Nie od dziś wiadomo, że Andrei Kirilenko chce powrócić na parkiety NBA. Coraz głośniej mówi się, że były silny skrzydłowy Utah Jazz miałby powrócić do klubu bądź miałby znaleźć się w Brooklyn Nets
W rozmowie dla Sovsport.ru, Andrei Kirilenko tak wypowiedział się w kwestii powrotu do NBA: „Nets i Jazz to moje priorytety. W Utah grałem przez całą swoją karierę w NBA natomiast w Nets jest rosyjski właściciel, ale dalej nie wiem, gdzie zamierzam grać. Poczekajmy do pierwszego sierpnia, kiedy rynek NBA się otworzy. Teraz chce odpocząć i cieszyć się ze zwycięstwa w lidze rosyjskiej. Myślę, że zasłużyliśmy na tytuł”.
Po takich słowach koszykarza należy tylko czekać, a być gdy rozpocznie się sezon regularny zobaczymy Kirilenkę w Jazz lub Nets.
Coraz częściej się też mówi o przedłużeniu umowy z brooklyńskim teamem przez Derona Williamsa, który spędził kilka dni wraz z rodziną w Rosji i w pałacu Mikhaila Prokhorova, również w towarzystwie AK-47. Williams wypatruje też nowości w sprawie Dwighta Howarda, który coraz częściej i głośniej odnosi się do przeprowadzki z Orlando. Jak wiadomo nowym domem Supermana mógłby być Brooklyn.
Przyznacie, że tercet Williams-Howard-Kirilenko mógłby wprowadzić Nets na enbiejowskie salony! Nie zapominajmy wszak, że w zespole jest jeszcze Gerald Wallace.
Tylko kogo mieli by dać w zamian z DH? Polowie składu kończą się kontrakty, a oddanie większości wartościowych grajków też nie jest drogą.
Przede wszystkim Brook Lopez, a w dalszej kolejności: Kris Humphries, Anthony Morrow i Jordan Farmar. Nets mieliby pozyskać również z Magic Hedo Turkoglu.
Tylko czy Lopez i Humphries będą chcieli podpisać nowe kontrakty mając w perspektywie przymusową przeprowadzkę do Orlando?
hedo gdyby przesniosl sie do NJ to ja bym od razu amnestie zastosowal. ten koles ani w 20 % nie jest wart tych pieniedz ktore sa mu placone
Jaką amnestię? LUDZIE!! Amnestie można stosować na graczu który w momencie podpisywania nowego CBA był twoim graczem. Orlando może amnestionować Hedu, ale po transferze Nets już nie.