Chris Bosh, kontuzjowany od pierwszego spotkania drugiej rundy Playoff może powrócić już w kolejnym meczu Eastern Conference Finals! Silny skrzydłowy opuścił ostatnie 9 spotkań swojego zespołu, ale wraz z jego powrotem odżyją głosy dające LeBronowi Jamesowi szansę na pierwszy tytuł w karierze.
O tym czy Chris wystąpi w G5 zadecyduje on sam i trener przed pierwszym gwizdkiem. O tym że jest to bardzo prawdopodobne donosi wiele wiarygodnych źródeł (m. in. ESPN i Yahoo). Trudno jest nam gdybać w jakiej będzie formie po długiej przerwie i przede wszystkim ile może dać zespołowi, ale nawet grając przy 70-80% sprawności może być poważnym zagrożeniem dla Bostonu.
W sezonie zasadniczym Bosh notował średnio 16.3 ppg i 8.8 rpg. W Playoff jego statystyki spadły do 14.7 ppg i 6.8 rpg.
Czy z nim w składzie Heat staliby się faworytami do wygrania serii z Celtics i późniejszych finałów?
to niekoniecznie musi być wzmocnienie ale czas pokaże, z biegu musi wrócić do najlepszej swojej gry.
A przestali być faworytem? Przegrali teraz 2 mecze z rzędu to fakt, ale nie zapominajmy kto wygrał 2 pierwsze.