Po ostatnim świetnym sezonie, najwięcej zwycięstw w historii organizacji (nie licząc sezonów w ABA) Nuggets w tym roku nie będą już tak mocni. Zmienił się trener – George’a Karla zastąpił debiutant w roli pierwszego szkoleniowca Brian Shaw, do Golden State Warriors odszedł Andre Iguodala, dalej kontuzjowany jest Danillo Gallinari. Biorąc to wszystko pod uwagę ciężko będzie powtórzyć wynik z poprzednich rozgrywek – bilans 57-25 i trzecie miejsce na Zachodzie.
Jakby tego było mało to wczoraj na treningu, jak donosi Chris Dempsey z Denver Post, Kenneth Faried nadwyrężył prawe ścięgno udowe. Energicznego skrzydłowego czekają jeszcze szczegółowe badania, ale na razie jego stan określa się jako day-to-day.
Gdyby uraz okazał się poważniejszy to Faried pewnie podczas tego preseason już nie zagra i będzie chciał dojść do zdrowia, żeby być gotowym na rozpoczęcie sezonu. Oznacza to, że jego minuty przejmie sprowadzony tego lata J.J. Hickson, dla którego może to być szansa na przekonanie do siebie kibiców Nuggets, którzy byli sceptycznie nastawieni na sprowadzenie do Denver byłego zawodnika Portland Trail Blazers.