Tylko dwie drużyny NBA – Los Angeles Lakers (33 – sezon 1971-72) oraz Houston Rockets (22 – sezon 2007-08) mogły pochwalić się lepszymi od Spurs wynikami i ilością wygranych meczów z rzędu. Minionej nocy zespół Gregga Popovicha został czwartym w historii (Milwaukee Bucks też mieli 20), który podczas jednego sezonu wygrał, co najmniej 20 gier w serii.
Lakers i Bucks są drużynami, które podczas swojego niesamowitego runu zdobyły Mistrzostwo NBA. Czy zatem teksańskie Ostrogi będą trzecią ekipą w historii? Co ciekawe, podczas tego biegu Duncan i spółka wygrywali średnio 15 punktami, każde ze spotkań!
San Antonio Spurs jest ponadto trzecią drużyną po Los Angeles Lakers rocznik 1989 oraz Jeziorowcach 2001, która zanotowała 10 wygranych w serii podczas play offs. Ich poprzednicy z Kalifornii, podczas niesamowitego sezonu, doszli do finału NBA. Spurs mają realną szansę na bycie trzecim i innym teamem, który to osiągnie..
Duża w tym zasługa Tony’ego Parkera, który tym razem przeszedł sam siebie i dogonił historyczne osiągnięcia innych obrońców z przeszłości : Kevina Johnsona i Geralda Wilkinsa (brat Dominique’a). W 25-letniej historii koszykówki, to właśnie ci trzej gracze zanotowali 75% skuteczność z gry, oddając co najmniej 20 prób z pola. T.P. miał 16 celnych z 21 oddanych (34 oczka).
Parker osiągnął najlepszy występ indywidualny pod względem skuteczności od trzech lat. Trafił on 11 z 15 rzutów z póldystansu i dystansu.
Historii dotknął też drugi lider Spurs, Tim Duncan. Gracz z Wysp Dziewiczych pobił w ilości bloków legendę Rockets, Hakeema Olajuwona, i z czterema zablokowanymi rzutami w game no2. osiągnął pułap 473 czap. Do osiągnięcia najlepszego – Kareem Abdul Jabbara – potrzebuje tylko 3 bloków. Na pewno do końca serii osiągnie szczyt blok-listy.
Spurs zostali także złamani w jednym elemencie gry, a mianowicie w obronie. OKC Thunder zdobyli 67 oczek w drugiej połowie, redukując straty z 22 oczek do 6. W efekcie Grzmot zakończył spotkanie z setką na koncie i po raz pierwszy w tych play offs przeciwnik wrzucił do kosza Spurs, 100 oczek. Gregg Popovich i spółka zatrzymają jednak rekord, 9 kolejnych spotkań podczas jednych play off, bez straty 100 punktów.
100 punktów dla obu drużyn to trzeci dopiero w tych play offs wynik spotkania. Jak widać tegoroczne dogrywki są mocno defensywne.
Na koniec wzmianka o ceglącym – 2/11 – w tym meczu Big Fishu. Otóż Derek rozegrał 220 mecz w historii P.O. a to oznacza, iż zrównał się on w ilości rozegranych spotkań z Kobem Bryantem. Fisher już od następnej gry stanie się numerem jeden wśród aktywnych zawodników, a za nim są Tim Duncan (186) i Tony Parker (148). Partner Fisha, Russ Westbrook nie miał żadnej straty w tym meczu!
Z tego co pamiętam, to w 1999 roku Spurs tez mieli co najmniej 10 wygranych z rzędy w play–offs (12 chyba).
Pisałem właśnie o tym przy Migawce z historii i rzucie Elliotta.