Po tym jak zespół z Nowego Orleanu oddał trójstronnej wymianie Robina Lopeza do Portalnd Trail Blazers Pelicans niezwłocznie potrzebowali pozyskać zawodnika, który załata im nieco dziurę pod koszem. Wybór padł na Grega Stiemsme, z którym podpisali jednoroczną umowę.
Stiemsma został przed paroma dniami zwolniony z Minnesoty Timberwolves. Do centra od razu zgłosiło się kilka zespołów, które były zainteresowane jego pozyskaniem, a ten zdecydował się na grę w New Orleans Pelicans, z którymi podpisze jednoroczny kontrakt na sumę 2,7 mln dolarów.
28-latek w trakcie swojej przygody z NBA dał się poznać przede wszystkim jako bardzo dobry blokujący i solidny zbierający, który z powodzeniem może wchodzić z ławki jako back up dla pierwszego środkowego. Sporym minusem w jego grze jest gra w ataku, ale nie sądzę by w Nowym Orleanie wymagali od niego występów na poziomie minimum 15 punktów, tylko dobrej gry w defensywie.
W ubiegłym sezonie w barwach Wolves center zagrał w 76 spotkaniach, w tym w 19 jako starter i zdobywał średnio 4 punkty, zbierał 3,4 piłek i blokował 1,2 rzutu w 15,9 minut jakie spędzał na parkiecie.
Ponadto Pelicans, aby zrobić więcej miejsca w składzie dla Stiemsmy podjęli decyzję o zwolnieniu Lance’a Thomasa, a wcześniej zrzekli się także praw Birda do Lou Amudsona, Xaviera Henry’ego i Rogera Masona Jr.
You must be logged in to post a comment.