Całkiem niedawno opisywałem Wam przypadek Rodney’a Stuckey’a, który przytrzasnął sobie palec drzwiami od samochodu. Jak się okazało dziś to nowy trener Pistons, Maurice Cheeks, ma głowę pełną kłopotów bo właśnie z gry przed otwarciem sezonu wypadł mu typowany na pierwszego playmakera Tłoków, Brandon Jennings.
Otóż zawodnik, który za trzy najbliższe sezony w Mo-town ma zarobić 24 mln USD boryka się z problemem bólu zębów mądrości (ostatnie na zęby na górnej i dolnej szczęce) oraz przy okazji ma naruszoną linię dziąseł przy podstawie żuchwy. Teraz będzie musiał przejść zabieg dentystyczny, a następnie będzie miał usztywnioną szczękę, przez co nie będzie w stanie zbyt wiele mówić.
Oczywiście również w grę nie wchodzą mocniejsze treningi ani sparingi, to też pozyskany z Bucks zawodnik opuści resztę pre-season – po rozegraniu ledwie trzech spotkań – i będzie pauzował przez trzy tygodnie. Okazuje się również, że opuści on pierwsze cztery spotkania sezonu zasadniczego i trener Pistons będzie zmuszony wystawić na pozycji numer 1 , powracającego, 37-letniego weterana, Chauncey’a Billupsa.
No pięknie zaczyna swoją przygodę z Pistons…
O ja. Współczuję mu. Coś wiem o tego typu przypadłościach.
Skąd wiecie, że to Billups zajmie jego miejsce w pierwszej piątce?