Za kilkanaście dni odsłonią jego pomnik w Bostonie, w pobliżu TD Garden, a tymczasem słynny center i 11-krotny Mistrz NBA został zatrzymany na lotnisku za posiadanie broni w swoim podróżnym bagażu.
Cała rzecz wydarzyła się na lotnisku w Seattle, a 79-letni były wielki zawodnik NBA wg zeznań policji posiadał w swoim bagażu załadawany pistolet. Ważną informacją jest fakt, że Russell posiada pozwolenie na broń, ale pasażerowie linii lotniczych mogą ją przewozić tylko w bagażu rejestrowanym, nienaładowaną i odpowiednio zabezpieczoną.
Ciekawe czy Legendarny Bill wybrał się w podróż do Seattle by sobie postrzelać?