Podsumowanie 18 tygodnia rozgrywek.

MVP 16. tygodnia:

Mateusz Babiarz: LeBron James. Może dla niedzielnego kibica robi się to nudne, ale LBJ jest po prostu o poziom wyżej niż reszta graczy ligi. W ostatnich 5 spotkaniach notuje przeciętne jak dla niego 26.2 ppg, 8.0 rpg i 10.4 apg trafiając 51.6% rzutów z gry. Zieeew.

Dawid Ciepliński: Stephen Curry – 36,8 punktów na mecz w 4 spotkaniach w ubiegłym tygodniu i rekord kariery w ilości zdobytych punktów w jednym spotkaniu. To był chyba jeden z najlepszych tygodni, o ile nie najlepszy tydzień w karierze rozgrywającego Warriors. Niestety tylko pod względem indywidualnym, ponieważ zespół Golden State przegrał wszystkie te cztery spotkania i ma już tylko pół meczu przewagi nad znajdującymi się na siódmym i ósmym miejscu na Zachodzie Jazz i Rockets.

Woy: Joakim Noah, który wyrwał Chicago Bulls z ligowej szarości i dwóch kolejnych spotkaniach przeciwko Sixers i Nets udowodnił dlaczego należało mu się miejsce w All Star Game. Drugie – potężne – triple double w sezonie przeciwko Sixers : 23pkt-21zb-11blk i rekord kariery w blokach to wydarzenia godne uwagi każdego gracza NBA. Przeciwko Nets zanotował 21pkt-10zb-5as-4blk. Noah miał również solidne cyferki przeciwko Pacers, ale jego team niestety przegrał w samej końcówce meczu w Indianie.

Wydarzenie 16. tygodnia:

Mateusz Babiarz: 54 punkty Stepha Curry’ego w MSG w najlepszym strzeleckim, indywidualnym występie w tym sezonie.

Dawid Ciepliński: 54 punkty Curry’ego w Madison Square Garden. Jeśli jeszcze nie widzieliście tego spotkania, musicie to zrobić natychmiast. To najlepszy indywidualny występ w tym sezonie. Curry trafił 18 z 28 rzutów z gry, w tym 11 z 13 za trzy. Dodał do tego 7 asyst, 6 zbiórek i 3 przechwyty w 48 minut jakie spędził na parkiecie i nawet kibice Knicks z każdą kolejną trójką rozgrywającego Warriors wiwatowali z zachwytu. Magia MSG zadziałała tego dnia po raz kolejny.

Woy: 54 oczka i strzelecki rekord sezonu w NBA Stephena Curry’ego (11-13 za trzy pkt) oraz 11 bloków Joakima Noaha w meczu przeciwko Sixers. Na pewno za wydarzenie należy też uznać wygraną Suns na parkiecie w San Antonio i postawę Jermaine’a O’Neala (który to już raz sztab medyczny Suns wskrzesza ligowego weterana – po Shaqu i Hillu przyszedł czas na dawnego All Star Indiany).

Wpadka 16. tygodnia:

Mateusz Babiarz: Porażka 76ers u siebie z Magic po której nie wytrzymał nawet spokojny zwykle Doug Collins. To co Sixers wyprawiają ostatnio przechodzi nawet jego wyobrażenia i to uwzględniając, że nie mają do dyspozycji Bynuma, Richardsona, a ostatnio brakowało również Thadda Younga.

Dawid Ciepliński: Porażka San Antonio Spurs na własnym parkiecie z najsłabszymi na Zachodzie Phoenix Suns. Przegrana przerwała serię 18 kolejnych zwycięstw na własnym parkiecie Spurs, a do tego w dogrywce tego meczu zdobyli tylko 1 punkt, pudłując wszystkie 10 rzutów z gry.

Woy: Kolejna przepychanka – w meczu Indiany Pacers z Golden State Warriors – źle oceniona przez władze ligi. Nie wiem czemu jedni gracze dostali kary nieadekwatne do zachowania (Stephen Curry).

Piątka 16. tygodnia:

Mateusz Babiarz: Russell Westbrook – Steph Curry – Kobe Bryant – LeBron James – Joakim Noah.

Dawid Ciepliński: Stephen Curry – Dwyane Wade – Kobe Bryant – LeBron James – Marc Gasol.

Woy: Stephen Curry – Kobe Bryant – LeBron James – Al Horford – Joakim Noah.

Drużyna 16. tygodnia

Mateusz Babiarz: Miami Heat. Seria już 15-tu wygranych z rzędu robi wrażenie, a bardzo efektowne ogranie Knicks w Nowym Jorku i to pomimo świetnego startu Melo tylko podtrzymuje mój typ.

Dawid Ciepliński: Miami Heat – najgorętszy obecnie zespół w lidze, a po wczorajszym zwycięstwie nad Knicks mają już 14 wygranych z rzędu, dzięki czemu wyrównali rekord klubu. To także druga najdłuższa taka seria w tym sezonie i by powtórzyć osiągnięcie Clippers brakuje im już tylko 3 zwycięstw. Kolejne mecze grają z Wolves, Magic i Sixers. Powinno się udać.

Woy: Miami Heat, za wygranie spotkania w Nowym Jorku i wyjście z tarapatów przy kontynuuacji swojego biegu po rekord 15 zwycięstw z rzędu (rekord organizacji).

Rezerwowy 16. tygodnia:

Mateusz Babiarz: Marcus Thornton za to, że odnajduje się w dysfunkcyjnej drużynie Kings i w ostatnich 5 spotkaniach notuje wchodząc z ławki świetne 22.2 ppg, 3.4 rpg i 3.2 apg. Dodatkowo 36 punktów rzuconych Heat (11/18 z gry) jest najlepszym wynikiem zmiennika w tym sezonie.

Dawid Ciepliński: Tobias Harris – drugoroczniak, który trafił do Magic w ramach wymiany za J.J. Redicka jak do tej pory prezentuje się bardzo dobrze. W Bucks nie miał szans dostać dużych minut gry i tym samym pokazać swojego talentu. Odkąd trafił do Orlando zdobywa średnio 17,2 punktów i 6,4 zbiórek na mecz, podczas gdy w Milwaukee jego średnie wynosiły tylko 4,9 punktów i 2 zbiórki, a do tego w ubiegłym tygodniu w spotkaniu Z Rockets zanotował pierwsze double-double w tych rozgrywkach zbierając 10 piłek – najwięcej w sezonie i 27 oczek – rekord kariery.

Woy: Wilson Chandler, jeden z moich ulubionych graczy z czasów gry dla Knicks, zdobył najpierw 23pkt w wygranej nad Lakers (10-18 z gry i 3-5 za trzy) a po chwili okazał się clutch playerem meczu z OKC Thunder, rzucając Kevinowi Durantowi 35 oczek! Wilson trafił 6 z 7 trójek i zanotował skuteczność z gry 13-19. W tydzień przy 4 wygranych Nuggets zaliczał przeciętnie 19.5 pkt.