Dallas Mavericks i Delonte West ustalili warunki nowej umowy. Doświadczony obrońca będzie jednym z nielicznych graczy, którzy zostali w teksańskiej organizacji po tegorocznej rewolucji.
Warunki kontraktu nie zostały ujawnione. Więcej szczegółów poznamy zapewne dzisiaj, po oficjalnym podpisaniu umowy.
28-letni West notował średnio 9.6 ppg, 3.2 apg i 2.3 rpg w zakończonym sezonie. Wystąpił jednak w zaledwie 44 spotkaniach z powodu kontuzji palca prawej ręki.
Delonte jest znany również ze swoich szaleństw. Na koncie ma między innymi romans z matką LeBrona Jamesa, zarzuty za posiadanie broni – przewoził je na trójkołowym motorze, a trzecia była w etui na gitarę (prawie jak Desperados) – i 25 tys. $ kary za wsadzenie palca do ucha Gordona Haywarda…
Jeżeli pominiemy jednak te sprawy, to West jest bardzo cennym graczem. Świetnie broni, potrafi kreować grę partnerom i na pewno nie pęknie przed żadnym rywalem.
Wśród innych zespołów zainteresowanych jego usługami najgłośniej się mówiło o Los Angeles Lakers.
You must be logged in to post a comment.