Do Los Angeles Clippers na zasadzie 10-dniowego kontraktu, niedawno dołączył Maalik Wayns, który w jedynym jak na razie rozegranym meczu zdobył 2 punkty i 5 asyst. Teraz drużyna podpisała kontrakt z kolejnym zawodnikiem, którym jest Dajuan Summers. Zdobywał on przeciętnie 18 punktów i 7.6 zbiórek na mecz w D-League dla drużyny Maine Red Claws w tym sezonie.
Summers występował wcześniej w NBA w Hornets (15 spotkań rozegranych) i 2 sezony w Pistons, którzy wybrali go z 35 numerem w drafcie w 2009 roku. Pod koniec ubiegłego roku zainteresowanie nim okazywali Charlotte Bobcats, ale ostatecznie wybrał Development League.
25-letni skrzydłowy już jutro ma dołączyć do drużyny na treningi, a na najbliższy mecz, który Clippers będą rozgrywać z Knicks w niedzielę powinien być gotowy do gry.
Źródła z Los Angeles potwierdzają ruch Clippers:
Clippers expected to bring in Dajuan Summers tomorrow. He has good size, can shoot, will add extra presence in practice.
— Ramona Shelburne (@ramonashelburne) March 14, 2013
The Clippers sign Dajuan Summers of Maine in D-League, league source tells Y! Sports.
— Adrian Wojnarowski (@WojYahooNBA) March 14, 2013
Drużyna zwolniła też Trey’a Thompkinsa, aby zrobić miejsce dla wspomnianego Dejuana Summersa.
Ja zatrzymam się przy Maaliku Waynsie o którym nikt pewnie nie słyszał. Koleś jest niesamowity, nie tylko szybki jak błyskawica, ale także posiada znakomity rzut z mid range. Do tego bardzo dobrze broni. Dziwię się , że tak późno ktoś w NBA się nim zainteresował bo ma talent nieprzeciętny. Pewnie nie pogra za wiele przy Paulu i Bledsoe, ale wiele nauczy się jeszcze i okrzepnie jako gracz o ile oczywiście zagrzeje w LA miejsce na dłużej. Jeśli po 10 dniach nie przedłużą z nim kontraktu to jestem pewien że w końcu trafi do NBA a świat koszykówki jeszcze o nim usłyszy.