Pamiętacie rzut Jacka Krzykały? No tak, pewnie pamiętacie. Zresztą przez 14 lat, które minęły od tego czasu, takich prób było mnóstwo. Nie spodziewałem się jednak, że podobne wyczyny mogą być dziełem kobiet i wcale nie mówię tego złośliwie. Tym większe było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłem to:
Australijka, która trafiła to Belinda Snell, a jej trafienie doprowadziło do remisu po 65 i dogrywki, w której jednak „Kangurzyce” nie dały rady Francuzkom i przegrały 70-74. Snell od sezonu 2012/13 będzie grała w lidze polskiej, jako zawodniczka CCC Polkowice.
Tak swoją drogą, czy nie uważacie, że Snell popełniła błąd kroków przy tej próbie?
gdzie kroki?
A w dogrywce Snell 0/6 z gry
Nie wiem, bo filmiku już nie można obejrzeć…