Caron Butler (10pkt i 3zb na mecz w ostatnim sezonie) trafił do Arizony wraz z Erickiem Bledose w ramach łączonej wymiany z L.A. Clippers, podczas której kalifornijczycy pozyskali JJ Redicka z Milwaukee Bucks oraz Jareda Dudleya (właśnie z Phoenix Suns). 33-latek, mający w następnych rozgrywkach zarobić 8 mln USD miał się stać weteranem mogącym wypełnić lukę na pozycji niskiego skrzydłowego, gdyby np. sternicy klubu chcieli pozbyć się Michaela Beasley’a (niski skrzydłowy nie potrafił należycie zastąpić Granta Hilla, notabane odchodzącego również do Clippers).
Wydawało się, że weteran mający na koncie występy wśród Heat, Lakers, Wizards (w tym klubie trafił do All Star Game) i Mavericks będzie doświadczonym ogniwem w wyjściowej piątce Jeffa Hornacka. Atutem zawodnika miał być fakt, że w przeszłości radził on sobie na pozycjach numer dwa i trzy oraz jego ulubionym zagraniem w ofensywie, są rzuty dystansowe (w których Suns wyglądali mniej ciekawie w poprzednich rozgrywkach). Wydawało się, że Butler będzie sobie radził u boku niedawnego kolegi z Clippers czy w duecie z parą Bledose-Dragić. Tymczasem włodarze zespołu zdecydowali się oddać gracza..
Słońca znów weszły w wymianę z Milwaukee Bucks (którzy stracili tego lata parę Jennings – Ellis, zyskując m.in. Brandona Knighta, OJ Mayo i nieco starszych Gary’ego Neala oraz Carlosa Delfino), gdyż Kozły potrzebowały niskiego skrzydłowego do pierwszej piątki. O ile Bucks odczują poprawę jakościową w usługach Butlera, o tyle skład Suns znów stracił. W tej wymianie bowiem otrzymały: Isha Smitha (PG, ex Magic) oraz Slavę Kravtsova (C, rodak Alexa Lena). Dwa nowe nabytki powinny być tylko elementami dalszej rotacji..
Cała wymiana ma zostać oficjalnie potwierdzona podczas czwartkowego dnia.
Na koniec; nieoficjalnie wiadomo, iż Suns tą wymianą szykują sobie miejsce pod zwolnienie Michaela Beasley’a (skrzydłowemu trzeba będzie wypłacić 9 mln USD).
Czy aż takie zaskoczenie z tym transferem to nie wydaje mi się. Przyszedł do Suns jako dodatek do Bledose. Phoenix stawiają na młodych i nie ma się co dziwić, że pożegnali się z Caronem. Teraz tylko czekać na wiadomość o podobnej treści tylko o Gortacie.
@Paweł to kto wg Ciebie zagra na trójce? Marcus Morris czy Gerald Green? Może znów PJ Tucker.. Żaden z nich nie załapałby się do pierwszej piątki jakiegokolwiek innego klubu w lidze. Butler, owszem. Dla mnie niespodzianka, bo jeden weteranpo 30-stce zawsze by się przydał w tak młodym otoczeniu. Jak odejdzie Gortat to będziemy świadkami niskiego bilansu i polowania na picki.
Niekoniecznie. Na trójce może grać Brown (w końcu grał koło Kobe’go) A na 1 i 2 Dragic i Bledsoe. Do lutego się przemęczą a później Gortata oddadzą za jakiegoś młodzieńca. Co do wymieniania picków, to nikt rozsądny w przyszłym roku nie wymieni nikogo z TOP 5 (a pewnie i TOP 10) za Derozena, Gaya i tym podobnym, więc jeżeli PHX będą mieli najgorszy wynik na zachodzie (20-23 zw.) a tak obstawiam, to będą mieli dużą szansę na TOP 3. Za to w ogóle nie wiem co Milwaukee kombinują. Niby to wzmocnienie, ale o co oni mają walczyć? PO i tak nie będzie, a żadnej głębszej myśli w tych transferach nie widać.
Shannon Brown grywał obok Kobego ale na jedynce (na trójce biegali MWP lub Matt Barnes). Poza tym on ma tylko 193 cm i nie wyborażam go sobie obok pary Bledose – Dragić. Wyobraźmy sobie ,że Brown ma bronić Kahwi Leonarda albo Kevina Duranta. Dalej Rudy’ego Gay’a lub Josha Smitha..
Myślę, że właśnie to się dzieje w Arizonie – sezon spisany na starty i dobry pik w drafcie. Jak patrzę na skład Słońc to ogólnie są tam ludzie z łapanki. Po za obsadą 1 i 5 reszta pozycji to przypadkowi gracze, którzy w innych zespołach nie mieli by szans na podstawową piątkę. A czy Butler by coś zmienił, choć go lubię to wątpię w to.
Żeby tylko Suns z tym polowaniem się nie przeliczyli bo jest sporo drużyn które nie tylko mają większe szanse na wysoki wybór w drafcie ale również mają kim handlować przed drafetm przykładowo tacy Raptors którzy będą polowali na Wigginsa. A nie wyobrażam sobie żeby Wiggins wypadł poza TOP 5. Ale oni mogą sobie pozwolić na oddanie przykładowo Gaya czy DeRozana za pick. A Suns ? Pozostawię to bez komentarza…ja bym nie liczył na draft w przyszłym roku.
Żeby tylko Suns z tym polowaniem się nie przeliczyli bo jest sporo drużyn które nie tylko mają większe szanse na wysoki wybór w drafcie ale również mają kim handlować przed drafetm przykładowo tacy Raptors którzy będą polowali na Wigginsa. A nie wyobrażam sobie żeby Wiggins wypadł poza TOP 5. Ale oni mogą sobie pozwolić na oddanie przykładowo Gaya czy DeRozana za pick. A Suns ? Pozostawię to bez komentarza…ja bym nie liczył na draft w przyszłym roku.
A ja jeszcze się obawiam, że jak będą dostawać w każdym meczu to nawet Bledose odejdzie znużony ciągłym przegrywaniem. Niestety nic nie wyszło z transferów, żaden topowy zawodnik nie zdecydował się wzmocnić Suns i został tylko draft. Niestety nie mają nawet kim handlować dlatego obawiam się, że długie lata będzie trwało odbudowanie drużyny.
Jako kibić Suns żałuję, że bardziej nie walczyli o Hardena, który sam chciał grać w Arizonie. Wystrzelił w Rakietach a taka gwiazda mogła by przyciągnąć innych dobrych zawodników.
Dodatkowym smaczkiem w tej całej przebudowie Suns jest osoba trenera. Hornacek nie będzie chciał pewnie rozpocząć kariery od ok.25-28 zwycięstw, bo to może się odbić na jego przyszłości w tym fachu. IMO bezczelne tankowanie od początku jest mało prawdopodobne, także ze względu na ryzyko odejścia Bledsoe, jedynego grajka w Suns o potencjale zbliżonym do All-Starów.
Hmm ciekawy transfer. Suns tracą praktycznie jedynego SF pokazującego jakiś poziom zyskując tylko i wyłącznie miejsce w salary jak i osłabioną ekipę w walce o najwyższy pick w drafcie. Bucks zyskują SF, który na pewno jest wzmocnieniem ale nadal nie mają składu walczącego o pierwszą 8mkę. W tym wszystkim szkoda mi Butlera bo mimo iż ma już swój mistrzowski pierścień to w tym wieku powinien trafić do drużyny mogącej mu zapewnić jeszcze jedną szansę walki o Misia.
Autor ” Woy ” ma rację. Weteran zawsze jest mile widziany, tym bardziej że teraz tak na prawdę nie ma kogo w suns obsadzić na jego pozycję SF. Dobry ruch nie ma co ;)
Jako fan Bucks jestem zadowolony z wymiany. Do Milwaukee przychodzi solidny gracz na 3 (najgorzej obsadzona pozycja w zespole) a do Arizony wędrują dwaj gracze którzy nie dostaliby ani minuty w roatcji Koziołków. Chociaz wygląda to coraz lepiej nadal nie mam przekonania że ta drużyna bedzie w PO w tym sezonie. Mam nadzieję ze eksploduje talent Hensona oraz że Mayo bedzie grał tak jak w pierwszych tygodniach poprzedniego sezonu w Mavs
Panowie tylko czy Suns w obecnym składzie zdołają wygrać więcej niż 30 meczy w sezonie. Wątpliwa sprawa.