Odkąd stanowisko wice prezydenta ligi i osoby odpowiedzialnej za kierowanie sędziami opuścił po 4-letniej przygodzie Ronald Johnson (generał Armii Amerykańskiej) sternicy ligi szukali odpowiedniego następcy. Wczoraj, David Stern poinformował, że nowym szefem sędziów będzie były zawodnik 5 klubów ligi (1970-1980).
Wybór padł na Mike’a Bantona, 60-latka, który najlepsze swoje lata zawodniczej kariery spędził z Suns, Sonics, Nets, Pacers i Sixers. 9 lat w lidze przyniosło mu średnie: 12pkt i 6zb na mecz a teraz będzie czuwał nad bezpieczeństwem zawodników i sędziów.
“Mike has been an invaluable part of the NBA for over 20 years and has excelled in leadership positions across both our domestic and international businesses. That experience, together with his considerable accomplishments on the court and his respect in the basketball community, make Mike an outstanding choice to lead the NBA’s officiating program.” – David Stern.
Od ’99 roku Banton był odpowiedzialny za kierowanie pracami przy rozwoju zawodników i był włączony w projekty NBA Events i NBA Europe. Liga od czasów afery z Timem Donaughym czuwa nad prawidłowym sędziowaniem spotkań i ciągle wyszukiwane są nowiniki by bardziej sprawiedliwie orzekać o wynikach spotkań (korekty przepisów czy powtórki video są przykładami na to).