New Orleans Pelicans po pracowitych pierwszych tygodniach offseasonu wciąż szukają kolejnych wzmocnień na rynku wolnych agentów. Drużyna ze stanu Luizjany zdecydowała się tym razem na podpisanie dwóch silnych skrzydłowych. Pierwszym z nich jest Lance Thomas, który reprezentował barwy Hornets przez ostatnie dwa sezony. Został jednak zwolniony przed rozpoczęciem Ligi Letniej w celu uniknięcia gwarancji jego kontraktu. Waleczny skrzydłowy zostanie jednak przywrócony do drużyny, najprawdopodobniej za mniejsze pieniądze.
Drugim podpisanym zawodnikiem jest Arinze Onuaku, występujący przez ostatnie dwa lata na zapleczu NBA, w D-League. Mało komu znany absolwent uczelni Syracuse mierzy 6’9″ stóp i będzie dobrym wzmocnieniem pod kosz Pelikanów.
26-letni Arinze w poprzednim sezonie reprezentował barwy Canton Charge. W 38 występach (32 w pierwszej piątce) grał średnio 23.7 minut w których zdobywał 12.6 punktu, 9.5 zbiórki i niecały blok. Został również wybrany do Meczu Gwiazd D-League. W Pelicans będzie pełnił rolę kilkuminutowego zmiennika na pozycjach 4-5.
Lance Thomas to podobnie jak Arinze Onuaku niewybrany zawodnik w drafcie 2010 roku. Przykuł jednak swoją uwagę podczas Ligi Letniej i wywalczył sobie miejsce w składzie Monty’ego Williamsa. W poprzednim sezonie na parkietach NBA spędzał średnio blisko 11 minut i zdobywał w tym czasie 2.5 punktu i 1.9 zbiórki.
I want to thank the @PelicansNBA organization for continuing my career/relationship with the team and the city. #Blessed
— Lance Thomas (@slangmagic) August 22, 2013
Klub nie podał oficjalnego stanowiska w sprawie kontraktów Lance’a Thomasa oraz Arinze Onuaku, ale najprawdopodobniej umowy tych dwóch graczy będą niegwarantowane.
Skład New Orleans Pelicans liczy na tę chwilę 15 graczy, którzy jednak nie są pewni swoich kontraktów i bardzo możliwe, że w Nowym Orleanie na tych ruchach w te lato się nie skończy. Generalny Menadżer, Dell Demps, będzie chciał najprawdopodobniej znaleźć jeszcze wzmocnienie na pozycje niskiego skrzydłowego. Według zaufanych źródeł Josh Powell oraz Josh Childress walczą na treningach Pelikanów o miejsce w zespole.