Mecz wieczoru: Miami Heat (51-14) – Boston Celtics (36-29) – transmisja w Canal + Sport HD o godz. 1.00. Powtórka jutro o godz. 11.00 w tym samym kanale.
22 mecze z rzędu wygrali Miami Heat. To druga najdłuższa taka seria w historii NBA, a takiej samej sztuki w sezonie 2007/08 dokonali zawodnicy Houston Rockets. Wtedy tą fantastyczną serię przerwali… Boston Celtics, czyli dzisiejsi przeciwnicy Heat. Mówią, że historia lubi się powtarzać. Może dziś powtórzy się ponownie.
Ostatni raz obie drużyny spotkały się 27 stycznia i wtedy Celtics wygrali z Heat po dwóch dogrywkach w Bosotnie. To był pierwszy mecz, w którym z powodu kontuzji nie mógł zagrać Rajon Rondo, a od momentu kiedy rozgrywający jest poza grą Zieloni mają bilans 16-6. Nieźle, jak na brak swojego najlepszego zawodnika. Dziś może jednak zabraknąć na parkiecie też Kevina Garnetta, który ma napięty mięsień przywodziciela i pauzował już w poprzednim spotkaniu Celtics.
Z braku KG powinien być zadowolony Chris Bosh, któremu zawsze ciężko grało się przeciwko Garnettowi. Do tego w świetnej formie jest ostatni Dwyane Wade. Obrońca Miami w ostatnich 13 meczach rzuca za każdym razem co najmniej 20 oczek, co jest obecnie najdłuższą taką serią w lidze. Ponadto jeśli Lebron James zagra na swoim normalnym poziomie, to możemy być dziś świadkami historycznego zwycięstwa Heat. W dodatku w TD Garden, co może dodatkowo zmotywować zawodników mistrza NBA, tym bardziej odkąd James przeszedł do zespołu z Florydy ci jeszcze nigdy w sezonie regularnym nie wygrali w Bostonie.
Liderzy zespołów (średnie na mecz): Heat – Celtics
Punkty: LeBron James (26,5) – Paul Pierce (18,5)
Zbiórki: LeBron James (8,2) – Kevin Garnett (7,8)
Asysty: LeBron James (7,1) – Rajon Rondo (11,10
Przechwyty: Dwyane Wade (1,8) – Rajon Rondo (1,8)
Bloki: Chris Bosh (1,3) – Kevin Garnett (1)
Ostatnie 5 spotkań:
Heat: PAcers (Z), Hawks (Z), @76ers (Z), @Bucks (Z), @Raptors (Z)
Celtics: Hawks (Z), @Thunder (P), @Bobcats (P), Raptors (Z), Bobcats (Z)
Z – zwycięstwo, P – porażka, @ – wyjazd
Dotychczasowe mecze:
30.10 Celtics – Heat 107:120, 27.01 Heat – Celtics 98:100
Pozostałe spotkania:
Portland Trail Blazers (31-34) – Philadelphia 76ers (25-40) – godz. 0.00
Wesley Matthews rzuca przeciwko Sixers średnio 20,5 punktów na mecz. To jego najlepszy wynik niż przeciwko jakiemukolwiek innemu zespołowi w lidze.
Washington Wizards (23-42) – Charlotte Bobcats (14-52) – godz. 0.00
Bobcats w tym sezonie tylko z 3 drużynami wygrali po 2 spotkania. Z Wolves, Celtics i właśnie z Wizards.
Indiana Pacers (40-260 – Cleveland Cavaliers (22-440 – godz. 0.00
Pacers mają w tym sezonie bilans 14-4, kiedy Roy Hibbert rzuca co najmniej 13 oczek. W całym sezonie rzuca średnio 10,8.
Dallas Mavericks (31-35) – Atlanta Hawks (37-29) – godz. 0.30
Mavs żeby wygrywać potrzebują punktów od O.J. Mayo. Obrońca po świetnym początku sezonu, kiedy był niekwestionowanym liderem Dallas ostatnio zdecydowanie obniżył loty. W poprzednio 5 meczach rzuca średnio tylko 10,2 punktów.
Brooklyn Nets (38-38) – Detroit Pistons (23-45) – godz. 0.30
Nets zaczynają właśnie 8-meczową serię wyjazdową. Niezwykle ciężko będzie im utrzymać 4 miejsce na Wschodzie, które zapewnia przewagę parkietu w pierwszej rundzie play off, tym bardziej że ich przewaga nad znajdującymi się za ich plecami zespołami nie jest wcale duża. Hawks tracą tylko mecz, a Bulls i Celtics półtora.
Denver Nuggets (45-22) – Chicago Bulls (36-29) – godz. 1.00
Derrick Rose is back? Tak mogą brzmieć jutro wszystkie tytuły relacji z tego meczu. Lekarze mówią, że jest gotów, mecz został przeniesiony z lokalnej do ogólnokrajowej stacji. Nikt oficjalnie tego nie potwierdził, ale czyżby coś było na rzeczy?
Minnesota Timberwolves (23-41) – Memphis Grizzlies (44-21) – godz. 1.00
Grizzlies mają bilans 19-0, kiedy rzucają co najmniej 100 punktów w meczu?
Golden State Warriors (38-30) – New Orleans Hornets (22-45) – godz. 1.00
Warriors po zwycięstwie nad Rockets póki co odparli atak Houston, ale dalej nie mogą być pewni 6 pozycji przed play off, tym bardziej, ze przegrali 13 z ostatnich 20 spotkań, w tym 9 z 10 na wyjeździe.
Los Angeles Lakers (36-32) – Phoenix Suns (22-45) – godz. 3.00
Bryant ponownie powinien dzisiaj odpoczywać, a Lakers jeśli dziś wygrają to zrównają sie bilansem z zajmującymi 7 pozycję Houston Rockets. Teraz tracą do nich tylko pół meczu.
New York Knicks (38-26) – Utah Jazz (34-32) – godz. 3.30
Knicks kończą dziś 5-mecowy trip z drużynami Zachodu. W porzednich czterech zdobywali tylko 81,8 punktów na mecz. To o 17 mniej niż wynosi ich średnia z tego sezonu
Droga Redakcjo!
Zróbcie coś z Chatem! niech wróci na strone głowną! tracicie czytelników którzy chcą korespondować miedzy sobą ! chat na osobnej zakładce nie jest fajny i niestety traci na wartosci.. na głownej wszyscy go widzą i kazdy moze skomentować często jakiś anonim nawet który przedstawi trafne spostrzeżenie.
Nie chcecie widzieć problemu?
proszę przywróćcie chat na główną!
Pozdrawiam
W imieniu nie tylko swoim ale także pozostałych czytelników.