Pierwsza kolejka drugiej fazy Eurobasketu przyniosła sporo radości gospodarzom, którzy po świetnej grze pokonali Włochów. Sporą niespodzianką zakończyło się spotkanie Greków z Hiszpanami, wygrane przez tych pierwszych. Po pewny awans do ćwierćfinału zmierzają Serbowie.
MVP piątej kolejki:
Goran i Zoran Dragic (Słowenia) – 37 punktów, 13 zbiórek, 7 asyst, 2 przechwyty, 13-25 z gry
Duet słoweńskich braci gra świetnie już od początku turnieju, ale na nieosiągalny dla innych poziom wkroczyli w meczu z Włochami. Goran z Zoranem rzucili 10 ostatnich punktów dla gospodarzy, dzięki czemu Włosi, prowadzeni przez Alessandro Gentile nie zdołali odrobić strat.
Najlepszy występ młodego zawodnika:
Alessandro Gentile (Włochy) – 27 min, 20 pkt, 7-12 z gry, 2 ast
20-latek z Włoch dalej zadziwia. Tym razem swoją dojrzałością, opanowaniem i niesamowitą pewnością siebie. Grając obok zawodników z NBA, nie boi się brać odpowiedzialności na siebie. Mimo dobrej postawy przeciwko Słoweńcom, w końcówce meczu podjął fatalną decyzję, rzucając w piątej sekundzie akcji. Nie trafił, Goran Dragic wyprowadził kontrę i Włosi stracili szanse na wygraną. Ogólnie jednak – jeden z większych talentów w Europie.
Najbardziej niespodziewany wystrzał:
34-punktowa wygrana Łotyszy z Ukrainą. Podopieczni Mike’a Fratello byli do pewnego momentu rewelacją Eurobasketu, ale w meczu z Łotwą nie wychodziło im zupełnie nic. Już do przerwy przegrywali 22-42, a w całym spotkaniu trafili tylko 29,5% rzutów z gry.
Wpadka dnia:
Porażka Hiszpanów z Grecją. Marc Gasol i spółka nie zachwycają od początku turnieju, grają na wysokim poziomie, ale nie aż takim, do jakiego nas przyzwyczaili. Grecy obnażyli ich słabsza dyspozycję, odrabiając 8-punktową stratę w ostatniej kwarcie. Podopieczni Orengi muszą wygrać dwa pozostałe spotkania, z Włochami i Finlandią, aby awansować do ćwierćfinału. Helladę do wygranej poprowadził zdobywca 20 punktów – Vassilis Spanoulis, który trafiał decydujące rzuty.
Wydarzenie dnia:
Dobry początek drugiej fazy EB w wykonaniu Litwinów, którzy dość pewnie ograli bezradnych Francuzów. Wystarczyło, aby słabszy mecz rozegrał Tony Parker (11 pkt, 1 ast), a Francuzi zupełnie się pogubili, nie radząc sobie z podkoszowymi z Litwy.
Najciekawsze linijki statystyczne:
Axel Hervelle (Belgia) – 8 pkt, 9 zb, 2 ast, 2 prz, 2 str
Mantas Kalnietis (Litwa) – 8 pkt, 7 ast, 6 zb
Boris Diaw (Francja) – 7 pkt, 6 ast, 4 zb, 3-10 z gry
Dario Saric (Chorwacja) – 20 min, 4-5 z gry, 8 pkt, 6 zb, 3 ast, 2 prz, 1 blk, 3 str
Marco Belinelli (Włochy) – 11 pkt, 4 zb, 4 ast
Szaleni strzelcy:
Olexandr Mischula (Ukraina) – 2-10 z gry, 17 min
Viacheslav Kravtsov (Ukraina) – 3-10 z gry, 1-7 z linii
Roel Moors (Belgia) – 2-11 z gry
Linas Kleiza (Litwa) – 2-9 z gry
Teemu Ranniko (Finlandia) – 2-9 z gry
Marco Belinelli (Włochy) – 3-15 z gry
Grupa E:
Łotwa – Ukraina 85-51
Belgia – Serbia 69-76
Litwa – Francja 76-62
Grupa F:
Finlandia – Chorwacja 63-88
Grecja – Hiszpania 79-75
Słowenia – Włochy 84-77
Polskie wątki:
Janis Blums (Łotwa, ex Anwil) – 15 min, 2-7 z gry, 6 pkt, 2 ast, 1 zb, 2 str
Armands Skele (Łotwa, ex Anwil) -16 min, 3-5 z gry, 6 pkt, 3 zb, 2 ast, 1 str
Donatas Motiejunas (Litwa, ex Asseco) – 4 min, 1 pkt, 1-2 z linii, 0-1 z gry
You must be logged in to post a comment.