Blazers nie mogli skorzystać z LaMarcusa Aldridge’a, Wesleya Matthewsa i Nicolasa Batuma przez co przegrali w Staples Center 93-77. Ich najlepszym zawodnikiem był Will Barton (17 punktów, 6 zbiórek, 5 asyst). Po stronie Clippers najlepiej wypadł Caron Butler (22 punkty, 4 zbiórki).
Dzięki temu zwycięstwu Clippers wyrównali się bilansem z Memphis Grizzlies i na chwilę obecną to drużyna z Los Angeles ma przewagę parkietu w pierwszorundowym pojedynku. Jeśli dzisiaj wygrają w Sacramento, niezależnie od wyniku starcia Miśków, Clippers utrzymają przewagę parkietu. Mogą też awansować na 3 miejsce, ale do tego potrzebna będzie porażka Nuggets z Suns.
Dla Blazers była to 12 kolejna porażka z rzędu, jeśli przegrają też z Golden State Warriors, gracze ze stanu Oregon wyrównają swoją najdłuższą passę porażek w historii.
Przebieg spotkania
Mogliśmy spodziewać się mnóstwa wsadów, zwłaszcza ze strony Clippers i rzeczywiście tak było. Skrót meczu to praktycznie same dunki.
Jump-ball wygrany przez Jordana, Clippers mocno zaczynają. Run 6-0. Blazers nadrabiają to i nie dają uciec rywalom. Gospodarze zaczęli dwójką rozgrywających – Chris Paul i Chauncey Billups. Daje im to 7 asyst po pierwszej kwarcie, a kolejne 2 dokłada Blake Griffin.
Pierwsza kwarta mocno wyrównana, kończy się rezultatem 24-28. W ekipie Blazers Damian Lillard rozdał 4 asysty, ale zdobył tylko 2 punkty.
Druga kwarta to już dominacja Clippers. Rezerwowi zaliczają serię 13-0, Lillarda uczepił się Bledsoe, Blazers kompletnie nie widać pod koszem. Goście jeszcze coś robią w końcówce kwarty, ale ostatecznie i tak przegrywają ją 26-13, a po połowie mają już 17 punktów straty.
Blazers kompletnie nie układa się współpraca na atakowanej połowie, Clippers mają momentami nawet ponad 20 punktów przewagi! Claver dwukrotnie odpala za trzy, ale Clippers również trafiają.
Gospodarze dominują i na 2,5 minuty przed końcem 3 kwarty osiągają najwyższą w meczu 27 punktową przewagę. 57-82 po trzeciej kwarcie, mecz jest już praktycznie rozstrzygnięty. Na czwartą kwartę Clippers wychodzą rezerwami, Blazers wciąż wierzą, że mogą coś ugrać.
Czwarta kwarta zbyt pięknym widowiskiem nie była, oglądaliśmy sporo niecelnych rzutów, a gra w ogóle się nie kleiła. Ostatnie 12 minut wygrali Blazers 20-11, ale nie ma się tu czym szczycić. Ostatecznie 77-93 dla Clippers.
Zbiórki wygrane 51-33 przez gospodarzy, rozdali oni też 30 asyst, ale stracili też 16 piłek. Blazers trafili tylko 41.1% z gry i 66.7% za 1 punkt. Goście nie zanotowali też, ani jednego bloku! Jedyne co raziło u Clippers to nieskuteczność zza łuku, tylko 25.9% prób trafionych.
Box score
Clippers: Butler 22, Griffin 16, Jordan 10, Hollins 9, Paul 8, Crawford 8, Barnes 5, Bledsoe 4, Billups 4, Odom 3, Green 2, Hill 2, Turiaf 0
Trail Blazers: Barton 17, Freeland 13, Lillard 12, Claver 11, Leonard 9, Hickson 7, Pavlovic 5, Maynor 3, Babbitt 0
Najlepsi w kategoriach statystycznych
Punkty: Butler 22 – Barton 17
Zbiórki: Odom 12 – 3 graczy po 6
Asysty: Paul 11 – Lillard 8
Przechwyty: Paul 3 – Barton 3
Bloki: Jordan 3 – nikt nie zablokował rzutu
proszę o szybką odpowiedź: Czy Aldridge wyzdrowieje na ostatni mecz sezonu? Pytam bo w fantasy NBA na yahoo walczę o czołowe miejsce i nie wiem czy go wystawiać