Nowi gracze w Pacers i Lakers

butler1Los Angeles Lakers oraz Indiana Pacers uzpełniają swoje składy. Wczoraj o pozyskaniu Rasuala Butlera poinformowały władze klubu z Indianapolis. Także we wtorek do zespołu Jeziorowców dołączył Shawne Williams. Obaj gracze przed podpisaniem nowych umów byli wolnymi agentami.

Mogący występować na pozycjach 3 i 4 Williams w NBA gra od sezonu 2006-07, kiedy to z numerem 17 draftu wybrali go Indiana Pacers. Następnie grał w zespołach Dallas Mavericks, New York Knicks, New Jersey Nets. W poprzednim sezonie nie znalazł klubu. Miało to związek z jego aresztowaniem w grudniu 2012 w Memphis pod zarzutem posiadania marihuany. Zresztą za podobne występki był także zatrzymywany przez stróżów prawa w 2007 oraz 2010 roku.

W dotychczasowym przebiegu swej kariery notował średnio 5,7 pkt oraz 2,8 zbiórki.

Czas trwania umowy pomiędzy Williamsem, a jego nowym klubem nie została podana do publicznej wiadomości.

Rasual Butler natomiast podpisał niegwarantowany kontrakt z Indiana Pacers. Jest to skutek jego dobrych występów w ich barwach w czasie rozgrywek Summer League. 34-letni Butler w NBA występuje od 10 lat i dał się poznać jako dobry strzelec dystansowy. W poprzednim sezonie występował w lidzę NBDL w ekipie Tulsa 66-ers. Wcześniej bliski przyjaciel Lamara Odoma grał w Heat, Hornets, Clippers, Bulls oraz w Toronto Raptors.

Statystyki dokumentujące jego dotychczasowy przebieg gry na parkietach NBA to 8,2 pkt oraz 2,6 pkt.

 

Komentarze do wpisu: “Nowi gracze w Pacers i Lakers

  1. M.Beasley i S.Telfair też są na celowniku Lakers. Lou Amundson również.

    1. Obawiam się, że to kiepski pomysł. M.Beasley to zawodnik, który w każdej chwili może się odrodzić ale i olbrzymie ryzyko. Podpisując go za minimum i nie dając odpowiedniej liczby min na parkiecie sprawi, że raz dwa wpakuje się w kolejne kłopoty z prawem.. S.Telfair to dobry gracz i uważam, że śmiało mógłby trafić do jakiejś drużyny jako 2 rozgrywający natomiast w Lakers będzie 4 więc ma to swoje plusy i minusy.

  2. Jeżeli Beasley’a podpiszą tylko na rok, to nie mam nic przeciwko. Ten sezon trzeba jakoś przeżyć, w kolejnym w LAL zobaczymy prawdopodobnie Carmelo Anthony’ego ( i z pewnością Kuptchak obłoży go dobrymi role-playerami) więc ważne, aby nie dokładać sobie kontraktów dłuższych niż jeden sezon. Za rok zacznie się prawdziwa przebudowa zespołu z LA.

    1. Za duże ryzyko znając Shawnee zamiłowanie do zioła. Raz, dwa stało by się tak, że podejrzanie dużo czasu spędzają razem ;)
      A poważnie LAL to nie miejsce dla Beasleya. Swoją drogą sam nie wiem, czy musi mieć więcej czasu w spokojnym miejscu? Wilki czy Słońca wydawały się ku temu odpowiednie a nie wypaliło. Może po prostu z nim się nie da?

Comments are closed.