Doc Rivers stwierdził, że dla Paula Pierce’a ciężkie będzie przestawienie się z bycia „Celtem” do gry dla Brooklyn Nets. Jednocześnie uważa, że może mu to wyjść na dobre i przedłużyć jego koszykarskie życie.
– Myślę, że w pewien sposób może mu to dać „więcej życia”. Uważam jednak, że będzie dla niego bardzo trudne. Tak jak powiedział na konferencji prasowej, on nie chciał odejść, nawet o tym nie myślał – powiedział Rivers.
Pierce w lipcu wraz z Kevinem Garnettem został przehandlowany do ekipy Brooklyn Nets. Także Doc Rivers nie będzie dłużej pracował dla Boston Celtics, gdyż od nowego sezonu poprowadzi Los Angeles Clippers.
– Paul Pierce, Jason Kidd i Kevin Garnett chcą zdobyć swój kolejny tytuł, a reszta z tej ekipy chce zrobić to po raz pierwszy. Więc, jeśli wszyscy tego chcą to muszą ciężko pracować i na pewno przyjdą efekty – mówił o Brooklyn Nets.
Mówcie co chcecie Nets nawet z takim składem mało ugraja 2 wypalonych juz praktycznie graczy plus trener bez doświadczeniaa
Kevin Garnett na wypaleniu? ja pierdole :D
jeszcze Terry z mistrzowskim jest ;p a Nets zapowiadają się moim zdaniem na zespoł z aspiracjami do miśka, chociaz patrząc na wschod bedzie tabela A i B. A- Heat, Nets, Pacers, Bulls, Knicks i ewentualnie ktoś z Pistons / Cavaliers /Celtics ( nigdy nie wiadomo co strzeli do głowy) a z B – cieniarze typu – bobcats, raptors , wizards ,magic, sixers, hawks, bucks. a zachód jak zwykle poza Suns wydaje się być wyrównany.
Wizards powinni bić się o play off. Ze zdrowym Wallem mają na to szanse.
Nets dostaną w pupę na wschodzie od NYK, Pacers, Bulls czy Heat.
Jak dla mnie spuchną na drugiej rundzie z takimi dziadkami, chyba, że w pierwszej ktoś ich wyśle na ryby.
Sorry, ale zostawmy Titanica (KG), on może uzupełniać skład, a nie być liderem, a w Nets liderem jest D-will… czyli nikt.
Nets beda bardzo mocni. jesli nei beda mieli problemu z kontuzjami a Kidd stworzy z tych zawodnikow zespol to moga powalczyc o mistrzostwo. KG i Pierce sa nadal swietnymi zawodnikami i jezeli ktos uwaza, ze sie skonczyli to grubo sie myla. w kazdym zespole potrzebni sa doswiadczeni gracze. Nets ich dostali, a w dodatku nie sa to goscie, ktorzy nic nie graja tylko jedni z najbardziej zasluzonych zawodnikow tej gry, ktorzy nadal sa kocurami i potrafia namieszac. do tego trzon z poprzedniego sezonu, ktory tez prezentuje sie dobrze. jeszcze tylko wywalic Derrona i dac jakiegos dobrego pg(mam najdzieje, ze Kidd sobie poradzi z tym malym cwaniaczkiem i nie da soba rzadzic tak jak jego poprzednicy) w koncu.
Jason Terry też był mistrzem już…