Detroit Pistons zaakceptowali ofertę ze strony Bobcats i oddadzą Bena Gordona oraz zastrzeżony pick w 1 rundzie draftu 2013 za Corey’a Maggette.
Według wstępnych informacji pierwszorundowy wybór, który trafi do Charlotte będzie zastrzeżony w loterii 2013, top-8 w 2014, top-1 w 2015 i niezastrzeżony w 2016.
Pistons na takiej wymianie zaoszczędzą spore pieniądze. Maggette jest w ostatnim roku swojego kontraktu, za który dostanie $10,9 mln. Gordon z kolei ma kontrakt ważny przez jeszcze 2 lata, a jego wartość to $25,6 mln. Wychodzi na to, że w Detroit pozostanie o $14 mln więcej dzięki takiej transakcji.
Gordon w poprzednim sezonie notował 12,5 pkt na mecz, zaliczając m.in. imponujący, 45-punktowy występ w Denver gdzie wyrównał rekord NBA trafiając 9 rzutów za 3 bez żadnej pomyłki. Najlepszy rezerwowy 2005 roku po tym jak odszedł z Chicago stracił wysoką formę i spędził w Michigan 3 rozczarowujące lata.
Maggette z kolei ze względu na kontuzje zagrał w zaledwie 32 spotkaniach najgorszej drużyny ligi. Notował średnio 15 punktów i 3,9 zbiórki w 27 minut gry.
Wygląda więc na to, że Charlotte mają strzelca, o którego ostatnio upominał się nowy coach Mike Dunlap i w takiej sytuacji nie należy spodziewać się w drafcie wyboru z numerem 2 Bradley’a Beala. Chyba, że to nie koniec szaleństwa Bobcats na rynku transferowym.
Czyli Rysie będą wymieniać #2 na #4. Z czwórką bez problemu otrzymają T-Roba, a na dodatek dostaną 2 korzyści:
– dodatkowy pick w dole draftu (od Cavs)
– mniejszy gwarantowany kontrakt dla T-Roba
#4 ma w pierwszym roku 3,7 mln i gwarantowane 7,6mln
#2 ma w pierwszym roku 4,6 mln i gwarantowane 9,4mln