Brooklyn Nets 89:102 Miami Heat
- Mecz na szczycie Konferencji Wschodniej zakończył się zwycięstwem Heat, choć Nets rozegrali bardzo dobrą pierwszą połowę, budując w niej aż 14-punktową przewagę. Po przerwie zostali jednak zatrzymani na 30 punktach, gdzie Heat w samej trzeciej kwarcie zdobyli 32. Siatki w czwartej odsłonie zdobyły zaledwie 11 oczek, nie zdobywając punktu przez ponad siedem minut. Było to jednak znacznie lepsze widowisko, niż to z 7 listopada, gdy Heat spuścili Nets 30-punktowe lanie.
- W czwartej kwarcie Nets nie zdobyli punktu przez dokładnie 7:20. To pierwszy taki przypadek dla Siatek od marca 2011 (8:09).
- Świetny mecz rozegrał Dwyane Wade, który zdobył 34 punktów (season-high) na skuteczności 14-20 z gry. Rozdał też siedem asyst (wyrównany rekord sezonu) bez straty (po raz pierwszy w tym sezonie). To pierwsze 34/7 bez żadnego TO przy skuteczności 70% od 2006 roku (Joe Johnson). W ostatnich 27 latach był to czwarty taki występ (H.Hawkins 1991, A.English 1987).
- W dwóch meczach przeciwko Brooklynowi w tym sezonie Wade trafił 24 z 34 rzutów.
- Gdzieś w cieniu Flasha LeBron James uzbierał „takie tam” 21/9/6. LBJ przekraczał granicę 20 punktów w każdym z 15 meczów Miami w tym sezonie. To jego pierwszy taki start w karierze.
- Tej wygranej prawdopodobnie nie byłoby bez dobrych wejść Raya Allena (13 pkt, 5-7 FG) i Norrisa Cole’a (12) – dwójka ta miała łącznie +33.
- Nets pozwolili Heat na trafienie 51% rzutów z gry, samemu wykorzystując 44% prób. Poza tym popełnili aż 18 strat, natomiast Miami – 10. Gracze Brooklynu trafili tylko 17 z 27 rzutów wolnych.
- Brook Lopez znów nie zagrał, ale jego zastępca, Andray Blatche, zdobył 20 punktów i 8 zbiórek. Był najlepszym strzelcem Brooklynu w tym meczu.
- Nets w dwóch poprzednich meczach trafili 21 trójek, jednak dziś ich rzut gdzieś się zagubił. Jako drużyna goście trafili tylko 6 z 28 trójek – Jerry Stackhouse (9-11 w dwóch poprzednich meczach) nie trafił żadnej z czterech. Gerald Wallace (wczoraj 5-6 3pt) miał tylko jeden celny rzut za trzy przy aż sześciu próbach. Joe Johnson – 2-9 (w dwóch poprzednich meczach: 5-10).
- Deron Williams miał 10 punktów i 12 asyst (zero w 4Q), ale spudłował 8 z 11 rzutów. Jego 38,2% skuteczności z gry to najgorszy wynik w karierze, podobnie jak 26,8% za trzy. Z kolei 15.4 ppg to najgorszy wynik od sezonu debiutanckiego.
- Heat wygrali wszystkie osiem meczów w Miami. Była to ich szósta wygrana z rzędu. Nets przerwali swoją pięciomeczową serię zwycięstw. Była to ich dwunasta kolejna porażka z Heat. Ostatni raz wygrali w Miami w lutym 2008.
- Siatki dopiero po raz szósty dały sobie rzucić 100 punktów. Heat dokonali tej sztuki w obu meczach. Nets są 0-4, gdy tracą 102 punkty. Heat wygrali wszystkie dziewięć meczów, w których osiągnęły tę granicę. Są też 7-0, gdy zatrzymują rywala na max. 100 punktach.
- Joe Johnson zdobył swój 15000. punkt w karierze. Daje mu to 125. miejsce na liście najlepszych strzelców NBA wszechczasów. JJ przekroczył dziś także granicę 13000 oddanych rzutów z gry. Pod tym względem w historii NBA jest dokładnie na 100. miejscu.
- Dla Wade’a był to 600. występ w pierwszej piątce.
- Dexter Pittman wybiegł na parkiet po raz pierwszy w tym sezonie. Rozegrał dokładnie minutę.
- All-time: Nets 41-58 Heat
Portland Trail Blazers 118:117 Cleveland Cavaliers 2OT
- Co to był za mecz! Całość opisu można sprowadzić jednak do jednego zdania – Nicolas Batum trafił na 0.2s do końca wielką trójkę z prawego rogu. Blazers wygrali.
- Po 48 minutach gry wynik brzmiał 91:91, jednak w dwóch dogrywkach padły łącznie aż 53 punkty.
- W tym sezonie był to już szósty mecz z 2OT. W trzech poprzednich sezonach było po 9 takich meczów.
- Batum zdobył 22 punkty i 7 zbiórek. Zwycięstwo dla Portland zapewnić mógł już w pierwszej dogrywce, jednak piłka opuściła jego ręce odrobinę za późno. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze..
- Damian Lillard zdobył 24 punkty i rozdał 11 asyst. To pierwszy taki stat-line dla gracza Blazers od lutego 2011 (Andre Miller). Lillard wyrównał rekord kariery w asystach. Blazers wygrali wszystkie pięć meczów, w których rozdał min. 8 asyst. Także 6 zbiórek to wyrównany season-high.
- Lillard trafił dziś 4 z 7 rzutów za trzy. W każdym z siedemnastu pierwszych meczów swojej kariery miał przynajmniej jedną celną trójkę. Tylko jeden gracz miał min. jeden celny rzut za trzy w pierwszych 17 meczach w NBA (Fernandez 20).
- Poza Lillardem jeszcze Wes Matthews (11 pkt, 3-12 FG) rozdał aż 10 asyst. To jego nowy rekord kariery. Jego drużyna wygrała 13 z 14 meczów, w których osiągał on min. 5 asyst.
- 10 asyst u gracza Portland zdarzyło się w tym sezonie tylko raz. W meczu otwarcia z Lakers jedenaście miał Lillard.
- Dwucyfrowa liczba asyst u dwóch zawodników Blazers po raz ostatni wystąpiła w styczniu 2010 (Miller, Blake).
- Poza Matthewsem i Lillardem Blazers rozdali tylko 4 asysty. Cavaliers na 43 rzuty podawali 32-krotnie.
- Blazers trafili prawie 49% z gry przy 43,4% Cavs, jednak ci mieli aż 13 celnych rzutów za trzy. Po trzy trafienia mieli Pargo, Gee, Casspi.
- Ośmiu z dziewięciu graczy Cleveland zanotowało double-digits.
- Alonzo Gee (22 pkt), bohater poprzedniego meczu (dobił rzut Waitersa) dziś doprowadził do drugiej dogrywki, zdobywając punkty po spudłowanym rzucie Waitersa (świetna walka o piłkę Zellera). W 2OT Gee trafił trójkę, jednak spudłował rzut wolny, przez co Cavs mieli przed ostatnią akcją tylko dwa punkty przewagi. 22 punkty wyrównały jego rekord kariery.
- Anderson Varejao zdobył 19 punktów, 17 zbiórek (8 w ataku) i 5 asyst. Był to jego ósmy kolejny mecz z 10/15 z pięcioma ofensywnymi zbiórkami (na mecz notuje 15/15). Wczoraj o tym wspominałem. Po 16 meczach Varejao ma 244 zbiórki. Od sezonu 1997/98 tylko trzech graczy miało po pierwszych 16 meczach sezonu tyle zebranych piłek (B. Wallace 2002/03 – 251, Garnett 2004/05 – 244, Howard 2011/12 – 256).
- Bardzo dobry mecz rozegrał też Tyler Zeller (14 pkt, 10 zb), który zanotował pierwsze double-double w karierze. Przede wszystkim jednak zdobył aż osiem punktów w drugiej dogrywce (w tym sześć pierwszych dla Cleveland), zablokował też Hicksona. Wydawało się, że to wystarczy do wygranej. Ale Batum..
- Dion Waiters i Jeremy Pargozdobyli 25 punktów i 15 asyst, jednak trafili tylko 7 z 29 rzutów.
- O tym, jak bardzo wyrównany był ten mecz, świadczą nie tylko dwie dogrywki, ale i aż dziewięć zmian prowadzenia i sześć remisów w nich.
- Blazers po czterech kolejnych porażkach na początek serii wyjazdowej wreszcie wygrali.
- W hali Cavs, Quicken Loans Arena, nie było jeszcze meczu z trzema dogrywkami (od 1994/95).
- Kawalerzyści przegrali czwarty z rzędu mecz z Blazers, po tym, jak wygrali w sześciu poprzednich.
- Daniel Gibson, jedyny gracz Cavs bez double-digits, oddał dziś 2500. rzut w karierze.
- All-time: Blazers 62-48 Cavaliers
Philadelphia 76ers 88:93 Chicago Bulls
- Był to bardzo wyrównany mecz. Żadna drużyna nie miała przewagi większej niż osiem punktów. Bulls prowadzili w całej czwartej kwarcie, jednak w ostatnich minutach ich zaliczka nie wynosiła więcej niż 6 oczek.
- W box-score trudno wychwycić jakieś większe różnice. Bulls wygrali zbiórkę 50-37, jednak na atakowanej tablicy zebrali tylko jedną piłkę więcej. Rozdali 28 asyst przy 17 Sixers.
- 25/7/7 zanotował Luol Deng (10-16 FG). To pierwszy taki występ od lutego (LeBron). Ostatnim Bykiem z takim statline’m był Larry Hughes (2008). Po zakończeniu ery Jordana tylko trzech graczy poza Hughesem i Dengiem dokonało tej sztuki w barwach Chicago (Brand, Mercer 2001, Hinrich 2008).
- Dwóch graczy Bulls zanotowało double-double (Boozer 12/12, Noah 12/13). Taj Gibson z 11/8 otarł się o nie.
- Noah poza 12 punktami i 13 zbiórkami rozdał też 7 asyst. Noah notuje w tym sezonie 4.3 apg, co jest jego najlepszym wynikiem w karierze (w 2011/12 – 2.5 apg).
- Deng i Noah rozegrali odpowiednio 42 i 41 minut. Deng rozgrywa w tym sezonie średnio 41 mpg, najwięcej w lidze. Trzeci pod tym względem jest Noah (39 mpg).
- 15 punktów w 23 minuty zdobył Rip Hamilton.
- 45 punktów na skuteczności 19-33 zdobyli dla Sixers Jrue Holiday i Thad Young. Z kolei Evan Turner i Jason Richardson spudłowali łącznie aż 20 z 29 rzutów.
- Bulls po raz szósty w tym sezonie zatrzymali rywala na 90 punktach. Wygrali wszystkie te mecze.
- Young oddał 4000. rzut w karierze.
- Noah przekroczył granicę 3000 zebranych w karierze piłek. Jest 14. najlepszym zbierającym Bulls wszechczasów. Pierwszy jest Jordan z 5836 zbiórkami.
- Kirk Hinrich rozdał 3500. asystę.
- Bulls wygrali trzeci kolejny mecz z Philadelphią.
- All-time: 76ers 115-89 Bulls
Oklahoma City Thunder 100:79 New Orleans Hornets
- Thunder wygrali piąty mecz z rzędu (czwarty kolejny różnicą +10 punktów). Na piętnaście ostatnich starć przegrali tylko dwa. Hornets przeciwnie – w dziesięciu ostatnich meczach zwyciężyli tylko raz.
- Grzmot przystąpił do tego meczu po wczorajszym zwycięstwie z Jazz. OKC są 5-0 w drugich meczach b2b.
- Zasadnicza różnica: OKC trafiło 50,6% rzutów przy 37% skuteczności Nowego Orleanu. Z pomalowanego Grzmot zdobył 52 punkty (NOH 38). W punktach z kontrataków było 18-4 dla zwycięzców.
- Hornets trafili tylko 6 z 24 trójek. Ryan Anderson zdobył 21 punktów i 10 zbiórek, ale spudłował 8 z 11 rzutów za trzy. Ekipa z Nowego Orleanu w dwóch ostatnich meczach trafiła tylko 11 z 45 rzutów zza łuku – w sześciu wcześniejszych trafili 65 ze 125.
- 12 punktów w 18 minut (6-8 FG) zdobył Nick Collison.
- Kendrick Perkins w drugim kolejnym meczu zdobył 10 punktów, po raz pierwszy od marca. W dwóch ostatnich meczach Perk trafił 11 z 15 rzutów.
- Thunder zablokowali dziś 12 rzutów. Po raz szósty (najwięcej w lidze) w tym sezonie mieli +10 bloków. Wszystkie te mecze zakończyły się zwycięstwem. W poprzednim sezonie OKC miało aż 23 takie mecze.
- O zwycięstwie Oklahomy zadecydowała ich dominacja w trzeciej kwarcie (30:13). Thunder trafili wówczas 12 z 18 rzutów. Hornets – 6-20.
- Hornets w trzeciej kolejnej przegranej „zawalili” trzecią kwartę. W trzech ostatnich 3Q zdobyli w sumie 50 punktów, pozwalając na 93.
- Szerszenie po raz ósmy w tym sezonie straciły 100 punktów. Nie wygrały przy tym ani razu.
- Było to drugie spotkanie obu drużyn w Luizjanie. Dwa ostatnie mecze OKC-NOH odbędą się w Oklahomie.
- Kevin Martin zdobył 19 punktów. Przekroczył granicę 9000.
- Thunder wygrali sześć ostatnich meczów z Hornets oraz dziesięć z jedenastu ostatnich. All-time: OKC 10-6 NOH.
Utah Jazz 116:124 Houston Rockets
- Jak widać po wyniku – był to bardzo ofensywny mecz. Łącznie padło 240 punktów. Jazz trafili 51% rzutów, Rockets 55%. Obie drużyny miały po 11 celnych rzutów za trzy. Rakiety jednak wymusili aż 26 osobistych przy 11 Jazz. Trafili 21.
- Dalej – Rockets zdobyli aż 62 punktów z pomalowanego (Jazz 54) i 22 'szybkie’ punkty (Utah 8).
- Rywale Jazz w ostatnich pięciu meczach trafili 52% rzutów.
- Houston w trzech ostatnich meczach przed własną publicznością zdobywali średnio 124 punkty na skuteczności 53,6% (38-73 = 52% za trzy). W każdym z tych trzech spotkań wszyscy starterzy zdobyli min. po 10 punktów.
- Jazz na wyjeździe wygrali trzy z dwunastu meczów. U siebie – przypomnę – wygrali wszystkie sześć.
- Jazzmeni oddali dziś 11 rzutów wolnych przy 26 osobistych Rockets. W tym sezonie przegrali wszystkie osiem meczów (wyjazdowych oczywiście), w których mieli mniej 'wycieczek’ na linię od rywali. W dwóch ostatnich meczach gracze z SLC oddali 23 rzuty wolne, choć w czterech poprzednich wymuszali min. 30.
- Rockets w Houston wygrali 6 z 9 meczów, w tym pięć ostatnich.
- Al Jefferson zdobył 20 punktów po raz piąty w tym sezonie, jednak po raz pierwszy zrobił to w meczu przegranym przez Jazz.
- 20 punktów i 6 asyst na skuteczności 8-11 miał Randy Foye. To pierwszy taki występ gracza Utah od lutego 2011 (Millsap, AK47).
- Gordon Hayward zdobył 21 punktów, trafiając 8 z 12 rzutów, w tym trzy trójki. To pierwszy taki występ rezerwowego Utah od grudnia 2010 (CJ Miles).
- Najlepszym strzelcem Houston był Patrick Patterson (20 pkt). Double-digits osiągnęło siedmiu graczy Rockets, w tym wszyscy starterzy.
- Siedmiu graczy Houston zdobyło +13 punktów po raz piąty w historii klubu. Ostatni taki przypadek odnotowano 20 lat temu.
- Omer Asik zdobył 14 punktów, 12 zbiórek, 3 bloki na skuteczności 5-5. Taka linijka w BS pojawia się po raz pierwszy od stycznia 2010 (Dalembert). W basketball-reference nie odnotowano takiego występu dla gracza Rockets.
- Jazz przegrali pierwszy mecz w tym sezonie, w którym po trzech kwartach prowadzili. Wcześniej wygrali wszystkie sześć takich spotkań. Rockets poprawili swój bilans w starciach, w których przegrywają przed czwartą kwartą, do 2-6.
- Rox wygrali pierwszy mecz, w którym stracili +115 punktów. Wcześniej przegrali trzy takie mecze.
- Jazzmeni natomiast są teraz 5-1, gdy zdobywają powyżej 100 punktów.
- Toney Douglas z Rockets zdobył osiem punktów, trafiając jeden rzut wolny. W tym sezonie Douglas trafił wszystkie 25 osobistych.
- Rakiety wygrały 23 z 25 ostatnich grudniowych meczów u siebie (od 2008).
- Zespół Houston przełamał serię trzech porażek z Jazz.
- All-time: Jazz 97-80 Rockets
Boston Celtics 88:91 Milwaukee Bucks
- Dzień po zanotowaniu pierwszego triple-double w karierze dziś Larry Sanders pobił swoje rekordy, zdobywając 18 punktów i 16 zbiórek. Zablokował przy tym pięć rzutów. W dwóch ostatnich meczach Sanders uzbierał po 28 punktów i zbiórek oraz 15 bloków, nie popełniając żadnej straty. A to wszystko – z ławki rezerwowych.
- To pierwsze 18/16/3 z ławki od 2003 roku (Tyson Chandler). W ostatnich 27 latach przed Sandersem sztuki tej dokonało sześciu graczy (Barkley, Coleman, Hot Rod Williams, Bradley, K. Clark).
- Monta Ellis i Brandon Jennings w dwóch ostatnich meczach trafili 25 z 73 rzutów, ale ten drugi zaaplikował dziś na 24 sekundy do końca trójkę dającą Kozłom prowadzenie, którego gospodarze już nie oddali. To dobrze, jednak należy wspomnieć o tym, że Ellis i Jennings, dwóch najlepszych strzelców drużyny z Wisconsin, ma skuteczność na poziomie 40-41%.
- Bucks wygrali po tym, jak w sześciu poprzednich meczach pięciokrotnie schodzili z parkietu pokonani.
- Rajon Rondo opuścił drugi mecz z powodu zawieszenia, które dziś się skończyło. Pod jego nieobecność 15 punktów i 11 asyst zanotował Jet Terry, jednak trafił on tylko pięć z siedemnastu rzutów. To jego pierwsze double-double od ponad dwóch lat i trzecie w ostatnich pięciu. DD zanotował po raz 58.
- 18 punktów i 6 zbiórek na skuteczności 8-11 w 22 minuty z ławki – oto dorobek Jeffa Greena. To pierwszy taki występ dla Celtics od 12 lat (Danny Fortson).
- Swój pierwszy mecz w tym sezonie rozegrał Luc Richard Mbah a Moute. W 14 minut zdobył 8 punktów i 6 zbiórek. Ostatnim graczem, który w swoim pierwszym meczu w sezonie uzbierał 8/6 w tak krótkim czasie, był Zaza Pachulia w 2008 r0ku. Cztery lata wcześniej sztuki tej dokonał Kevin Willis. Obaj zaliczyli taki występ w barwach Atlanty.
- Milwaukee wygrało, choć początek meczu zdominowali Celtowie. Pierwsze 17 punktów tego meczu zostało zdobyte właśnie przez zespół z Bostonu. C’s wygrali pierwszą kwartę 27:11, by w drugiej stracić całą przewagę (do przerwy 48:47). Ostatnim zespołem, który przegrał mecz mimo 17-0 na początku, byli Bulls (2007).
- Celtics wygrali siedem z ośmiu poprzednich meczów z Bucks.
- Był to już trzeci mecz Boston-Milwaukee w tym sezonie. Kozły wygrały dwa, tracąc w nich mniej niż 90 punktów. Ostatni mecz tej serii odbędzie się 21 grudnia.
- Bucks mają bilans 8-7, jednak nie wygrali jeszcze meczu przy tak małej (91) liczbie punktów.
- Green zablokował swój 200. rzut w karierze.
- Marquis Daniels rozegrał mecz nr 500.
- All-time: Bucks 93-98 Celtics
Memphis Grizzlies 95:99 San Antonio Spurs
- Spurs wygrali w meczu na szczycie, pokonując po dogrywce Grizzlies. Do OT mogło w ogóle nie dojść, bo goście mieli w czwartej kwarcie 14 punktów przewagi, jednak zdobyli w ostatniej odsłonie tylko 14 oczek (4-25 FG). Spurs przez cały mecz mieli problemy z rzutem za trzy, jednak w 4Q trafili 5 z 9 prób. We wszystkich pozostałych częściach meczu Ostrogi trafiły tylko dwa razy za trzy przy 20 próbach! Poza tym, w czwartej kwarcie Spurs zdobyli dziesięć punktów z kontrataków (MEM 0).
- Wypoczynek najważniejszych graczy San Antonio kosztował klub 250000$. Patrząc na wynik dzisiejszego meczu na szczycie Konferencji – chyba było warto.
- Tony Parker zdobył 30 punktów, natomiast Tim Duncan 27 oczka i 15 zbiórek (21/8 na 9-12 FG w pierwszej połowie – wypoczął). Wypoczęci trafili 22 z 37 rzutów.
- Z kolei Danny Green, Manu Ginobili (inni wypoczywający) oraz Gary Neal mieli dziś spore kłopoty ze skutecznością. Razem trafili tylko 8 z 38 rzutów (4-23 3pt).
- Argentyńczyk poza 10 punktami dołożył też 6 asyst, 5 zbiórek, 6 przechwytów i 6 strat. Takie 5×5 z przymrużeniem oka. Tyle steali w jednym meczu ma po raz pierwszy od 2008 roku. Jego rekord (8 stl) pochodzi sprzed 9 lat. W tych trzech meczach Ginobili miał nie tylko lepkie ręce do przechwytów, ale i śliskie ręce do rzutów (razem 11-42 FG).
- Grizzlies nie byli jednak lepsi. Przy 41,6% FG Spurs goście trafili 36,4% rzutów i tylko 4 z 15 trójek (Spurs 7-29). Bardzo dobry mecz rozegrał Marc Gasol (20 pkt, 8 zb, 10-16 FG). Mike Conley dołożył 18/12, ale trafił 5 z 13 rzutów. Rudy Gay także zanotował double-double, jednak przy 15/10 miał też 11 spudłowanych rzutów (z 18). I wreszcie – Zach Randolph, który zdobył 17 punktów i 15 zbiórek, z czego 7 w ataku, trafił zaledwie pięć razy na 21 prób.
- Spurs wygrali piąty kolejny mecz z Grizzlies. Niedźwiedzie nie znalazły sposobu na Ostrogi, odkąd wyrzucili je z play-offs 2011 w pierwszej rundzie z ósmego miejsca.
- Grizz do 100 punktów zabrakło niewiele. Memphis jest 8-0, gdy przekracza tą granicę. Co ciekawe, tylko raz pozwolili rywalom na setkę i wtedy także przegrali (mecz otwarcia z LAC).
- SAS wygrali szósty z siedmiu ostatnich meczów. Grizzlies zakończyli czteromeczową serię zwycięstw.
- Gasol zebrał swoją 2500. piłkę w karierze.
- Ginobili zaliczył swój tysięczny steal.
- All-time Grizzlies 16-52 Spurs
Detroit Pistons 77:92 Dallas Mavericks
- Pistons całkiem dzielnie trzymali się w pierwszej połowie, na halftime schodzili z sześciopunktowym prowadzeniem (a mieli nawet 11 punktów przewagi), jednak po przerwie zdobyli tylko 29 punktów (27,5%), popełniając 13 strat (przed przerwą 3).
- Najgorzej Tłoki spisały się w trzeciej kwarcie, gdzie zdobyły 11 punktów (20% FG). Sam OJ Mayo miał więcej (16).
- Mayo w całym meczu zdobył 27 punktów, trafiając sześć trójek (po raz trzeci w tym sezonie). OJ z 49 celnymi rzutami za trzy jest najlepszy w lidze. W trzech poprzednich meczach trafił jednak tylko jedną z dziesięciu.
- Mayo jest jedynym graczem, który wyszedł w pierwszej piątce każdego meczu Dallas. W poprzednim sezonie każdy z 66 meczów rozpoczął na ławce Grizzlies.
- Elton Brand zdobył 17 punktów, 12 zbiórek i 4 bloki – był to jego najlepszy występ w barwach Dallas. Dzięki występom jego i Vince’a Cartera (12 pkt, 4-5 3pt) ławka Mavs wygrała starcie z rezerwowymi DET 42-15.
- Pistons trafili tylko 34% rzutów, w tym 5 z 21 za trzy. Mavericks mieli aż 11 celnych trójek (Mayo, Carter 10). Rozdali też aż 28 asyst (Pistons 16). Darren Collison z ławki miał ich osiem. Mavericks opanowali pomalowane (50-34) oraz zdobyli więcej punktów z kontrataków (35-13!).
- Po trafieniu tylko dwóch z dziesięciu rzutów za trzy w pierwszej połowie, Mavericks w trzeciej kwarcie mieli aż sześć trafień z siedmiu prób (Mayo 4-5, Carter 2-2).
- Brandon Knight zdobył 20 punktów, ale tylko dwa po przerwie.
- 10 punktów, 12 zbiórek i 5 bloków miał Jason Maxiell, 8 oczek i 15 „desek” Greg Monroe, natomiast 9/5/6 z ławki to dorobek Rodneya Stuckeya. Trio to trafiło jednak tylko 12 z 39 rzutów (Monroe 4-17, zaczął od 1-10).
- Do gry wrócił wielki Derek Fisher. W swoim pierwszym meczu dla Dallas zdobył dwa punkty z ośmiu rzutów (jedyne trafienie – po goaltendingu). Miał też trzy asysty i trzy straty. Fish wyszedł w pierwszej piątce po raz pierwszy od 14 marca, w ostatnim meczu w barwach Lakers.
- Dallas przerwało serię trzech porażek.
- Pistons przegrali dziesiąty mecz na wyjeździe. Poza Detroit wygrali tylko raz.
- Detroit ponieśli piątą kolejną porażkę w Dallas. Na osiem ostatnich meczów z Mavericks wygrali tylko jeden.
- Tłoki przegrały 28 z 29 ostatnich wyjazdów na Zachód.
- Pistons przegrali wszystkie siedem meczów, w których nie wyszli poza 90 punktów.
- Mavericks po raz pierwszy w tym sezonie stracili mniej niż 90 pkt.
- Fisher zebrał 2500. piłkę w karierze.
- Chris Kaman zanotował swój 800. blok w meczu nr 555.
- All-time: Pistons 36-27 Mavericks
Sacramento Kings 81:116 Los Angeles Clippers
- Clippers po prostu zmiażdżyli Kings w tym meczu. Trafili prawie 55% rzutów (Sacto 38%), 12 z 24 trójek i popełnili tylko 5 strat (Kings 17). Pięć TO to ich najlepszy wynik od 2008 roku. Kings wymusili tak mało strat po raz pierwszy od sześciu lat. Dziś Królowie zdobyli tylko dwa punkty po stratach (Clippers 27).
- Rezerwowi LAC zdobyli tyle samo punktów, co starterzy (58). 17 punktów i 6 asyst miał Jamal Crawford, 14 oczek miał Eric Bledsoe, a Matt Barnes 12. 6/5/5 zanotował Lamar Odom. Tak dobry mecz zdarzył się ławce Clippers po tym, jak w trzech ostatnich porażkach zdobywała ona tylko 28 ppg.
- Min. 10 punktów zdobyło aż siedmiu graczy z Los Angeles, natomiast wśród Kings granicę tą przekroczyła tylko trójka graczy. Marcus Thornton zdobył 20 punktów (6 trójek, wyrównany rekord kariery). 16 punktów i 12 zbiórek miał Jason Thompson, 14 oczek w 17 minut – Isaiah Thomas.
- Thornton i Thompson trafili razem 13 z 24 FG. Pozostali Kings – 16-52.
- DeMarcus Cousins w ośmiu meczach z Clippers zdobywał 10.6 ppg i 8.6 rpg (35,5% FG). Dziś DMC miał 9 punktów i 6 zbiórek (3-9 FG). W trzech ostatnich meczach Cousins trafił 17 z 48 rzutów.
- Crawford po raz 17. z rzędu trafił trójkę – najdłuższa trwająca seria to 21 takich meczów Chandlera Parsonsa. W 2004 roku Crawford zaliczył serię 29 meczów z rzędu z min. jednym trafieniem zza łuku.
- 35-punktowe zwycięstwo jest największym w historii meczów Clippers-Kings na korzyść tych pierwszych oraz drugim największym w ogóle (1983, +39).
- Clippers są 8-0, gdy ich rywal trafia max. 43% FG. Taki sam bilans mają, gdy wchodzą w czwartą kwartę z prowadzeniem. Kings natomiast przegrali wszystkie 12 meczów, w których przegrywali po trzech kwartach.
- Clipps po raz czwarty stracili mniej niż 85 punktów (4-0 w tych meczach). 116 punktów to ich najlepszy wynik w tym sezonie.
- Kings przegrali trzeci mecz z rzędu. Jako jedyna drużyna w lidze (poza Wizards) nie wygrali jeszcze meczu na wyjeździe (0-6). Clippers wygrali w Staples Center 7 z 10 meczów.
- Dla Królów była to czwarta kolejna porażka z Clippers.
- All-time: Clippers 74-110 Kings
Indiana Pacers 92:103 Golden State Warriors
- Bardzo dobry mecz dla obwodowych Warriors. Stephen Curry zdobył 20 punktów i rozdał 11 asyst (po raz pierwszy zanotował 20/10 w dwóch kolejnych meczach), a Jarrett Jack zdobył 14 z 18 punktów (8-9 FG, 4-4 3Q) w drugiej połowie. Klay Thompson miał kłopoty ze skutecznością (8-23 FG), jednak uzbierał 22 punkty i 7 zbiórek.
- Poza tym, double-double zanotował David Lee (13/12, 4-12 FG). 16 punktów z ławki rzucił Carl Landry.
- Po stronie Pacers najlepiej spisał się David West (23 pkt, 8 zb, 10-16 FG). 19 punktów rzucił George Hill, a Roy Hibbert do 15 punktów i 7 zbiórek dodał 5 bloków.
- Słabo zagrali natomiast Paul George (0-7 FG) i Tyler Hansbrough (0-5 FG).
- Pacers są najlepiej zbierającą drużyną w lidze, jednak dziś przegrali na tablicach 36-41. GSW jest 10-1, gdy wygrywa zbiórkę, oraz 0-5, gdy przegrywa na tablicach.
- Pacers wygrali na wyjeździe 4 z 11 meczów, w tym trzy poprzednie. Warriors na osiem meczów u siebie zwyciężyli sześciokrotnie. Było to ich piąte zwycięstwo w ostatnich sześciu meczach i trzecie z rzędu. Wciąż trwa ich seria sukcesów na własnym parkiecie (5 W z rzędu).
- Wojownicy mają w tej chwili bilans 10-6. Po raz pierwszy od 2010/11 mają o cztery zwycięstwa więcej od progu 50%.
- GSW rozegrają jeszcze osiem kolejnych meczów z drużynami ze Wschodu – mecz z Pacers był pierwszym z tej serii.
- Hill zdobył 3000. punkt w karierze.
- Lee trafił 3000. rzut w karierze.
- All-time: Pacers 42-36 Warriors