Raptors 97:95 Magic
– Jestem fanem Magic, nic się nie zmieniło, ale ten rzut był naprawdę świetny. Idealne zwieńczenie fantastycznej końcówki w wykonaniu autora tego game-winnera. DeMar DeRozan zdobył w czwartej kwarcie meczu w Orlando 14 (7-8 FG) ze swoich 22 punktów.
– DeRozan zapewnił Toronto czwarte zwycięstwo nad Magic w tym sezonie. Sweep Raptors z Orlando zdarza się po raz pierwszy od sezonu 2006/07. W obecnych rozgrywkach to nic dziwnego – Magic przegrali 15 z 17 ostatnich meczów. Raptors wygrali na wyjeździe po raz piąty w tym sezonie (2x w Orlando).
– Dzięki game-winnerowi DeRozana Raps uniknęli czwartego spotkania z OT w pięciu ostatnich meczach.
– Magikom w tym sezonie wiedzie się generalnie nie najlepiej – zwłaszcza w meczach, w których wymusili 10 lub mniej strat. Na 16 takich spotkań wygrali tylko jedno.
– Orlando przegrało również ósme kolejne spotkanie z drużyną z negatywnym bilansem.
Knicks 89:86 Celtics
– Po bardzo gorącym meczu w MSG i wygranej Bostonu dzisiaj Knicks zrewanżowali się w TD Garden. W tej chwili jest remis 1-1, dwa ostatnie mecze odbędą się pod koniec marca.
– Knicks wygrali w Bostonie po raz pierwszy od 2006 roku. Zakończyli serię 11 porażek na terenie Celtów. Wybrali dobry moment – C’s przegrali piąty mecz z rzędu i są w posiadaniu najdłuższej serii porażek w lidze.
– Carmelo Anthony zdobył 28 punktów (11-28 FG) i zebrał 9 piłek. Kevin Garnett miał 8 punktów (3-9 FG) i 12 zbiórek. Zestawienie nieprzypadkowe. Dla przypomnienia – obaj zagrają w pierwszej piątce Wschodu w ASG 2013.
– Poza nimi w S5 Meczu Gwiazd zagra Rajon Rondo, który zdobył dziś 23 punkty (10 zb, 11 ast), notując 27. triple-double w karierze. To jego czwarte TD w tym sezonie. Poza nim, więcej niż jeden taki występ mają Jose Calderon i LeBron James (po dwa). Boston jest teraz 23-4, gdy Rondo kręci triple-double.
– Knicks wygrali tablice 49-46, zbierając 11 piłek w ataku przy 7 Celtics. Te różnice nie były duże, ale w statystyce punktów drugiej szansy Knicks wygrali 16-0.
– Melo zdobył +20 punktów po raz 27. z rzędu. To wciąż trzecia najdłuższa seria w historii organizacji (Guerin 29, Ewing 28).
Clippers 88:93 Suns
– Przed zmianą trenera na Lindseya Huntera Suns przegrali 13 z 15 spotkań. Przyszedł Hunter i już są efekty – wczoraj Słońca pokonały Kings, a dziś – LA Clippers! Choć trzecia drużyna Zachodu przegrała po raz trzeci z rzędu i dziś znów grała bez CP3, to wciąż jest ogromna niespodzianka.
– Clippers trafili niecałe 40% rzutów z gry, ale i tak przegrali na własne życzenie. Spudłowali aż 10 z 26 rzutów osobistych w meczu, który przegrali pięcioma punktami. Blake Griffin (12 pkt, 8 zb) trafił tylko dwa z ośmiu wolnych.
– Dla Clipps to najdłuższa seria porażek od listopada. Suns dwa kolejne mecze wygrali po raz pierwszy od połowy grudnia i nie są już najgorszym teamem na Zachodzie. Ostatnie miejsce zajmują w tej chwili NO Hornets.
– Hunter jest czwartym coachem w historii Phoenix, który zaczął pracę z zespołem od dwóch zwycięstw (pozostali: Gentry, J. Colangelo, Skiles). Cała czwórka dokonała tej sztuki w trakcie sezonu.
You must be logged in to post a comment.