Philadelphia 76ers ogłosili wczoraj, że postanowili zatrzymać do końca sezonu Jeremy’ego Pargo.
26-letni rozgrywający, w ramach swojej 10-dniowej umowy, zdołał wystąpić w trzech spotkaniach w czasie których notował średnio 8.0 ppg, 2.3 rpg i 2.7 apg.
Pargo zajmie teraz prawdopodobnie miejsce w rotacji Royala Ivey’a, który dotychczas był podstawowym zmiennikiem Jrue Holiday’a.
Biorąc pod uwagę nieregularność Ivey’a i Waynsa stabilny gracz powinien być sporym wsparciem dla tegorocznego uczestnika Meczu Gwiazd. Dodatkowo Doug Collins planuje (już to stosował) grać Pargo i Holliday’em równocześnie – wówczas Jrue powróci do roli z UCLA, gdy grał jako rzucający obrońca u boku Darrena Collisona.
Sixers są trzecim klubem w karierze Pargo. Poprzednio reprezentował barwy Memphis Grizzlies i Cleveland Cavaliers (pełnił tam nawet rolę pierwszego rozgrywającego w obliczu kontuzji Irvinga).
Rozgrywający, który przygodę z wielką koszykówką zaczął na uczelni Gonzaga (występuje tam teraz Przemek Karnowski) będzie nosił numer #0 tworząc nietypowy duet ze Spencerem Hawesem, który ma podwójne zero #00.
Klub z Filadelfii jednocześnie poinformował, że rezygnuje z usług Shelvina Macka.
You must be logged in to post a comment.