Za nami aż 12 spotkań, działo się naprawdę sporo. Zapraszam na kolejną porcję statystycznych ciekawostek.
Indiana Pacers 89:90 Charlotte Bobcats
- Pacers mogli po raz drugi z rzędu wygrać mecz po game-winnerze, jednak DJ Augustin (notabene były gracz Bobcats) nie trafił buzzer-beatera i Charlotte Bobcats już w pierwszym spotkaniu nowego sezonu przełamali serię 23. porażek z rzędu. Mike Dunlap bardzo udanie zadebiutował na ławce trenerskiej Charlotte. W ostatnich 33 latach tylko jeden trener wygrał w swoim debiucie jednym punktem: Jim Cleamons (DAL) w 1996. Rysie odniosły pierwsze zwycięstwo od 230 dni.
- 30 punktów dla Cats zdobył Kemba Walker. To jego rekord kariery. Co ciekawe, aż 28 z nich zdobył w pierwszych 30 minutach meczu. To 77. występ gracza Charlotte z min. 30 oczkami na koncie. Drużyna wygrała 47 z nich.
- Różnicę zrobiły rzuty wolne, bowiem Cats byli pod tym względem świetni (21-24), w przeciwieństwie do Pacers, którzy na 27 prób trafili 16-krotnie. W czwartej kwarcie Rysie były na linii osobistych perfekcyjne, z kolei goście z Indianapolis trafili w ostatnich 12 minutach gry tylko połowę wolnych.
- Paul George (12/7/6) i David West (14/6) w drugim spotkaniu z rzędu przekroczyli próg 10 punktów.
- Gerald Henderson przechwycił rekordowe 5 piłek.
- Bobcats wygrali 6 z 9 'home-openerów’ w swojej krótkiej historii. Na dziewięć meczów otwarcia wygrali trzy.
- Defensywa Cats ograniczyła Pacers do 39,8% skuteczności z gry oraz zmusiła do popełnienia 19 strat.
Denver Nuggets 89:102 Orlando Magic
- Nuggets trafili 38% rzutów z gry, podobnie jak w meczu otwarcia z 76ers. Oba przegrali.
- Magic zdobyli 60 punktów z pomalowanego przy 36 oczkach DEN.
- Glen Davis zdobył 29 punktów (15 w pierwszej połowie) i 10 zbiórek. To jego piętnaste double-double w karierze, siódme w barwach Magic. 29 punktów to jego drugi wynik w karierze, rekord to 31. Do tego miał dwa bloki. Big Baby jest pierwszym graczem (oprócz Howarda), który miał 25 punktów, 10 zbiórek i kilka bloków od 2003 roku (Drew Gooden).
- JJ Redick miał 21 punktów (15 w pierwszej połowie) i 6 asyst. To jego czwarte 20/5 z asystami. Magic wygrali wszystkie te spotkania.
- Arron Afflalo przeciwko swojej byłej drużynie zdobył 7 punktów (3-13 FG). Wraz z Jameerem Nelsonem spudłowali 17 z 22 rzutów.
- Danilo Gallinari zdobył 23 punkty (12 w 3Q), z czego 11 padło po rzutach wolnych. To jego piętnasty mecz w karierze z min. 10 trafieniami z linii.
Milwaukee Bucks 99:88 Boston Celtics
- Był to pierwszy mecz Bucks w tym sezonie i od razu pierwsza niespodzianka. Kozły pokonały na wyjeździe Celtics, a Brandon Jennings zdobył 21 punktów, 13 asyst i 6 przechwytów w zaledwie 29 minut. Po raz ostatni taki stat-line w tak krótkim czasie gry miał Fat Lever (1987). Jennings według basketball-reference (od 1985-86) jest pierwszym Kozłem z taką linijką w box-score. Dla formalności – to 15. double-double Jenningsa w karierze.
- Poza tym, tylko dwóch innych graczy popisało się 21/13/6 w openerze (Jordan 1991, Iverson 2007).
- Celtics zdobyli tylko 30 punktów w pierwszej połowie. W pierwszych ośmiu minutach drugiej kwarty – tylko cztery. W całej 2Q spudłowali 16 z 21 rzutów.
- Tobias Harris zdobył 18 punktów, z czego 14 w drugiej połowie. Najlepszy był w trzeciej kwarcie, gdy trafił wszystkie cztery próby.
- Co innego Paul Pierce, który spudłował 6 pierwszych rzutów, a ostatecznie miał tylko 3 trafienia na 11 prób.
- Rajon Rondo zanotował 14 punktów i 11 asyst. Tym samym jego seria meczów z +10 asystami liczy już 26 spotkań. RR9 doścignął jedną z serii należących do Johna Stocktona, ale rozgrywający Utah Jazz miewał nawet 37 meczów z rzędu z dwucyfrową liczbą asyst. Rekord dzierży Magic Johnson (46). 116. double-double Rondo w karierze.
- Celtics pozwolili Bucks na trafienie 44,4% trójek, wcześniej Heat na 50%. W poprzednim sezonie Boston był najlepiej broniącą trójki drużyną (30,8%).
- To pierwszy wygrany przez Milwaukee opener od 2006 roku.
- Bucks przerwali ośmiomeczową serię porażek z Bostonem.
Houston Rockets 109:102 Atlanta Hawks
- Wiadomość dnia – James Harden zdobył 45 punktów, pobił oczywiście rekord kariery. W dwóch pierwszych meczach w Rockets zdobył łącznie 82 punkty. Nikt nie miał więcej. Poprzedni rekord należał do Wilta (79). W ostatnich 5 minutach spotkania zdobył 14 z 19 punktów drużyny. W całym meczu trafił 14 z 19 rzutów z gry oraz 15 z 17 wolnych (dokładnie tak jak Hawks). Ostatnią Rakietą z 45 punktami był Kevin Martin (I 2011).
- Harden jest pierwszym od marca 2011 roku graczem, który rzucił Jastrzębiom 40 punktów (LeBron James).
- Gdzieś w cieniu Hardena Jeremy Lin otarł się o triple-double (21 pkt, 10 zb, 7 ast).
- Marcus Morris zdobył 17 punktów – career-high.
- Omer Asik spudłował wszystkie 7 rzutów z gry, ale zebrał 19 piłek (rekord kariery), w tym 9 w ataku (wyrównany rekord). W marcu 2010 roku Luis Scola miał 21 zbiórek (i 25 punktów). Ostatnim graczem Houston z min. 9 zbiórkami ofensywnymi i 10 defensywnymi był Yao Ming (2005).
- Dzięki zbiórkom Turka Rockets wygrali na tablicach 58-36. Zebrali aż 23 zbiórki w ataku (ATL 7), dzięki czemu 'zatarli’ niewysoką 42-procentową skuteczność z gry.
- Rockets spudłowali pierwsze 15 trójek (8-30 w całym meczu).
Chicago Bulls 115:86 Cleveland Cavaliers
- Bulls po raz pierwszy od 2002 roku rozpoczęli sezon od dwóch zwycięstw.
- Koszykarze Chicago trafili 63,8% rzutów z gry, 73,7% w pierwszej kwarcie i 66,7% w pierwszej połowie. Pierwsza piątka Byków trafiła 27 z 41 prób.
- Nate Robinson zdobył 16 punktów i miał 12 asyst w zaledwie 27 minut. W tym tysiącleciu zdarzyło się to tylko pięć razy (Westbrook, 2x Nash, Cassell).
- To ósme z rzędu zwycięstwo Bulls nad Cleveland. Przegrana Chicago z tą drużyną miała miejsce po raz ostatni w marcu 2010 roku, gdy w Cleveland grał jeszcze LeBron James.
Miami Heat 84:104 New York Knicks
- Carmelo Anthony miał 30 punktów i 10 zbiórek. To 42. taki występ w jego karierze. Tylko jeden gracz w ostatnich 35 latach miał 30/10 w meczu otwarcia przeciwko broniącym tytułu. Był nim.. LeBron James, który w pierwszym meczu sezonu 2011/12 zaaplikował Mavericks 37 punktów i 10 zbiórek.
- Knicks są czwartą w historii drużyną, która w swoim meczu otwarcia pokonała mistrzów min. 20 punktami. (Knicks – Minneapolis 1953, Chicago – Miami 2007, Denver – Dallas 2011)
- Knicks trafili aż 19 z 36 trójek. Pięć miał Novak, Anthony cztery, Felton i Kidd po trzy. Po raz ostatni 19. trzypunktowych trafień w jednym meczu mieli Knicks.. i Knicks – najpierw w marcu (19-38), a potem w kwietniu (19-32) 2012 roku.
- Do gry po emeryturze wrócił Rasheed Wallace. Trafił nawet trójkę, pierwsze punkty od czasów Finałów 2010.
- Po zdobyciu 120 punktów przeciwko Celtics teraz Miami zostało zatrzymane na 84 oczkach i zmuszone do popełnienia 21 strat.
Utah Jazz 86:88 New Orleans Hornets
- Greivis Vasquez (13 pkt, 10 ast) trafił game-winnera na 1.3 sekundy do końca meczu i Hornets wygrali. Po dwóch meczach Vasquez ma 23 asysty.
- Hornets wygrali punkty z pomalowanego 58-36. Poza tym zatrzymali Jeffersona i Millsapa na łącznie 21 punktach.
- Randy Foye zdobył 15 z 20 punktów w drugiej połowie. To jego 58. w karierze występ z +20 punktami.
- Jazz mieli dzisiejszej nocy zaledwie 12 prób z linii po tym, jak dwa dni wcześniej, w meczu otwarcia, stawali na linii aż 31 razy.
- Ryan Anderson trafił 5 trójek. Od startu sezonu 2010-11 zrobił to już 14-krotnie. Nikt w tym okresie nie robil tego częściej niż 11 razy.
Portland Trail Blazers 92:106 Oklahoma City Thunder
- Kevin Durant miał 23 punkty, 17 zbiórek i 7 asyst. To dopiero jego drugie 20/15/5 w karierze. Double-double osiągnął już w pierwszej połowie (po raz drugi w karierze). Tylko jednej zbiórki zabrakło mu do rekordu kariery. Widać jednak postęp w reboundingu, bo po dwóch meczach KD ma już 31 zebranych piłek. Z kolei po trudnym meczu ze Spurs do dobrej formy strzeleckiej wrócił Russell Westbrook (32 pkt, 7-11 po pierwszej połowie).
- Kevin Martin po dwóch meczach w OKC ma na koncie 6 trafionych trójek (na 9).
- Blazers w meczu z Lakers trafili ponad połowę rzutów, ale dziś zostali zatrzymani na 36% skuteczności.
- Jeremy Lamb nareszcie zadebiutował. I trafił nawet trójkę.
Sacramento Kings 80:92 Minnesota Timberwolves
- Andrei Kirilenko i Brandon Roy zdobyli w pierwszym meczu po powrocie do NBA po 10 punktów.
- Obie drużyny trafiły mniej niż 37% rzutów.
- Wolves po raz 12. z rzędu otworzyli sezon w domu.
Detroit Pistons 89:92 Phoenix Suns
- Na początek news najważniejszy dla Polaków – Marcin Gortat zdobył 16 punktów i zebrał 16 piłek. To jego 61. double-double w karierze. 12.5 rpg i 4 bpg po dwóch meczach daje mu odpowiednio piąte i drugie miejsce w lidze.
- Suns wygrali swój pierwszy mecz bez Steve’a Nasha.
- To dopiero trzeci raz w historii organizacji, gdy Suns w dwóch pierwszych meczach zatrzymują rywali na 90 punktach. Pistons trafili dziś niecałe 40% rzutów, spudłowali aż 24 próby z pomalowanego. Przegrali na tabliach 39-52.
- Niełatwy start sezonu notuje Rodney Stuckey. Po 1-10 z gry w pierwszym meczu dziś spudłował wszystkie 7 rzutów. Tylko trzech graczy w erze zegara 24 sekund trafiło max. 10% rzutów przy min. 5 próbach w każdym z dwóch pierwszych meczów: Wayne Embry z Cincinnati (1958-59), Dave Robisch z Cleveland (1980-81) i Jacque Vaughn z Atlanty (2001-02).
Los Angeles Clippers 105:95 Los Angeles Lakers
- Lakers są już 0-3, po raz pierwszy od 1978 roku tak źle rozpoczynają sezon.
- Bez Nasha LAL mieli tylko 15 asyst przy 34 trafieniach oraz aż 20 strat. Żaden gracz Jeziorowców nie miał więcej niż 3 asysty. Co innego Clippers (24 asysty, Paul 15).
- Kobe Bryant zdobył 40 punktów. To jego 113. taki występ w 17-letniej karierze. Poza tym wyprzedził Magica i stał się najczęściej przechwytującym Lakerem w historii. Przesunął się także na 15. miejsce all-time.
Memphis Grizzlies 104:94 Golden State Warriors
- Grizzlies oddali aż 34 rzuty wolne, Warriors 17 (Landry 10-12).
- Stephen Curry zdobył w pewnym momencie 14 punktów z rzędu.
- Frontcourt Gay-Randolph-Gasol zdobył 54 punkty, 28 zbiórek i 5 asyst.
Cóż, dzisiejsze wydanie jest troszkę krótsze, ale myślę, że w kolejnych dniach powinienem zaopatrywać każde spotkanie w odpowiednią liczbę ciekawostek. Dzięki i do jutra.
Wojtek z Hardenem to nie do końca:
1962 Wilt Chamberlain 106
1961 Wilt Chamberlain 105
1986 Michael Jordan 91
1965 Wilt Chamberlain 86
nie sprecyzowalem – chodziło o dwa pierwsze mecze w nowej drużynie
Drużyny Melo są 10-6 w bezpośrednich starciach z drużynami LeBrona w sezonie regularnym. Natomiast jeśli chodzi o punkty LeBron prowadzi 10-6.