Co jakiś czas wraca niekończąca się debata kto był najlepszym graczem w historii ligi NBA. Magic Johnson przyznaje, że jeśli chodzi o pojedynki 1 na 1 to Michael Jordan nie miał sobie równych.
Magic Johnson, który rozegrał w NBA 13 sezonów w drodze do Galerii Sław był jednym z najlepszych zawodników w historii tej dyscypliny. Był rozgrywającym ze świetnym przeglądem pola (10141 asyst, piąte miejsce wszechczasów), a także bardzo dobrym punktującym (19,5 punktów na mecz podczas całej kariery).
Co by jednak o nim nie mówić i jak nie zachwalać to rzadko jest stawiany na samym piedestale. Zaszczyt tego pierwszego należy do Jordana, co sam Johnson często powtarza. Tym razem Magic przyznał, że Michael nie miał sobie równych w grze 1 na 1.
– Michael by wygrał. To nie jest moja gra. Moją rolą jest wspieranie, tworzenie pozycji dla moich kolegów. Michael jest największym graczem jeden na jeden. Nie potrafiłem wyjść i rzucić 60 oczek tak jak on, ale on nie potrafił uruchomić swoich kolegów – powiedział Johnson.