Drużyna Wizards w ciągu ostatnich lat albo była zbyt słaba kadrowo, albo miała ciągłe kłopoty z kontuzjami kluczowych graczy. Ten sezon miał być inny, ale wygląda na to, że wszystko jest po staremu.
Niedawno pisałem o urazach Emeki Okafora i Chrisa Singletona. Teraz do grona zawodników, z których usług nie może skorzystać trener Wittman dołączył Otto Porter Jr.
20-letni skrzydłowy rozpoczął obóz treningowy na stacjonarnym rowerze. Nie mógł uczestniczyć w zajęciach z resztą drużyny ponieważ uskarża się na kontuzję biodra, której nabawił się podczas charytatywnego meczu.
Trzeci wybór ostatniego draftu miał się tam poślizgnąć i wywrócić co doprowadziło do tego, że ma już na koncie dwie kontuzje w ciągu zaledwie kilku miesięcy jako gracz Wizards (poprzednio naciągnął ścięgno w udzie i opuścił dwa ostatnie spotkania Summer League w Las Vegas).
Brzmi niewinnie, ale posłuchajcie co na ten temat ma do powiedzenia szkoleniowiec stołecznej ekipy:
Traci wiele cennego czasu, biorąc pod uwagę jak niewiele ma go do nauki. Musimy być jednak mądrzy z jego urazami. Potrzebujemy go zdrowego tak szybko jak to tylko możliwe.
Patrząc na to wszystko, nie będę zaskoczony jeśli Porter zacznie sezon jako zmiennik Webstera i/lub Arizy. Co nie zmienia faktu, że może mu to akurat wyjść na dobre.