Tuż po wymianie do Utah Jazz – Andrisa Biedrinsa oraz Richarda Jeffersona – oraz przejściu do Cleveland – Jarreta Jacka – zastanawialiśmy się jacy gracze uzupełnią rotację zespołu Wojowników. Kolejne doniesienia mówiły o przenosinach Carla Landry’ego do pobliskiego Sacramento, a dziś rano okazało się, że miejsce silnego skrzydłowego zajmie Maressee Speights. Zwracając uwagę na fakt, że Warriors zaoferowali wysokie pieniądze w zamian za pozyskanie Andre Iguodali wiadomo było, że jakościowo ławka Golden State straci..
Najpierw Andrew Bogut i Festus Ezeli dostali wsparcie w osobie 34-letniego weterana, Jermaine’a O’Neala, który ostatni rok spędził w Phoenix Suns. Była gwiazda Pacers w poprzednich rozgrywkach zanotowała 55 spotkań na parkiecie, przy urazach pleców i kolan. Jego średnie oscylowały na poziomie 8.3 pkt i 5.3 zb.
Następnie Stephen Curry dostał back up w postaci byłego gracza Kings, Rockets i Knicks – Toney’a Douglasa. Combo obrońca w minionym sezonie notował przeciętne 7.5 pkt oraz 2.1 as występując w 71 meczach. Specjalnością 27-latka są rzuty z dalekiego dystansu, także powinien on momentami skupiać uwagę obrońców na sobie, by dać nieco więcej miejsca do rzutu pierwszopiątkowym graczom jak Curry czy Thompson.
Zobaczymy jak te znaczące zmiany wpłyną na płynność gry Warriors..
Czy tylko ja mam wrażenie, że odejście Jacka osłabi ofensywę Warriors? Szkoda, że nie udało się go zatrzymać…
dawał spokój JACK ..jak Stefan i Clay się zacinali JACK brał na barki…. teraz curyy musi dojrzeć koszykarsko
a mnie szkoda że Harrisnon Barnes będzie wchodził z ławki.