Jak doniósł The New Orleans Times Picayune prześwietlenie i badanie rezonansem magnetycznym Austina Riversa nie wykazało poważniejszych uszkodzeń prawej kostki.
W związku z tym status 20-letniego obrońcy jest określany jako day-to-day i już wkrótce wróci do zajęć z drużyną.
Przypominamy, Rivers doznał skręcenia kostki podczas ostatniego meczu z Dallas Mavericks. Uraz wydawał się na bardzo poważny, a gracz długo nie podnosił się z parkietu. Dopiero przy pomocy sztabu medycznego udało mu się dotrzeć do szatni.
Po wtorkowym treningu 10-ty wybór ostatniego draftu był już w niezłym humorze:
W zasadzie nie jest tak źle. Nie ma dużej opuchlizny. Mogę wrócić do gry bardzo szybko. Nie przejmuję się tą kontuzją.
Wspomniana gazeta donosi jednocześnie, że pomimo optymizmu Riversa, trener Williams najprawdopodobniej nie pozwoli mu na udział w ostatnich dwóch spotkaniach preseason (z Rockets i Heat).
Hornets rozegrają pierwszy mecz sezonu regularnego w Nowym Orleanie przeciwko San Antonio Spurs.
You must be logged in to post a comment.