W tym roku mini obóz reprezentacji USA w koszykówce został zorganizowany w Las Vegas. Trzeciego dnia dość niespodziewanie na sali gimnastycznej pojawili się Kevinowie: Durant i Love i obaj zapowiedzieli już, że mają zamiar wystąpić w przyszłorocznych mistrzostwach świata w koszykówce, które odbędą się w Hiszpanii.
Całą sytuację skomentował od razu kierownik reprezentacji USA Jerry Colangelo. – To jest wielki dzień i wielka zapowiedź dla amerykańskiej koszykówi – powiedział. – Ponieważ dwóch naszych zawodników, którzy odegrali tak ważną rolę w naszym sukcesie, jakim było zdobycie złotych medali, oficjalnie ogłosili, że będą dalej częścią naszej reprezentacji, włączając w to występ na mistrzostwach świata w przyszłym roku.
Zarówno Durant, jak i Love byli członkami zespołu, który w ubiegłym roku zdobył złoto na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Jednak nie wszyscy zawodnicy zwycięskiej ekipy są gotowi na podobną deklarację, zwłaszcza, że dotyczy ona mniej prestiżowych od Igrzysk mistrzostw świata.
Dlatego też Colanegelo był bardzo zadowolony z deklaracji obu graczy. – To wiele dla nas znaczy, ponieważ pokazuje, jak obaj zawodnicy są przekonani do naszego programu – powiedział. – Jesteśmy im bardzo wdzięczni za tak szybkie zaangażowanie i uważamy, że będzie to wiadomość dla kolejnych osób, które wykażą się podobnym zobowiązaniem. Jesteśmy bardzo podekscytowani.
Jednym z takich graczy na pewno nie będzie LeBron James. Po pierwsze od najlepszego gracza na świecie nikt nawet nie oczekuje, że zagra za rok w Hiszpanii, a po drugie sam Colangelo powiedział, że nawet go o to nie poproszą. Ciekawszą historią jest jednak ta, o której informuje Marc Spears z Yahoo! Sports pisząc, że James nie weźmie też udziału w Igrzyskach w 2016 roku w Brazylii.
LeBron będzie o trzy lata do następnych Igrzysk. Będzie miał także dwóch coraz starszych synów i wg źródeł blisko związanych z 2-krotnym mistrzem NBA będzie chciał zacząć spędzać z nimi coraz więcej czasu. Tak wygląda jednak sytuacja na tą chwilę i jeśli James miałby dać odpowiedź teraz, to odmówiłby gry w reprezentacji. Ponadto James może zacząć chcieć podczas lata regenerować siły i ładować akumulatory po wyczerpującym sezonie, biorąc pod uwagę to, ile czas spędza zazwyczaj na parkiecie i w ilu gra spotkaniach.
Do tego LeBron może być nie jedynym graczem, którego nie zobaczymy na kolejnych Igrzyskach. Z gry w reprezentacji mogą również zrezygnować Kobe Bryant (34 lata), Dwyane Wade (31), Chris Bosh (29), a nawet Chris Paul (28). – Ci ludzie są coraz starsi – powiedział o swoich kolegach Durant. – Ich czas jest cenny.
Nawet jeśli wyżej wymienieni zawodnicy opuszczą szeregi kadry USA, to ta i tak powinna być mocna. Durant dodał także, że liczy iż Russell Westbrook i James Harden zadeklarują się na występy w przyszłorocznych mistrzostwach świata, a jeśli obaj będą zdrowi, to powinni również zagrać na Igrzyskach w 2016. Wtedy też Bryanta, Wade’a i Paula mogliby zastąpić Kyrie Irving i Paul George, którzy uczestniczyli w mini obozie w Las Vegas. Ta dwójka powinna także wystąpić za rok w Hiszpanii.
Wracając jeszcze na chwilę do kwestii Jamesa. Colangelo nie zapytał go jeszcze o ewentualny udział w kadrze w 2016 roku w Brazylii, ale z chęcią widziałby go w zespole, gdyby ten zmienił zdanie i zdecydował się grać. – On może nawet w wieku 40 lat być zdolnym do gry. Pomyślcie, co może oznaczać dla jego kariery dodanie jeszcze jednego medalu z Igrzysk – powiedział Jerry. – Będziemy o tym myśleć później.
LeBron nie musi już udowadniać niczego – nikomu, ale prawdę mówiąc chciał bym zobaczyć mecz Hiszpanów z USA, a pierwszą piątką USA aby była: G:LBJ/G:MELO F:DURANT/F:LOVE C:HOWARD
Tak, żeby europa zapomniała, że ma jakieś szanse.
Nie wymieniłeś Kobe? Ciekawe… fan Hea……
Jestem fanem słabych Sixers i mam wyjebane… a Kobe nie dałem bo nie wiadomo co pokaże po kontuzji… wszyscy myślą, że to będzie ten sam gracz… ale kto wie co pokaże Rose, KB i Rondo… lol.
Howard pokazał, że po kontuzji już takim kotem nie jest i nie można być po roku… a Kobe za 2 lata będzie starszy od Vigry 3
Uważam, że Wade również zrezygnuje z kadry ze względu na kontuzje i wiek. Czas na młodych. Być może zobaczymy na igrzyskach tego młodego Wiggensa, który będzie za rok nr1 draftu
jeśli już to w kanadzie
i Wigginsa jak coś