Znamy już najgorętszą dla nas wiadomość – Olek Czyż zagra dla Chicago Bulls. Składy na Summer League niosą jednak ze sobą zazwyczaj znacznie więcej niespodzianek. Chociaż nie mamy jeszcze 100% pewności co do ich ostatecznego kształtu to warto zobaczyć kogo będziemy mogli śledzić tego lata na parkietach w Las Vegas i Orlando.
Zacznijmy może od Utah Jazz. Zespół z Salt Lake City do gry w Orlando wytypował m.in. drugoroczniaków Enesa Kantera i Aleca Burksa. Szczególnie ciekawie zapowiada się występ tego pierwszego. Na co stać go gdy dostanie do dyspozycji sporo minut? Powinien pozostawiać przynajmniej bardzo dobre wrażenie. W składzie jest także wybrany w 2 rundzie tegorocznego draftu Kevin Murphy. Ciekawostką jest obecność Michaela Stocktona – syna legendy Jazz, Johna.
Prawdopodobny skład podali także Detroit Pistons. Tutaj najwięcej uwagi powinna przyciągnąć postać wybranego z #9 tegorocznego draftu Andre Drummonda. Poza nim pojawią się m.in. Brandon Knight i Vernon Macklin, czyli drugoroczniacy. Zapewne pamiętacie o tym jak w zeszłym roku Kyle Singler zdecydował się podpisać kontrakt z Realem Madryt kosztem szansy na debiut NBA. Skrzydłowy także znalazł się w składzie Pistons i kto wie czy od przyszłego sezonu nie zobaczymy go na parkietach najlepszej ligi świata.
W ekipie Milwaukee Bucks zobaczymy debiutantów Johna Hensona i Dorona Lamba. Poza nimi najciekawszymi postaciami w składzie zespołu z Wisconsin będą drugoroczniak Tobias Harris i o rok bardziej doświadczony podkoszowy Larry Sanders.
Skład Orlando Magic nie prezentuje się już tak ciekawie. Obok rozpoznawalnego rozgrywającego Ishmaela Smitha wystąpią m.in. rookie Andrew Nicholson czy drugoroczniacy Justin Harper i DeAndre Liggins.
W Pacers podobnie jak w Jazz zadziałały koneksje rodzinne. Niewydraftowany w 2011 roku Ben Hansbrough będzie miał okazję powalczyć o miejsce w składzie zespołu z Indianapolis. Zobaczymy także dosyć często krytykowany, tegoroczny wybór w 1 rundzie – Milesa Plumlee. Miłą niespodzainką jest obecność point guarda z uczelni Oakland – Reggie’go Hamiltona. Król strzelców NCAA z poprzedniego sezonu (26.2 ppg) nie został wybrany w tegorocznym drafcie.
Z wielu względów bardzo ciekawie zapowiada się drużyna Brooklyn Nets. W składzie oprócz wybranych w tym drafcie Gruzina Tornike Shengelii i Tyshawna Taylor znalazło się też miejsce dla kilku „powracających z dalekiej podróży” graczy. Gwiazdą niewątpliwie będzie Adam Morrison, a wspierać będą go Al Thornton i Julian Wright dzięki czemu skład Nets będzie się składał z aż 3 wybranych w loterii zawodników. Nie można przeoczyć oczywiście Marshona Brooksa.
Skład Philadelphii 76ers bez większych niespodzianek. Obok Nikoli Vucevica i Mo Harklessa zobaczymy także powracającego z Izraela Jona Scheyera.
Co prawda nie znamy jeszcze pełnego składu Bulls, ale wiemy już kogo możemy spodziewać się obok Olka Czyża, a w tym gronie jest kilka ciekawych nazwisk. Po pierwsze wybrany z #29 w tegorocznym drafcie rozgrywający Marquis Teague. Po drugie dobrze znany Leon Powe, który szuka szansy na odbudowanie swojej kariery w NBA. Będzie także inny power forward – absolwent VCU, którego możecie pamiętać z NCAA Final Four 2011 – Jamie Skeen, który nie miał szczęścia w zeszłorocznym drafcie.
A oto lista pozostałych zawodników, których możecie spodziewać się w tegorocznej Summer League:
Portland Trail Blazers: Damian Lillard, Meyers Leonard, Wesley Matthews
Cleveland Cavaliers: Dion Waiters, Kevin Jones, Tyler Zeller
Houston Rockets: Scott Machado, Terrence Jones, Royce White, Chandler Parsons, Jeremy Lamb
New York Knicks: Toney Douglas, Josh Harrellson, Jerome Jordan
Dallas Mavericks: Jared Cunningham, Drew Gordon, Bernard James, Jae Crowder
Dodam że w Utah zagra też brat P.Millsapa