Jak donoszą media amerykańskie i zgodnie z wpisem Łukasza sternicy Phoenix Suns doszli do porozumienia ze swoim byłym graczem – Jeffem Hornackiem – w sprawie trzyletniego kontraktu. Szwagier trenera od przygotowania atletycznego Suns – Aarona Nelsona – już jutro parafuje nową umowę ze Słońcami. 50-letni były gracz Suns, Sixers i Jazz postara się wyciągnąć zespół z kryzysu, po drugim najgorszym sezonie w historii zepołu z Arizony (i bilansie 25-57).
Hornacek ostatnie dwa lata spędził jako asystent Tyrone’a Corbina w Utah Jazz, gdzie odpowiadał za przygotowanie rzutowe zawodników. Teraz zastąpi Lindsey’a Huntera, który swoją krótką pracą z Suns nie przekonał sterników klubu do nowej umowy.
Ryan McDoungh – nowy manager Suns – tym samym da szansę trenerowi debiutantowi, związanemu jednak z klubem z Arizony. Hornacek w swoich najlepszych latach uczestniczył w Meczu Gwiazd jako obrońca Suns oraz w 1992 brał udział w pamiętnej wymianie z 76ers, która przyniosła Słońcom późniejszego MVP ligi, Charlesa Barkley’a. Hornacek jako gracz , podobnie do Barkley’a, nie zaznał smaku Mistrzostwa NBA, mimo dwukrotnego udziału w finałach NBA. McDonough nie popełnił z kolei błędu swojego poprzednika, Lance’a Blanksa, stawiając na człowieka z wewnątrz, znającego klub i identyfukującego się z nim. Blanks nie chciał postawić ani na Dana Majerle, ani na Elstona Turnera po czym obrażeni weterani odeszli z klubu. Głównym wyzwaniem nowego opiekuna Suns będzie praca z młodymi i mało doświadczonymi graczami. Zobaczymy, gdzie w tym wszystkim umieści „naszego” Marcina Gortata?
I dobrze. Suns stawiają na nowe. Będzie dużo młodych niedoświadczonych graczy, może to wszystko z Hornackiem wypali.
Zmieniając temat na tym zdjęciu Hornacek wygląda młodziej niż go pamiętam z czasów gry dla Utah.
ma dobrego fryzjera, w tym tkwi sekret.
ciekawe czy nadal się głaszcze :D
i wracając do meritum czasami świeże spojrzenie się przydaje
a jak będzie zobaczymy
jakie zrobią wymiany kogo wezmą w drafcie
Kendall Marshall wypowiedział się, że jest podekscytowany możliwością współpracy z Jeffem. Także 'we will see’
Haha :)
Myślę, że Suns jednak dokonali dobrego wyboru. Hornacek być może nie zrobi wielkiej rewolucji, ale na pewno da tej ekipie wiele świeżości i przywróci wiarę we własne siły.