Sprzeczne sygnały dochodzą ostatnio z Salt Lake City w sprawie Raja’y Bella. Doświadczony gracz jest mocno skonfliktowany ze sztabem trenerskim, a mimo to znalazł się w 19-osobowej kadrze na rozpoczynający się obóz przygotowawczy.
Bell oficjalnie informował, że liczy na wykupienie swojego kontraktu i będzie próbował uzyskać angaż w pochodzących z rodzinnego Miami Heat. Niepowodzenie w negocjacjach zaowocowało stanowiskiem władz jakoby miał zakaz wstępu na klubowe obiekty treningowe. Zaskakująco dwa dni temu Jazz postanowili włączyć go jednak do drużyny.
Jak poinformował klub w swoim komunikacie – jest to w interesie obu stron. 36-letni obrońca ma zarobić za ostatni rok kontraktu 3.5 mln $.
Biorąc pod uwagę, że nie chce się zgodzić na rezygnację z części pieniędzy i wykupienie swojej umowy Jazz chcą go przygotować do sezonu i liczyć na wymianę pozwalającą innemu klubowi na finansową ulgę przed startem kolejnego sezonu.
Pytanie tylko, czy gracz będzie się przykładał do treningów i czy jest w stanie współpracować z Ty Corbinem po tym jak sam określił, że ich kłótnie doprowadziły do „nienaprawialnych zniszczeń”.
You must be logged in to post a comment.