Autor: Bartek Berbeć
Bieżący sezon dla Portland Trail Blazers jest już zakończony. Pomimo udanego początku, był on pasmem porażek i goryczy i powoli okręt ze stanu Oregon zaczynają opuszczać kolejni gracze.
Blazers nie awansowali do fazy play-off, a po niezłym starcie kompletnie się rozsypali. Zerwano kontrakt z Gregiem Odenem, zwolniono trenera Nate’a McMillana, oddano do Rockets Marcusa Camby’ego a do Newark wysłano Geralda Wallace’a..
Teraz Portland chce opuścić kluczowy rezerwowy, Jamal Crawford, który może grać jednak w pierwszej piątce wielu teamów w NBA. Koszykarz odstąpi od ostatniego roku umowy, za który zarobiłby ponad 5 milionów dolarów i poszuka swojej szansy gdzieś indziej. Nieoficjalnie mówi się, że ex gracz Hawks i Knicks mógłby trafić do Phoenix Suns.
Pozostaje jedynie czekać, kiedy na kadrową sytuację zacznie narzekać LaMarcus Aldridge, lider Blazers i jeden z najlepszych silnych skrzydłowych ligi. Jak wiadomo w ostatnim czasie do składu Blazers weszli tacy niespełnieni gracze jak Hasheem Thabeet i Johny Flynn..
szkoda, jest potencjał w tej drużynie – ciągle mają jakiegoś pecha.