Wszystko wskazuje na to, że Joe Johnson zmieni swoje otoczenie. Brooklyn Nets dopięli swego i ściągnęli do siebie pochodzącego z Arkansas obrońcę. W drugą stronę ma powędrować cały szereg innych graczy. Atlanta Hawks zostanie zasilona przez Antony’ego Morrowa, Jordana Farmara, Jordana Williamsa, DeShawna Stevensona oraz Johana Petro. Dodatkowo „Jastrzębie otrzymają również wybór w pierwszej rundzie draftu 2013, który w przeszłości należał do Houston Rockets.
DeShawn Stevenson jest obecnie wolnym agentem, ale Nets skorzystają z zasady sign-and-trade i dzięki temu również będzie mógł dołączyć do Atlanty.
Wiadomo, że priorytetem dla ekipy z Brooklynu jest pozostawienie w swoich szeregach Derona Williams. Ściągnięcie Johnsona ma być swego rodzaju przynętą. Czy „D-Willa” to przekona? Możliwe, że dowiemy się już niedługo, gdyż Williams ma zaplanowane spotkanie z władzami Nets. Jeśli Deron pozostanie w swoim dotychczasowym zespole to myślicie, że taka drużyna, oparta na duecie obrońców, będzie w stanie ostro namieszać w NBA?
Brooklyn Nets zdecydowali się tym samym na przejęcie bardzo wysokiego kontraktu Joe Johnsona. Biorąc pod uwagę, że ostatnio sporo pieniędzy dostał od nich również Gerald Wallace może to oznaczać, że w najbliższej przyszłości ta ekipa może zapomnieć o pozyskaniu Dwighta Howarda.
tylko gracze ida do atl, pick zostaje u nets
nie wiem na co Atlancie taka armia role players, ale może dalej będą handlować
Prawdę mówiąc, jeżeli D-Will odszedł by z Nets, na ich miejscu powalczył bym o Calderona lub Lina. Co do Wallace’a, myślę, że On, Lopez i z 2 picki w draftach i są w stanie wyciągnąć Howarda… chociaż to jest panienka i lepiej było by pozyskać np… Gasol’a!
W wymianie jeszcze jest szansa na Howarda