Jak podają źródła zbliżone do drużyny San Antonio Spurs popularne „Ostrogi” i Sam Young doszli do porozumienia w sprawie kontraktu tego gracza. Oznacza to, że ekipa z Teksasu znacząco wzmocniła swoją defensywę.
Young był w kręgu zainteresowań New York Knicks i Sacramento Kings, ale ostatecznie wylądował w San Antonio. Poprzedni sezon gracz ten spędził w Indianie Pacers, gdzie za zadanie miał krycie kluczowych zawodników drużyn przeciwnych. Jego statystyki nie powalają (2,8 punktów, 2,2 zbiórek), ale Spurs podobnie jak Pacers liczą na jego umiejętności w uprzykrzaniu gry przeciwnikom.
W San Antonio w tym sezonie doszło do kilku znaczących zmian. Odszedł Gary Neal, w zamian pojawił Marco Belinelli i właśnie Sam Young. Przedłużono również kontrakt z Manu Ginobili. Duże nadzieje pokłada się w dyspozycji Danny’ego Greena, który ma okrzepnąć, jako gracz pierwszej piątki. To wszystko ma dać nadzieję kibicom Spurs na powtórzenie wyniki z zeszłego sezonu.