Rzucający obrońca Indiany Pacers, Lance Stephenson jest świadomy, że gdy do zdrowia powróci Danny Granger on może w zbliżającym się sezonie usiąść na ławce rezerwowych. Jak sam przyznaje nie będzie to jednak dla niego wielkim problemem.
– Zamierzam ciężko trenować i grać jak najlepiej potrafię. Cokolwiek postanowi trener Frank Vogel, myślę że to będzie dobra decyzja. Ja wchodzący z ławki, Danny wchodzący z ławki, tak czy inaczej jesteśmy bardzo mocną ekipą. Jeśli to ma pomóc zespołowi to mogę być rezerwowym – powiedział Stephenson o swojej przyszłej roli w nowym sezonie.
Młody koszykarz Pacers pochwalił również ruchy swojego zespołu w tegorocznym offseason, a w szczególności pozyskanie pod kosz Luisa Scoli z Phoenix Suns.
– Zrobiliśmy wiele wspaniałych ruchów. Nasza ławka jest jeszcze lepsza, niż w zeszłym roku. Gdy rozpocznie się obóz szkoleniowy zobaczymy jak to wszystko poukłada trener i jak nas przygotuje do nowego sezonu – zakończył.
Danny Granger z ławki coś w stylu Jamala Crawforda czy Lamara Odoma z czasów Lakers. To by było ciekawe. 2 kwarta wchodzą Granger ze Scolą i atakują ho ho.
Oj tak ! To moze być ciekawe !
Ciekawe w jakiej formie będzie Granger, być może to on będzie wchodził z ławki a nie Stephenson.