącemu w siłę Evanowi Turnerowi. Słaby punkt: Pozycje numer 4 i 5 mimo dobrych wejść Thada Younga. Mocny Punkt: zespołowa obrona z Andre Iguodalą w roli głównej. Cel: zaskoczyć najlepszych na Wschodzie, przede wszystkim solidną obroną i zespołową koszykówką. Niewątpliwie kopciuszek Wschodu. |
Dodałbym jeszcze że Zaza nie zagra w pierwszych meczach dla Hawks. Obie ekipy przetrzebione kontuzjami i wcale się nie zdziwię jak Hawks wygrają.
7 i 8 miejsce to aż ciężko wskazać ale chyba w starciu 76-ers – Magic stawiałbym na tych pierwszych i to tak 4-1 może 4-2.
A co do Pacers to liczę na nich jako czarnym koniu wschodu mogą sporo zawojować. A z dystansu to Hill i George potrafią przymierzyć jeszcze.
Dzięki za czujność z Pachulia,ja o nim zapomniałem,mimo,że robilismy raport kontuzji.
Boston może zagrać z Sixers lub Bulls a nie z NYK
Ranking był robiony przed ostatnią kolejką,więc spójrz proszę na datę i godzinę postu.