Według ostatnich informacji rzucający obrońca Dallas Mavericks – Jason Terry jest bardzo blisko porozumienia z Boston Celtics. Mistrz NBA z 2011 roku miałby podpisać z C’s trzyletnią umowę, która gwarantowałaby mu mid-level exception, czyli 5mln $ za sezon.
Co w tym wszystkim może dziwić najbardziej wygląda na to, że Mavericks wcale nie palą się do tego by ofertę wyrównywać by nie zajmować miejsca w budżecie, które mogłoby zostać przeznaczone w przyszłym roku dla Derona Williamsa.
Z kolei dla Celtics taki ruch może oznaczać pogodzenie się z możliwą utratą Ray’a Allena. Choć jeszcze niedawno mówiło się o tym, że oferta Bostończyków dla rekordzisty NBA w ilości celnych trójek będzie satysfakcjonująca na tyle by gracz zgodził się pozostać teraz wydaje się, że faworytami do pozyskania Allena są Miami Heat i Los Angeles Clippers. Oba kluby bowiem zawodnik zamierza odwiedzić jeszcze w tym tygodniu. Mimo wszystko Danny Ainge według informacji amerykańskich dziennikarz będzie jeszcze próbował przekonać rzucającego obrońcę do pozostania.
Terry w Mavericks spędził ostatnie 8 sezonów. Przez ten czas dwukrotnie zagrał w finałach ligi przy czym w 2011 roku udało mu się zdobyć upragniony pierścień. W 2009 roku został wyróżniony nagrodą najlepszego rezerwowego ligi. W ostatnim sezonie Jet notował: 15.1 ppg i 3.6 apg w 63 rozegranych spotkaniach.
Fajnie, ale już od godziny wiadomo, że się dogadali…