Brooklyn Nets prawdopodobnie odpuszczają sobie na dłuższy czas rywalizację o Dwighta Howarda. Nowy kontrakt podpisał bowiem Brook Lopez – center numer 1 ekipy Sieci i jedna z czołowych postaci zespołu.
Nets ostro walczyli o Howarda od ponad pół roku. Wydawało się, że to jedyna opcja by zatrzymać w drużynie Derona Williamsa pozyskanego w 2011 roku z Utah Jazz. Tymczasem zaskakujący transfer Joe Johnsona wywrócił całą sytuację o 180 stopni. Kontrakty przedłużyli Williams i Gerald Wallace, pozyskano kilku produktywnych weteranów, a dziś postawiono kropkę nad i. Lopez podpisał 4-letni kontrakt i to, a nie Dwight Howard będzie członkiem nowojorskiego kwartetu.
Kontrakt o wartości 61 mln $ jest w pełni gwarantowany co daje średnio zatrważające 15 mln $ za sezon. Nets po raz kolejny w tym okienku biorą na siebie spory ciężar finansowy, lecz w zamian kompletują naprawdę groźny skład, który z pewnością powalczy o miejsce w czołowej czwórce na Wschodzie.
Brook Lopez ofensywnie należy do absolutnej czołówki centrów i gdyby patrzeć tylko na ten aspekt może nawet byłby wart tych 60 milionów $. Z drugiej strony jest jednym z najgorzej zbierających wysokich w całej lidze, a jego wartość w defensywie nie została jeszcze do końca potwierdzona. W ubiegłym sezonie rozegrał tylko 5 spotkań ze względu na kontuzje jednak w pierwszych trzech za każdym razem występował w 82 spotkaniach (dlatego nazywanie go graczem podatnym na kontuzje świadczy raczej o krótkiej pamięci…). W sezonie 2010-2011 notował średnio 20.4 ppg, 6.0 rpg i 1.5 blk.
You must be logged in to post a comment.