Boston Celtics 89:81 Atlanta Hawks
– Od początku – Hawks wygrali pierwszą kwartę tego meczu 31:18, a Lou Williams zdobył w niej 16 punktów, trafiając wszystkie sześć rzutów z gry, w tym trzy trójki.
- W całym meczu Lou-Will miał 28 punktów – jego nowy rekord sezonu. Williams rzucił tyle punktów po raz piąty w karierze, ale tylko raz zakończyło się to zwycięstwem jego zespołu. Jego career-high, pochodzący z 2009 roku, wynosi 31 punktów.
- W drugim kolejnym meczu Lou wyrównał swój rekord kariery, trafiając pięć razy za trzy.
- W tym sezonie tylko dziesięciu graczy zanotowało w dwóch kolejnych meczach pięć celnych trójek. Wciąż aktywne serie mają Williams, Jameer Nelson i Wesley Matthews.
- Williams jest pierwszym graczem Hawks z min. pięcioma trójkami w dwóch kolejnych meczach od 2008 roku (Joe Johnson 3).
- 31 punktów to najlepszy wynik rywala Bostonu w pierwszej kwarcie od meczu otwarcia z Miami.
– Początek tego meczu był dla Hawks wymarzony. Świetnie wiodło im się jednak tylko do przerwy, w drugiej połowie zmieniło się wszystko.
- Trzecią kwartę Celtics wygrali….uwaga…. 33:9. Dziewięć punktów to najgorszy wynik zarówno dla Hawks, jak i dla rywali Celtics.
- Jeszcze nigdy w historii ligi żadna przyjezdna drużyna z negatywnym bilansem nie rzuciła gospodarzom z +50% zwycięstw 30 punktów przy jednoczesnym zatrzymaniu ich poniżej dziesięciu.
- Dla Celtics to dopiero druga kwarta w historii, w której rzucili 30 punktów i stracili mniej niż 10 – w 1996 roku wygrali raz odsłonę 38:8.
- Jastrzębie trafili w 3Q tylko dwa z czternastu rzutów (także najgorszy procent w sezonie). W tej odsłonie popełnili siedem strat przy tylko jednej rozdanej asyście.
- W całej drugiej połowie Hawks zdobyli 28 punktów, kolejny season-low. Ostatnim jest ich skuteczność z gry w drugiej części meczu (7-28 FG).
- W trzeciej kwarcie Paul Pierce zdobył 17 ze swoich 26 punktów. Sam miał niemal dwa razy więcej punktów od całej drużyny Atlanty. W całym meczu Pierce zdobył 26 punktów – Celtics są 6-2, gdy zdobywa +25.
– Rajon Rondo zdobył 14 punktów, zebrał 11 piłek i rozdał 10 asyst.
- To jego drugie triple-double w tym sezonie. Poza nim tylko Jose Calderon ma w tym sezonie dwa TD. W poprzednim sezonie Rondo miał sześć takich występów, jako jedyny w całej lidze miał więcej niż jeden.
- W całej karierze RR9 ma już na koncie 15 triple-doubles. Tylko pięciu aktywnych graczy ma więcej (Kidd, LBJ, Hill, Kobe, KG).
- Dla Rondo to drugie w karierze triple-double w meczu z Hawks. Pod koniec poprzedniego sezonu zrobił 10/10/20.
- Na piętnaście TD Rondo było to trzecie, w którym miał więcej zbiórek niż asyst.
- W drugiej połowie rozgrywający Bostonu zanotował 10/6/6/3 i tylko jedną stratę.
– Celtics są jedną z najgorzej zbierających drużyn w lidze, ale dzisiaj wygrali tablice 44-38 (16-8 w ataku).
- Było to ósme w tym sezonie zwycięstwo Bostonu na deskach. Wraz z Raptors mają ich najmniej.
- Wygrana tablic ośmioma zbiórkami to dla Zielonych druga największa (+9 z Orlando). Jeśli chodzi o zbiórki w ataku – +8 to wyrównany rekord sezonu.
– Celtics wygrali drugi mecz z rzędu po raz pierwszy od 23-25 listopada. Wcześniej mieli serię czterech porażek. Hawks z kolei przegrali po raz drugi z rzędu i po raz trzeci w czterech ostatnich meczach.
- Boston znów wygrał dzięki obronie. W poprzednim meczu z Pacers tracili 75 punktów, dzisiaj z kolei w drugiej połowie – o czym już wspomniałem – zatrzymali Atlantę na 28 punktach. Po raz pierwszy w tym sezonie Celtics zaprezentowali w dwóch kolejnych meczach tak dobrą obronę (max. 81 punktów rywala).
– Avery Bradley po raz trzeci w tym sezonie wyszedł w pierwszej piątce. Trafił póki co tylko 30,8% rzutów z gry, żadnej z sześciu trójek.
– Z graczy pierwszej piątki Hawks tylko Kyle Korver (6 fauli) nie rozegrał więcej niż 41 minut.
– Aż trzech graczy Celtics miało po trzy przechwyty na koncie.
- Brandon Bass wyrównał rekord kariery.
- Kevin Garnett pobił rekord sezonu.
– Bilansiki:
- Celtics są teraz 2-10, gdy zdobywają mniej niż 90 punktów, oraz 7-0, gdy zatrzymują poniżej tego progu swoich rywali. 13-3, gdy mają lepszą skuteczność z gry, 6-2, gdy wygrywają tablice.
- Hawks przegrali, bo przegrali tablice (12-1) i mieli gorszą skuteczność z gry (19-3).
New York Knicks 114:106 Orlando Magic
– W każdej kwarcie tego meczu wszystko się zmieniało. W czwartej odsłonie padło na Knicks (33:17) i to oni wygrali całe spotkanie.
- W pierwszej i trzeciej kwarcie Orlando wygrało 70:49. W drugiej i czwartej – Knicks 65:36.
– Orlando Magic przegrali dziś ósmy mecz z rzędu. To najdłuższa trwająca seria porażek w lidze. Przed rozpoczęciem tej passy Magic mieli bilans 12-13. Tankujemy.
- To dla Orlando najdłuższa seria porażek od 2006 roku.
- Magic przegrali dziś szósty kolejny mecz u siebie. Ta passa jest z kolei ich najdłuższą od 2004 roku i piątą najdłuższą w historii (rekord 1990 – 16).
- Knicks wygrali czwarty mecz z rzędu z Orlando po raz pierwszy od 1997/98. Najdłuższy streak – pięć wygranych (1991/92).
– Carmelo Anthony zdobył aż 40 punktów.
- Przekroczył tą granicę po raz trzeci w tym sezonie. Więcej ma tylko Bryant (4).
- Ostatnim Knickiem z trzema występami +40 punktów był Patrick Ewing (1990/91).
- Dla samego Anthony’ego takie osiągnięcie to nic szczególnego. Był to jego 24. mecz w karierze z +40 punktami na koncie. W sezonie 2009/10 miał na koncie siedem takich występów, jeszcze w barwach Nuggets.
- Melo miał dziś także 6 zbiórek i 6 asyst na koncie. Tylko raz w karierze przy 40 punktach rozdał również tyle asyst.
- W ostatnich 25 latach był to szósty występ 40/6/6 dla Knicks. Ostatnim był Nate Robinson (2010). Magic nie widzieli takiego statline’u od 2011 roku (LeBron 51/11/8).
- W czwartej kwarcie Anthony zdobył 16 punktów – o jeden mniej od całej drużyny rywali.
– Jameer Nelson i Arron Afflalo zdobyli po 29 punktów.
- Nelson trafił w drugim kolejnym meczu pięć trójek (wspominałem o tym przy L. Williamsie), co zdarzyło mu się po raz pierwszy w karierze. W poprzednim meczu z Bulls pobił rekord kariery (6).
- W dwóch ostatnich meczach Nelson zdobył 61 punktów (21-40 FG). W pięciu ostatnich meczach trafił 57,5% trójek. W każdym meczu tej serii trafił min. cztery razy za trzy – to druga taka seria w ostatnich pięciu latach (Novak). W historii organizacji tylko Dennis Scott miał taką passę (6 w 1996 roku).
- Afflalo z kolei trafił aż 10 z 14 rzutów. Ostatnim Magikiem (nie licząc Howarda) z 29 punktami na skuteczności 71,4% z gry był JJ Redick (2010), który dzisiaj trafił tylko 3 na 9 trójek (20-71 w 8 ostatnich meczach – 32,8%).
- Do rekordu sezonu zabrakło mu tylko jednego punktu (30 z Lakers). Career-high to 32.
– Nikola Vucević miał dziś 11 punktów i 18 zbiórek. W trzech ostatnich meczach zebrał razem 59 piłek. Dzisiaj zanotował 15. double-double w tym sezonie (najwięcej w zespole). Ma ich tak dużo na koncie jako jeden z 14 graczy w lidze (lider Randolph – 22). Ostatnim graczem Magic (oczywiście poza Dwightem), który w jednym sezonie skompletował 15 DD, był Steve Francis (2004/05).
– Knicks mają wraz z Thunder najlepszy bilans przeciwko ekipom z własnej konferencji (14-3). Magic z kolei na 20 meczów ze Wschodem wygrali tylko pięć.
– NYK popełnili 8 strat przy 13 Magic. Po raz 29. w tym sezonie popełnili mniej strat od swoich rywali (najwięcej w lidze) – wygrali 23 takie spotkania.
– 114 punktów to trzeci najlepszy wynik Knicks w tym sezonie. Są 21-5, gdy zdobywają +99 punktów.
– 106 punktów to największa liczba punktów zdobyta przez Magic w przegranym meczu (bez OT). Są jednak 0-6, gdy tracą 107 oczek.
Milwaukee Bucks 80:95 Indiana Pacers
– Pacers zrehabilitowali się po porażce w Bostonie, wygrywając siódmy kolejny mecz u siebie. To dla nich najdłuższa taka seria od marca 2010 roku. Rekord to 25 kolejnych zwycięstw w Indianie w latach 1999-2000.
- Jeszcze kilka informacji o tym streaku Pacers – kluczem do zwycięstw była przede wszystkim dobra defensywa. W sześciu spotkaniach tej serii rywale Indiany zdobywali mniej niż 90 punktów, raz mieli 91. Pacers wiedzą jak bronić we własnej hali. Mają w domowych spotkaniach świetny bilans 12-3, a w aż 9 na 15 meczach stracili mniej niż 90 punktów – wygrali wszystkie. W Indianie Pacers tracą średnio 88 ppg.
- Pacers mają na koncie najwięcej meczów, w których ich rywale zdobywali max. 80 punktów (6) oraz max. 90 (19). W tych pierwszych mają bilans 5-1, w drugich – 15-4.
– Bucks z kolei przegrali czwarty mecz z rzędu, co jest ich najgorszą passą w tym sezonie. Każdy kolejny mecz tej serii Kozły przegrywały większą różnicą punktów (2 -> 7 -> 14 -> 15) i znów wróciły do 50% zwycięstw.
- 80 punktów to dla Bucks wyrównany season-low. Milwaukee przegrało wszystkie osiem meczów, w których gracze z Wisconsin nie dobili do granicy 90 punktów.
– Było to trzecie kolejny zwycięstwo Pacers nad Bucks w Indianie. W season-series jest jednak 2-1 dla Bucks, bowiem dwa poprzednie mecze wygrali gospodarze z Milwaukee.
– Brandon Jennings, który w poprzednim starciu z Indianą pobił rekord sezonu z 34 punktami, dziś trafił tylko 4 z 15 rzutów z gry (12 pkt).
- W trzech pierwszych meczach wyjazdowych tego sezonu trafił 26 z 47 rzutów, ale potem było już coraz gorzej. W pozostałych 12 spotkaniach poza Milwaukee, wliczając dzisiejsze, Jennings trafił 70 z 212 (33%) prób.
– Tak naprawdę Pacers wygrali to spotkanie pod koszem.
- W punktach dla pomalowanego Indiana wygrała 64-28 (rekord sezonu dla Pacers).
- Gospodarze wygrali także zbiórkę 59-39 (22-13 w ataku). +20 na tablicach to dla Indiany rekord sezonu. Dla Bucks zresztą też.
- Inne season-highs: 22 zbiórek w ataku i 59 zbiórek ogółem Pacers.
- Pod koszem było dobrze, ale na zewnątrz – już nie. 15% trafionych trójek (3-20) to najgorszy wynik w tym sezonie dla Pacers. Bucks nie wiodło się tak naprawdę nigdzie (5-18 za trzy, 38% z gry).
– Roy Hibbert zdobył 20 punktów, zebrał 15 piłek i zablokował 5 rzutów w pół godziny.
- Po pierwsze – zebrał aż 11 piłek w ataku. To jego nowy rekord kariery, a do rekordu organizacji zabrakło tylko jednej. Dwanaście ofensywnych zbiórek mieli Dale Davis i Jeff Foster (2x).
- Ostatnim graczem z 20/15/5 w 30 minut był David Robinson (1991). Ostatnim graczem z 20/15/5 i 11 zbiórkami w ataku był Shaq (2004)
- Ostatnim graczem Pacers z 20/15/5 był Jermaine O’Neal (2007).
- Się rozszalałem.
Sacramento Kings 93:113 Brooklyn Nets
– Łatwe zwycięstwo Nets. W pierwszej połowie trafili 67,5% rzutów z gry i zdobyli 65 punktów (rekord sezonu), osiągając 24 punkty przewagi. Sześciu graczy Nets zdobyło 14-18 punktów i PJ Carlesimo ma już bilans 5-1.
- Było to trzecie kolejne zwycięstwo Nets na Brooklynie.
- Kings po wygraniu dwóch kolejnych meczów na wyjeździe nie poszli za ciosem. Ich bilans w spotkaniach poza Sacto to teraz 3-14. Tylko Wizards i Suns mają gorszy.
– Kings wygrali cztery z pięciu poprzednich meczów. Dzisiaj przegrali, ale znów bardzo dobrze spisał się DeMarcus Cousins, który dzisiaj miał 28 punktów i 11 zbiórek. To oznacza, że w sześciu ostatnich meczach DMC notował prawie 21 ppg, 13,5 rpg, 5 apg i 2 spg.
- Jego match-up, Brook Lopez, zdobył 18 punktów, ale grał tylko 16 minut. Odkąd trenerem został Carlesimo, Lopez trafił 60% rzutów z gry i 86% osobistych. Lopez jest pierwszym graczem Nets z takim osiągnięciem.
– Mirza Teletović spędził na parkiecie rekordowe 21 minut, w trakcie których zdobył także rekordowe 14 punktów i 6 zbiórek (5 w ataku). Rezerwowi Nets zdobyli 50 punktów.
– James Johnson pobił dzisiaj rekord sezonu dla Kings, blokując 5 rzutów.
– Kings zebrali 22 piłek w ataku, Nets 21. To pierwszy w tym sezonie mecz, w którym obie drużyny miały po 20 ofensywnych zbiórek. W ostatnich czterech latach był to trzeci taki mecz (nie licząc tych z OT). Nets wzięli udział w takim meczu po raz pierwszy od 11 lat, Kings – po raz pierwszy od 1999.
– Nets trafili 51,8% rzutów z gry, Sacramento – 40%.
- Kings przegrali wszystkie osiem meczów, w których trafili nie więcej niż 40% rzutów, oraz wszystkie siedem, w których pozwolili rywalom na skuteczność lepszą niż 50%.
- Nets z kolei są 11-0, gdy ich rywale trafiają mniej niż 44% z gry, oraz 14-1, gdy mają lepszą skuteczność od rywali.
– Siatki zdobyły +110 punktów w trzecim kolejnym meczu. Ostatni raz taka passa zdarzyła się im w 2000 roku, a rekord to 9 kolejnych meczów w latach 1986-1987.
- Nets są 17-4, gdy mają +94 punkty. 13-3, gdy ich rywale mają nie więcej niż Kings dzisiaj – 93.
- Kings wygrali tylko jeden z 9 meczów, w których stracili więcej niż 105 punktów, oraz 6 z 26, w których rywal miał +97 oczek. 7-2, kiedy miał ich mniej.
– Co do bezpośrednich starć obu drużyn..
- Kings przegrali z Siatkami po raz trzeci z rzędu, co jest ich najdłuższą serią od 1993 roku (są to najdłuższe streaki Nets w historii rywalizacji).
- Nets wygrali właśnie czwarty kolejny mecz z Sacto na własnym parkiecie. Ostatnie wyjazdowe zwycięstwo nad Nets Kings odnieśli w 2007 roku.
- Siatki pokonały Sacramento 20 punktami po raz trzeci w historii (1993 +30, 2002 +34). Największe zwycięstwo należy jednak do Kings, którzy w 2003 roku wygrali aż 36 punktami.
Houston Rockets 112:104 Cleveland Cavaliers
– Kolejny mecz z drużyną Konferencji Wschodniej, kolejne zwycięstwo.. Rockets są teraz 14-2 z ekipami EC (6-1 na wyjeździe), wygrywając szósty z rzędu mecz z nimi. Poza tym odnotowali czwarte kolejne zwycięstwo.
– Cleveland Cavaliers przegrali dziś 27. spośród 35 meczów w tym sezonie. Na 12 starć z Zachodem przegrali dziesięć, mają także bilans 3-12 u siebie i 1-5 w domu z ekipami Western Conference. Wygrali tylko z.. Lakers. Była to ich szósta z rzędu porażka u siebie (trzecia najdłuższa seria w NBA w tym sezonie).
– James Harden znów dał o sobie znać. Zdobył 29 punktów (25 po przerwie, 16 w 4Q), trafiając 14 z 15 rzutów wolnych. Miał także 7 przechwytów, co jest jego nowym rekordem kariery.
- Harden, który jest liderem ligi pod względem oddanych i trafionych rzutów wolnych (292/340), już po raz 12. w tym sezonie miał w jednym meczu dziesięć trafień z linii (najlepiej w NBA).
- Brodacz, który ponad jedną trzecią swoich punktów zdobył na linii rzutów wolnych, po raz 12. z rzędu zdobył +25 punktów, do rekordu organizacji brakuje mu tylko jednego takiego meczu (Moses Malone).
- Był to także 16. kolejny mecz, w którym Harden osiągnął granicę 20 punktów. Ostatnim Rocketem z dłuższą serią był Hakeem (1995, 24).
- Harden z 26,4 ppg jest piątym strzelcem ligi. Ostatnią Rakietą, która skończyła sezon w Top 5 strzelców, był Hakeem (1995/96).
- Harden jest czwartym graczem, który w jednym meczu tego sezonu miał na koncie 7 przechwytów. Kemba Walker miał raz osiem. Pozostali to CP3 i Conley.
- Ostatnią Rakietą z 7 stealami w jednym meczu był Rafer Alston (2007 – dziewięć przechwytów).
- Harden był o jeden przechwyt od rekordu dla przeciwników Cavaliers.
- Uwaga, gruby stat – w ostatnich 20 latach tylko czterech graczy miało w jednym meczu 14 trafionych FT i 7 steali (E. Jones, Francis, Paul). Harden jest jednak pierwszym w historii ligi (od 1973 zlicza się przechwyty) graczem, który tak słabą skuteczność z gry (6-17 FG) odrobił tak dużą liczbą FT i steali.
– Harden nie był najlepszym strzelcem tego meczu, o jeden punkt więcej – a więc 30 – miał Kyrie Irving.
- W drugim kolejnym meczu Irving miał 30 punktów, co zdarzyło mu się po raz pierwszy w karierze, podobnie jak 4 przechwyty w dwóch meczach z rzędu.
- Ostatnim Kawalerzystą z +30 punktami w dwóch kolejnych meczach był Antawn Jamison w 2011 roku.
- Irving popełnił także 8 strat (rekord kariery) jako ósmy gracz w tym sezonie.
– Rekordy kariery:
- Greg Smith zanotował 11 punktów (5-5 FG) i rekordowe 11 zbiórek (pierwsze DD w karierze). Ostatnim graczem Houston z double-double na 100% skuteczności z gry z ławki był Carl Landry (2008).
- Tristan Thompson miał 14 punktów i rekordowe 16 zbiórek.
- Kevin Jones z Cleveland pobił rekordy w minutach (12) i punktach (6).
– Patrick Patterson trafił dziś 7 z 13 rzutów i pogorszył swoją skuteczność z gry z czterech ostatnich meczów do 70% z gry.
– Rockets zdobyli +110 punktów po raz trzynasty w tym sezonie (drudzy w lidze, za Spurs 15). Cavaliers z 20 spotkaniami, w których stracili +100, są na trzecim miejscu w lidze.
- Cavs są 4-1, gdy tracą mniej niż 85 punktów, ale w pozostałych spotkaniach mają bilans 4-26. Nie pomaga im nawet świetna skuteczność z linii rzutów wolnych – w trzech ostatnich meczach u siebie trafili 60 z 66 FT.
Portland Trail Blazers 102:97 Minnesota Timberwolves
– Bez Love’a, bez Rubio, bez Pekovicia (kontuzja w trzeciej kwarcie) Wolves w czwartej kwarcie odrobili stratę z 21 do dwóch, ale wygrać się Wilkom nie udało. Blazers wygrali 4 z 5 ostatnich meczów i 10 z ostatnich 13.
- Timberwolves nie pomogło nawet aż 18 punktów, jakie w czwartej kwarcie zdobył Derrick Williams. Ostatnim graczem Minnesoty, który zdobył 18 punktów w 18 minut, był Craig Smith (2009). W historii organizacji to 14. taki występ, ale Williams jest pierwszym, który ponadto zebrał jeszcze 6 piłek.
- 36 punktów w czwartej kwarcie to rekord sezonu dla Minny.
– Wspomniałem już o kontuzji Pekovicia, która powstrzymała go od osiągnięcia naprawdę potężnych liczb. W 22 minuty, jakie zdołał rozegrać, zdobył 21 punktów i zebrał 15 piłek!
- Tylko jeden gracz (przynajmniej od sezonu 1985/86) zanotował takie liczby w tak krótkim czasie – Arvydas Sabonis, 1996.
- Ostatnim graczem, który w 22 minuty miał 15 zbiórek, w tym 8 w ataku, był Ervin Johnson (2001).
- Z innej beczki – rekordzistą Minnesoty w liczbie punktów osiągniętych w max. 22 minuty jest James Robinson (1996, 23 pkt w 10 minut!!!). Jeśli chodzi o zbiórki – więcej w tak krótkim czasie miał tylko Randy Breuer (16 w 1991 roku). W ofensywnych zbiórkach Pekovic jest nowym rekordzistą.
- Właśnie dzięki niemu Timberwolves nawet bez Kevina Love zdominowali pole trzech sekund. Zdobyli w nim dwa razy więcej punktów od rywali (44-22), wygrywając także tablice 52-39 (19-11 w ataku).
– Mimo dominacji w pomalowanym Timberwolves przegrywali w pewnym momencie aż 22 punktami i musieli w czwartej kwarcie gonić, a i tak przegrali. Dlaczego?
- Portland miało na koncie aż 16 trafień za trzy, co jest wynikiem wyrównującym rekord organizacji. Pochodzi on z 1997 roku, wtedy tak jak dziś skuteczność wynosiła aż 66,7%.
- Tak wysoka skuteczność przy tylu trafieniach zdarza się po raz jedenasty w historii (po raz 2. w tym sezonie) – wszystkie mecze zakończyły się wygraną „gorętszego” zespołu. Co ciekawe, spośród tej jedenastki Blazers mieli dziś najmniejszą liczbę punktów ogółem (102).
- Po pięć trójek trafili Nicolas Batum (9-11 FG) i Wesley Matthews. Ten drugi uczynił to w drugim kolejnym meczu (wspomniałem o tym przy Lou Williamsie), po raz pierwszy w swojej karierze.
- Dwóch Blazers trafiło w jednym meczu po 5 trójek po raz pierwszy od lutego 2011 (ta sama para, Wes-Batum).
- Przed tym meczem Blazers mieli 26. miejsce w lidze pod względem skuteczności zza łuku (33,4%). Dziś trafiali z prawie dwa razy lepszym procentem.
– W tym meczu zmierzyli się dwaj najlepsi debiutanci na pozycji guarda. Pojedynek zdecydowanie wygrał Damian Lillard (20/4/6), Aleksiej Szwed miał 2 punkty z 11 rzutów.
– Andriej Kirilenko potrzebuje tylko jednego przechwytów i jednej asysty, by stać się piętnastym w historii ligi koszykarzem z 2000 asystami, 1000 przechwytami i 1000 blokami na koncie.
– Coraz rzadziej zdarza mi się sumowanie statystyk, ale LaMarcus Aldridge i JJ Hickson połączyli dziś siły w 8-30 z gry. Przypomnę – obaj panowie są podkoszowymi. Owszem, Aldridge rozdał 6 asyst, a Hickson zebrał 11 piłek, ale i tak wypadałoby o tym wspomnieć – zwłaszcza o 1-10 Hicksona. Ostatnim wysokim Blazerem z tak słabą skutecznością przy 10 próbach był Aldridge (2007).
– Blazers wygrali 18 z 20 ostatnich meczów z Minnesotą.
New Orleans Hornets 99:96 Dallas Mavericks OT
– Eric Gordon trafił na 5 sekund do końca meczu z faulem i Mavericks przegrali ósmy z dziewięciu ostatnich meczów oraz 11 z ostatnich 13. Przede wszystkim jednak ponieśli 10. kolejną porażkę w dogrywce, co oznacza, że wyrównali rekord NBA. Dzielą go teraz z Hawks, Warriors i Timberwolves. Zrobili to jednak najszybciej, bo w odstępie 45 spotkań.
- W tym sezonie Mavericks rozegrali aż siedem meczów z OT. Wszystkie oczywiście przegrali. Żadna inna drużyna nie miała tylu przedłużonych spotkań.
- Choć rozegrali dopiero 34 mecze sezonu, już teraz Mavericks potrzebują tylko jednego meczu OT do wyrównania rekordu organizacji dla sezonu z największą liczbą takich starć.
- Mavericks mają także najwięcej użytych ustawień pierwszej piątki (15 w 34 meczach).
- Była to także czwarta kolejna przegrana Mavs w Dallas. To pierwsza taka seria od początku sezonu 2008/09.
– OJ Mayo Watch: Po dwóch fajnych meczach (razem 45 pkt, 11 ast 58% z gry, 50% 3pt, 100% FT) Mayo znów zaszalał i zdobył 14 punktów (5-17 FG, 1-7 3pt). Trochę na mieszam, ale – łącząc serię sześciu porażek Mavs (przed tymi „dwoma fajnymi meczami”) z dzisiejszym występem OJ’a notował on średnio 9,4 ppg na 29,7% z gry i 4-32 za trzy.
– Gordon i Dirk Nowitzki po raz pierwszy po powrocie wyszli w pierwszej piątce. Dirk rzucił 20 punktów, Gordon miał 14 (4-13 FG), ale w tym osiem ostatnich punktów dogrywki.
– Nie mam o tym żadnej ciekawostki, ale napiszę, bo wypada – Greivis Vasquez zanotował 25/7/9 na 11-18 z gry. Ostatnim koszykarzem New Orleans z takimi liczbami był – tak jest – Chris Paul. Vasquez zdobył 15 punktów i trafił trzy trójki w czwartej kwarcie.
– Hornets zdobyli tylko 40 punktów w pierwszej połowie, przez co obrona Mavericks pobiła rekord sezonu. Potem było jednak gorzej.
– Elton Brand zablokował pięć rzutów.
- Zrobił to po raz 58. w karierze. Wśród aktywnych graczy jest siódmy (Camby 154), ale od 2000 roku (od tamtej pory Brand gra w NBA) do dziś tylko dwóch aktywnych miało więcej takich występów (AK47, Howard).
- Dziś pobił swój rekord sezonu. W tym sezonie wśród Mavs tylko Chris Kaman (6) miał więcej.
- Ostatnim Maverickiem z 5 blokami w 28 minut z ławki był Brendan Haywood (2010). Brand (33 lata) jest drugim najstarszym koszykarzem Dallas z takim występem (Herb Williams 34 lata – 1992).
– Hornets zatrzymali rywali poniżej 100 punktów i dzięki temu wygrali. Przegrali jak dotąd wszystkie 14 meczów, w których im się to nie udało.
– Szerszenie przełamały serię sześciu porażek w Dallas, notując w tym mieście pierwsze zwycięstwo od 2009 roku, jednak na 21 ostatnich meczów na wyjeździe z Mavericks wygrali tylko dwa.
- Była to także pierwsza w tym sezonie wygrana Hornets nad drużyną ze swojej, Południowo-Zachodniej Dywizji. Poprzednie pięć przegrali. Mavs są teraz 1-4 w takiej sytuacji.
Philadelphia 76ers 86:109 San Antonio Spurs
– Sixers nie najlepiej zakończyli ośmiomeczową serię meczów wyjazdowych. Przegrali 23 punktami ze Spurs. W dwóch ostatnich meczach zdobyli łącznie o 47 punktów mniej, ponosząc dwie największe porażki w tym sezonie. Philly przegrała dwa kolejne mecze różnicą +23 punktów po raz pierwszy od 2004 roku.
- Poza tym, Szóstki przegrały drugi kolejny mecz z San Antonio różnicą 17 punktów po raz pierwszy od 1996 roku.
– Sixers trafili wczoraj 40,5% rzutów, dzisiaj – 41,7%. Są teraz 2-17, gdy nie trafiają z lepszą skutecznością od rywali. Spurs po raz 27. w tym sezonie mieli lepszy procent trafień z gry od rywali (najwięcej w lidze), wygrywając aż 25 takich spotkań.
– Szóstki są 3-15, gdy zdobywają nie więcej niż 92 punkty. Jeśli więcej – 12-5. Przegrali wszystkie dziewięć meczów, w których stracili +105 punktów.
– Spurs wygrali dziś 10. kolejny mecz w San Antonio oraz ósmy z dziewięciu ostatnich ogółem. Są 16-0, gdy zdobywają +109 punktów, 20-1, gdy więcej niż 100 oczek. 11-0, gdy tracą nie więcej niż 91 punktów, 17-1, gdy zatrzymują swoich rywali na 97 punktach.
– Ostrogi wygrały dziś dziewiąty kolejny mecz u siebie z Philadelphią. Sixers wygrali w San Antonio po raz ostatni w 2004 roku. Na 26 ostatnich starć tych drużyn w Teksasie Szóstki wygrały tylko raz!
– Gospodarze trafili tylko 8 na 25 trójek, jak na nich – bez szału, ale Sixers byli jeszcze gorsi – na 17 prób trafili tylko trzy, a wszystkie trafienia należały do Richardsona i Holidaya (razem 3-6). Pozostali spudłowali wszystkie jedenaście trójek.
– Tim Duncan zdobył 16 punktów, przesuwając się na 24. miejsce listy najlepszych strzelców wszechczasów, wyprzedzając Adriana Dantleya. Przedłużył też swoją serię meczów z zablokowanym rzutem do 22 (4 blk). Dla Spurs to najdłuższa taka seria od 2005 roku (Nesterović 26), a dla samego Duncana – szósta najdłuższa (rekord to 41).
- Dla Duncana było to 819. zwycięstwo w karierze. Zrównał się z Shaqiem na 9. miejscu wszechczasów. Ma jednak najlepszy odsetek zwycięstw (71,5%) wśród graczy z min. 1000 rozegranymi meczami.
– Spencer Hawes zdobył 22 punkty, trafiając 10 z 13 rzutów z gry w 28 minut. Dla Sixers to pierwszy taki występ od prawie dwóch lat (Speights). 22 punkty to dla Hawesa najwięcej od 2010 roku. W sześciu poprzednich meczach trafił niecałe 32% rzutów.
Utah Jazz 91:110 Denver Nuggets
– Nuggets w poprzednim meczu zaliczyli wpadkę, przegrywając u siebie z Wolves, ale dzisiaj już się zrehabilitowali. Dzięki temu mają domowy bilans 11-2. Jazz z kolei przegrali swój pierwszy mecz w 2013 roku oraz 14. z 21 wyjazdów w tym sezonie.
- Jazz są 2-11, gdy tracą +104 punkty. Nuggets z kolei wygrali 8 z 10 meczów, w których zdobyli min. 107 oczek oraz 15-2, gdy zatrzymują przeciwników na max. 97 punktach.
- Inna fajna seria – Nuggets wygrali 21. kolejny mecz w Denver, w którym przekroczyli setkę (36 z 38 ostatnich)
- W sezonowej serii Nuggets prowadzą 2-1, ale w małych punktach – zdobyli o 37 punktów więcej.
- 19-punktowa porażka to dla Jazz drugi największy rozmiar przegranej w tym sezonie. 20 punktami przegrali.. także z Nuggets.
- Tu już się czepiam – po raz pierwszy w historii rywalizacji tych klubów Jazz przegrali dwa kolejne mecze w Denver różnicą 19 punktów.
– Charakterystycznie Nuggets wygrali starcie w pomalowanym 54-24. Co ciekawe jednak, dwójka ich najlepszych graczy to wcale nie podkoszowi.
- Danilo Gallinari rzucił 26 punktów (7-11 FG, 11-12 FT) po raz czwarty w tym sezonie – każdy taki mecz zakończył się zwycięstwem Denver. Włoch w trzech poprzednich meczach trafił 35% rzutów z gry (12 ppg).
- Znów bardzo dobry występ zaliczył Andre Iguodala. Widzieliście pewnie dzisiejsze Top 10, ale Iggy miał dziś 18 punktów i 6 zbiórek, co daje nam 15,5 ppg, 7 rpg i 5,3 apg w sześciu ostatnich meczach.
- Bohater poprzedniego meczu z Jazz, Corey Brewer (wtedy 20 pkt w 20 min), dzisiaj zdobył tylko 3 punkty z 5 rzutów.
– Paul Millsap wjechał z 15/7/3/4/3 (aż się Kirilenko przypomniał) ale trafił tylko 4 z 12 rzutów z gry. Al Jefferson w dwóch meczach w Denver w tym sezonie trafił 5 z 22 rzutów z gry i zdobył razem 16 punktów.
– Nuggets już po raz 23. w tym sezonie mieli lepszą skuteczność od rywali, ale co ciekawe, dziś wygrali dopiero po raz trzynasty. Pomijając Wizards tej ligi – to jeden z najgorszych procentów zwycięstw w takich meczach w NBA.
- W meczach, w których trafili połowę rzutów, mają nawet negatywny bilans 5-7. Dziś jednak zatrzymali Jazz na niecałych 36% (dla Utah najgorzej w tym sezonie).
- Jazz są 2-11, gdy trafiają max. 41,3% rzutów.
- Nuggets – 11-2, gdy ich rywale trafiają 40% z gry
Golden State Warriors 89:115 Los Angeles Clippers
– Co tu dużo pisać – Clippers po prostu zmiażdżyli. Zdecydowanie udał im się rewanż za ostatnią porażkę w Oakland i jeszcze wcześniejszą w Staples. Dzisiaj wygrali pierwszą kwartę 35:12, w trzech pierwszych zdobyli 103 punkty, budując aż 39-punktową przewagę. Wow.
- Clippers wygrali dwunasty z rzędu mecz u siebie, bijąc rekord organizacji z 1979 roku. Na 33 ostatnich meczów u siebie (RS) przegrali tylko cztery.
- Clipps zdecydowanie przewodzą swojej Dywizji. Jeszcze nigdy nie byli na pierwszym miejscu Pacyfiku na tym etapie sezonu.
- LAC pokonali Warriors po raz pierwszy w tych rozgrywkach. Dzięki temu jest to 26. kolejny sezon, w którym Clippers wygrali z GSW choć raz. To najdłuższa taka seria Clippers dla jakiejkolwiek drużyny.
– Garść bilansików:
- Clippers są 24-1, gdy mają lepszą skuteczność z gry od rywali, 18-2 przy wygranej na tablicach, 20-4, gdy popełniają mniej strat, 21-3 przy +100 zdobytych punktach, 16-1, gdy tracą nie więcej niż 90 punktów.
- Warriors przegrali dopiero czwarty z 19 meczów z ekipami +50%, ale na 18 spotkań z ekipami Zachodu wygrali połowę (3-5 z Dywizją). Wojownicy są 3-7, gdy mają mniej niż 95 punktów. Stracili +115 punktów po raz czwarty w tym sezonie, przegrali wszystkie te starcia.
- GSW trafili dziś 44,4% rzutów z gry, Clippers aż 52,2%. LAC są 26-2, gdy trafiają więcej niż 43% rzutów z gry. Warriors, którzy dzisiaj zanotowali season-high w FG% rywali, są 0-5, gdy przeciwnicy trafiają więcej niż 47,5% prób.
– Od tego w zasadzie powinienem zacząć, ale dobra – Chris Paul po świetnym występie w derbach LA dzisiaj miał.. 27/5/9 w 28 minut bez straty na 10-12 z gry i 5-6 za trzy. Wow, chciałoby się rzec.
- 83,3% z gry to dla CP3 najlepsza skuteczność w barwach Clippers oraz najlepsza skuteczność w karierze przy min. 8 rzutach.
- Pięć trafień za trzy to jego wyrównany career-high.
- To pierwsze 27/5/9 w tak krótkim czasie odnotowane w bazie Basketball-Reference. Skuteczności nawet nie wrzucałem.
- Bez kryterium czasowego – ostatnim graczem z 27/5/9 bez straty na skuteczności 83% z gry był John Stockton (1989).
- Mógłbym wrzucić jeszcze masę takich rzeczy, ale nie ma czasu i nie ma po co.
– David Lee i Stephen Curry stali za zwycięstwami GSW nad Clippers w poprzednich dwóch meczach. Lee zdobył w nich razem 36/25, Curry – 51 punktów. Dziś obaj trafili razem 7 z 21 rzutów z gry (20 pkt).
– To drugie największe zwycięstwo Clipps nad Warriors w historii (+28 w 2009 roku), dla meczu u siebie – rekordowe.
– Rekordziki sezonu:
- Eric Bledsoe pobił season-high, zdobywając 17 punktów.
- Swój rekord wyrównał Blake Griffin z 7 asystami.
- Willie Green z kolei wyrównał rekord z 11 punktami, a pobił go w asystach (4) i przechwytach (3).
You must be logged in to post a comment.