I przed meczem przeciwko Cleveland Cavaliers i przed wczorajszym spotkaniem z Kings LeBron James wykonywał efektowne wsady w trakcie rozgrzewki. Może chciał zrekompensować fanom fakt, że nie wystąpił w ostatnim konkursie wsadów, do którego był bardzo zachęcany.
Fajnie mu to wychodzi i jeśli robiłby takie wsady częściej to pewnie większość kibiców odpuściłoby Jamesowi pytania o SDC. Tak jednak nie jest, a sam LBJ jest nawet częściej wypytywany czemu nie wystąpił w tej imprezie, czy wystąpi za rok i jak jeszcze potrafi zapakować piłkę. Te pytania zaczynają już być dla gwiazdy Miami irytujące.
„Może powinienem przestać?” Mówi LeBron James. „Oni (fani) ciągle pytają „jeśli możesz robić takie wsady na rozgrzewkach, to czemu nie wziąłeś udziału w Slam Dunk Contest?” Przestańcie!” Kończy James.
Zawodnik twierdził, że jest już za stary na takie popisy, ale prawdą jest pewnie strach przed tym, że nie wygrałby konkursy. LeBron mówił też coś o możliwości doznania kontuzji, ale jeśli tacy zawodnicy jak poprzednich latach Bryant, Jordan czy Wilkins, brali w tym udział i nic im się nie stało to co jest do stracenia? Trochę tego nie rozumiem, bo LBJ ma sporą liczbę wsadów, które spokojnie otrzymałyby 50 punktów.
Warto dodać też, że taki wsad jak wyżej James już kiedyś wykonywał. Także na rozgrzewce, ale jeszcze za czasów w Cavs.
James ma teraz dylemat co zrobić aby uciszyć krytyków. Albo tak jak zapowiada przestanie wsadów na rozgrzewce, albo weźmie w końcu udział w konkursie, albo przestanie ich po prostu słuchać, co też jest opcją.
on by przegrał SDC? On juz by wygrał przed samym startem…
Jak się boi przegrać w SDC to jak on może grać w NBA ?
Twierdzenie pozbawione sensu ;-)
historia bylaby pewnie taka sama jak z B.Griffinem… inni uczestnicy tacy jak Derozan pokazali lepsze wsady, ale wygral on bo przeciez BG wielki „krol” wsadow i musial wygrac… poza tym wygral bo zrobil lepsze show, jego wsad byl bardzo bardzo przecietny