Jason Kidd, od niedawna koszykarz klubu ligi NBA New York Knicks, przeprosił mieszkańców miejscowości Hamptons za spowodowanie wypadku, gdy prowadził samochód pod wpływem alkoholu.
39-letni zawodnik rozbił w poprzednią niedzielę swoje auto o słup telefoniczny.
Chciałem bardzo przeprosić całą lokalną społeczność, bo wiem, że ten wypadek naruszył bezpieczeństwo mieszkańców. Chciałem też podziękować rodzinie i przyjaciołom, za wsparcie, jakie mi okazali w ostatnich dniach – napisał na swoim koncie na Twitterze prawie tydzień po incydencie.
Kidd doznał niegroźnych obrażeń ciała i po wstępnym przesłuchaniu przez policję w Southampton Town został przewieziony do szpitala. W sprawie wypadku, którego był sprawcą, toczy się postępowanie wyjaśniające, które najprawdopodobniej znajdzie swój finał w sądzie.
Zawodnik ma za sobą 19 sezonów w lidze NBA, w której rozegrał dotychczas 1315 spotkań, odnotowując w nich średnio 13 punktów, 6,4 zbiórki oraz 9,1 asysty. Dwukrotnie doprowadził New Jersey Nets do finału fazy play off. Oprócz tego był też graczem Dallas Mavericks (mistrzostwo ligi w 2011 roku) i Phoenix Suns.
Źródło: PAP
„napisał na swoim koncie na Twitterze prawie tydzień po incydencie.” – wytrzeźwiał :D
Kidd pokazał, że jest zwykłym baranem i debilem siadając za kółkiem pod wpływem alkoholu. Jedyne szczęście, że nikogo nie zabił.