51 punktów podzielonych między Carmelo Anthony’ego i Amar’e Stoudemire pozwoliło New York Knicks na przerwanie serii 4 porażek z rzędu.
Ekipa z Big Apple najgorsze ma już chyba za sobą. Sixers tymczasem po 5 kolejnej porażce spadli na 10-te miejsce na Wschodzie tracąc pozycję kosztem Toronto Raptors.
Drużyna | Bilans | I kw. | II kw. | III kw. | IV kw. | Wynik |
Philadelphia 76ers | 22-32 | 22 | 18 | 27 | 26 | 93 |
New York Knicks | 33-20 | 24 | 28 | 24 | 23 | 99 |
Przebieg spotkania
Końcowy wynik może sugerować, że spotkanie było bardzo wyrównane. Tak jednak nie było. Knicks co prawda kiepsko zaczęli zawody i dwukrotnie przegrywali w pierwszej kwarcie, ale w drugich 12 minutach opanowali nerwy w czym bardzo duży udział miał Stoudemire.
Skrzydłowy trafił pierwsze dwa rzuty NYK spod samego kosza, a po kilku kolejnych minutach wynik wskazywał już +17 na korzyść gospodarzy. Knicks mieli już więcej w tym spotkaniu nie oglądać się za siebie.
Their bench came in and I told our guys it really hurt us. They went up 13-0, had a 13-0 run with Carmelo on the bench. Can’t let that happen. – Doug Collins
Stoudemire zaliczył najlepsze spotkanie w tym sezonie. Trafił 9/10 z gry, zdobył 22 punkty i nie miał najmniejszych problemów z obrońcami Sixers. Jego produktywność była kluczowa dla drużyny trenera Woodsona biorąc pod uwagę, że duet Kidd-Shumpert trafił tylko 2/12, a odpowiadający zwykle za większość ofensywy Melo i Smith też nie grzeszyli skutecznością (odpowiednio 6/18 i 5/12).
Anthony potrafił jednak znaleźć inny sposób na punktowanie. Raz za razem nabierał kryjących go zawodników i wymuszał ich przewinienia dzięki czemu aż 18 razy stawał na linii (trafił 16).
Wśród gospodarzy opór próbowali stawiać Holiday i Turner. Pierwszy był najlepszym strzelcem spotkania z 30 punktami. Drugi zalicza kolejny lepszy moment w sezonie. W ostatnich 5 spotkaniach notuje średnio 16.8 ppg, 5.4 rpg i 3.8 apg.
Pozytywną rzeczą dla ekipy Douga Collinsa był powrót Thaddeusa Younga, który opuścił poprzednie 6 spotkań z powodu kontuzji ścięgna w udzie.
Sixers zabrakło przede wszystkim punktów Nicka Younga i Spencera Hawesa. Razem zdobyli 10 punktów, ale trafili zaledwie 3 razy z gry (w zasadzie trafił tylko Hawes, bo Young miał 0/4).
Jeśli obecna drużyna z Filadelfii miałaby wygrać z Knicks to nie było na to lepszej okazji niż wczoraj. Szkoda straconej szansy, ale w tym momencie sezonu tylko niepoprawni optymiści mogliby liczyć na to, że 76ers zagrają w Playoff.
Pozostałe notatki:
- Sixers przegrali 17 z ostatnich 20 spotkań na wyjeździe.
- Ostatnia ich wygrana poza Wells Fargo Center miała miejsce w Nowy Rok w Los Angeles.
- Kenyon Martin nie zadebiutował jeszcze w nowych barwach, ale był dostępny na ławce rezerwowych.
- Martin powiedział że czuje się młodo w Knicks. Ma 35 lat. W NYK jest 5 starszych graczy.
- Po tym jak Sixers nie zdobyli punktu w szybkim ataku przeciwko Heat, wczoraj udało im się to parę razy (10 punktów w sumie). Byli w tym zdecydowanie lepsi od Knicks, którzy zdobyli w kontrze zaledwie 2 oczka.
Filmowe podsumowanie spotkania
Boxscore
Sixers: T. Young 11, Turner 21, Hawes 10, Holiday 30, N. Young 0, a także Allen 10, Wright 0, Pargo 7, Wilkins 4
Knicks: Anthony 29, Chandler 5, Kidd 3, Felton 14, Shumpert 4, a także Stoudemire 22, Novak 4, Prigioni 4, Smith 14
You must be logged in to post a comment.