Po transferze do Houston Rockets Dwighta Howarda – generalny manager Rakiet – Daryl Morey – poszedł za ciosem i postanowił wzmocnić obwód zespołu. Po tym jak z zespołu odeszli Aaron Brooks oraz Carlos Delfino, by zwolnić miejsce na wielki kontrakt Dwighta Howarda, wiadome było, że jeśli sprawa z centrem zostanie sfinalizowana to poznamy następne, już dużo mniej zarabiające, nazwiska w składzie dwukrotnych Mistrzów NBA. Morey zakontraktował właśnie dwóch graczy.
Pierwszym z nich jest obrońca/skrzydłowy, który notabene był już poza składem houstończyków i wydawało się, że może trafić do New York Knicks.
Mowa o Francisco Garcii, który parafuje z Rakietami 2-letnią umowę na sumę 2,6 mln USD. 32-latek nie tylko dał się poznać jako solidny strzelec dystansowy, który zdobywał średnio w play offs 10.7pkt na mecz oraz trafiał za trzy punkty na poziomie 46%. Garcia również dał się poznać jako gracz potrafiący dać się we znaki najlepszemu strzelcowi NBA ostatnich lat Kevinowi Durantowi. Durantula miał bowiem sporo problemów w ataku przy kryjącącym go swingmanie.
Drugim podpisanym przez Morey’a graczem został uważany za pierwszego Izraleczyka w NBA, Omri Casspi. Dla skrzydłowego będzie to powrót na Zachodnie Wybrzeże po nieudanej przygodzie z Cleveland Cavaliers. Podczas ostatnich 2 lat gry na Wschodzie, Casspi praktycznie był cieniem siebie z czasów gry dla Sacramento Kings, kiedy zdobywał 10.3 pkt na mecz. Teraz 25-latek liczy na odbudowanie formy pod skrzydłami Kevina McHale’a. Umowa opiewa na 2 lata, podczas których Izrealczyk zarobi 2 mln USD.
Zarówno Casspi jak i Garcia będą zawodnikami pomocnymi w ataku Rakiet, przy rozciąganiu obrony rywala i poszerzeniem spacingu – dzięki swoim dystansowym trafieniom – również robiąc więcej miejsca dla gry 1na1 Dwighta Howarda.
A miałą być trzecia gwiazda… jak myślicie kogo ściągną za Asika? i czy ktoś przygarnie Lina?
Lin raczej zostanie, a Asik… wyawało sie ze pojdzie za Smitha, a on do Tłoków sie prezniosł…. niby Bullsi chca do znow u sibie…