Autor: Kacper Rydz
New Orleans Hornets podpisali nowy, wieloletni kontrakt ze swoim generalnym managerem.
42-letni Demps przybył do Nowego Orleanu w 2010 roku. W pierwszym sezonie jego pracy, Hornets osiągnęli bilans 46-36. Po porażce w pierwszej rundzie playoffs i upublicznieniu informacji, jakoby Chris Paul postanowił odejść z drużyny, Demps postanowił nie ryzykować i wymienić swojego gwiazdora, rozpoczynając tym samym przebudowę składu, bazującą w dużej mierze na graczach, którzy nie ukończyli 25 roku życia.
„Chciałbym podziękować panu Bensonowi, jego rodzinie i Mickey Loomisowi za zaufanie i za wiarę w mnie. Kocham Nowy Orlean i mam szczęście być w otoczeniu tak wspaniałych ludzi, którzy tworzą tą wspaniałą organizacje. Liczę na dobra współprace z trenerem Monty Williamsem i wspólną budowę zespołu, aby mieszkańcu Nowego Orleanu z dumą nazywali go własnym.” – mówił na konferencji prasowej Demps.
Poprzedni skrócony lokautem sezon, Hornets zakończyli bilansem 21-45, otrzymując w loterii draftowej pierwszy i dziesiąty numer draftu, które przeznaczyli na wybór Anthony’ego Davisa i Austina Riversa. Sprawiło to, że ich średnia wieku spadła do 24 lat, dając im pozycje najmłodszej drużyny w lidze.
W obecnych rozgrywkach Hornets wygrali trzy z sześciu meczów i zajmują ósme miejsce w konferencji.