Zawodnik Cleveland Cavaliers – Kyrie Irving będzie zmuszony w najbliższym czasie pauzować. Przez zwichnięty bark nie zagra przez najbliższe 3 lub nawet 4 tygodnie jak ogłosiła oficjalnie jego drużyna. (Mateusz wspominał o tym tutaj)
Na około 2 minuty przed końcem trzeciej kwarty wczorajszego meczu Cavs z Raptors, przy próbie wejścia pod kosz Irving zderzył się ze skrzydłowym Jonasem Valanciunasem i po rzutach wolnych musiał opuścić boisko (Irving rzucał jedną ręką i trafił 1/2 FT’s).
Cavs mają w kalendarzu jeszcze 19 spotkań do rozegrania i możliwe jest, że Irving już nie wbiegnie na boisko w tym sezonie. Trener Scott na temat okresu, jaki jego zawodnik ma pauzować nie chce za bardzo się wypowiadać: „Musimy poczekać i zobaczyć jak się sprawy potoczą„. Powiedział po dzisiejszym treningu.
Kyrie w tym sezonie opuścił już 14 meczów z powodu kontuzji palca i kolana. Zeszłego lata złamał rękę podczas letnich spotkań w Las Vegas. Kontuzje go nie omijają, ale trener Cavs ciągle wierzy, że jego młoda gwiazda nie upada.
„On jest jeszcze bardzo młody, a jego ciało nie jest jeszcze do końca rozwinięte”. Mówi Scott.
Pamiętajmy, że jeszcze jako pierwszoroczniak w Duke rozegrał tylko 11 spotkań także z powodu kontuzji, która wykluczyła go z wcześniejszych meczów.
You must be logged in to post a comment.