Mark Cuban jest znany jako jeden z najbardziej żywiołowych właścicieli klubów w NBA. Spora wiedza i niewyparzony język sprawia, że jest częstym gościem w różnych sportowych programach publicystycznych. We wtorek rano odwiedził radiowe studio ESPN Dallas i jak zwykle nie zawiódł.
Najciekawszym fragmentem Ben & Skin Show była dyskusja o rozgrywających Deronie Williamsie i Jasonie Kiddzie, którzy tego lata odrzucili możliwość gry w Mavericks i będą występować w Nowym Jorku.
Cuban mówił, że pozostanie Williamsa w Nets w sumie może wyjść jego zespołowi na dobre. Gdyby rozgrywający podpisał maksymalny kontrakt w Dallas to w połączeniu z zarobkami Nowitzkiego sprawiłoby, że mieliby problemy ze skompletowaniem składu zdolnego do walki o tytuł.
Nie chcę krytykować Derona Williamsa ponieważ jest świetnym, świetnym graczem. Dyskutowaliśmy o tym czy warto go sprowadzić i oczywiście decyzja była taka by spróbować, ale problemem cały czas było to, że dodalibyśmy 17.1 mln $ do listy płac, a to w połączeniu z kontraktami Dirka i Trixa (Shawna Mariona) stworzyłoby duże problemy. To byłaby w zasadzie nasza drużyna na ten i następny rok bo pozostałoby nam jedynie mini midlevel (3.3 mln $). – Mark Cuban
Cuban odniósł się także do krytyki jaka go spotkała gdy wybrał granie w programie Shark Tank zamiast próbować rekrutować Williamsa. Ostatecznie rozgrywającego odwiedzili Donnie Nelson (dyrektor sportowy), trener Rick Carlisle i Michael Finley (konsultant). Właściciel ujawnił, że ograniczył się do konwersacji przez SMS i nie uważa, że mógłby zmienić decyzję Derona.
Jeszcze ciekawiej zrobiło się, gdy doszło do rozmowy o Jasonie Kiddzie. Weteran miał przygotowaną umowę na kolejne 3 lata wartą 9 mln $. Rankiem po ustaleniu jej warunków się rozmyślił i podpisał praktycznie identyczny kontrakt z New York Knicks.
Byłem bardziej rozczarowany niż zły. Wydawało mi się, że chce do nas wrócić. J-Kidd jest dużym chłopcem i może robić co chce, ale nie zmienia się decyzji ot tak. Jestem pewny, że wkrótce mi przejdzie, ale w tej chwili nie powiesiłbym koszulki Kidda pod kopułą naszej hali. (…) Jego decyzja zraniła moje uczucia bo myślałem, że wytworzyła się między nami pewna więź i że Jason był oddany naszej organizacji. J-Kidd nawet aktywnie uczestniczył w procesie rekrutowania Derona Williamsa… W sumie to bardziej szokujące niż zaskakujące. – Mark Cuban
Komentarz Cubana odnośnie Kidda nie dziwi. Większość fanów Dallas liczyła na to, że zakończy karierę właśnie w tym klubie. No ale nie można wymagać od zawodnika traktującego życie mało poważnie jakichkolwiek rozsądnych decyzji.