33-letni Metta World Peace nie zamierza rezygnować z opcji w swoim kontrakcie i jednocześnie odpuścić 7,7 mln $, które ma zarobić za sezon 2013/2014. O ile ten ruch wydaje się absolutnie uzasadniony z punktu widzenia gracza, o tyle z punktu widzenia Lakers sprawia, że mają minimalną elastyczność kontraktową.
Co ciekawe, decyzja MWP wcale nie oznacza, że pozostanie w Lakers. Teraz może stać się ofiarą amnestii kontraktowej, a o wszystkim zadecyduje skłonność zarządu do płacenia wysokich kar za przekraczanie budżetu.
LAL na kolejne rozgrywki mają w budżecie zapisane już w tej chwili około 76 mln $. Klub wciąż nie podjął decyzji co do ewentualnego pozostawienia w składzie Chrisa Duhona i Jodiego Meeksa.
Największym wyzwaniem może się jednak okazać zatrzymanie w składzie Dwighta Howarda. Center jest pewniakiem jeśli chodzi o otrzymanie maksymalnej oferty przynajmniej z kilku klubów i nikt nie wie czy zdecyduje się na kontynuowanie kariery w Lakers.
Nie rozumiem. Nie odpuści i nie zarobi… można jaśniej?
Kibic….