Za mecze grane od 16 do 22 grudnia nagrody Player of the Week otrzymali Dwyane Wade i Blake Griffin. Obaj gracze poprowadzili swoje drużyny do tygodnia bez porażki.
Wade notował średnio 26.3 punktu na mecz w ubiegłym tygodniu, w każdym meczu zdobywając ich co najmniej 20 i trafiając na co najmniej 56% skuteczności z gry. 18 grudnia zanotował najlepsze w sezonie 32 punkty w meczu z Indianą Pacers.
Tak przedstawiał się tydzień w wykonaniu Wade’a:
- 16 grudnia, vs Jazz – 27 punktów, 5 zbiórek, 2 asysty, wygrana 117-94.
- 18 grudnia, vs Pacers – 32 punkty, 3 zbiórki, 3 przechwyty, wygrana 97-94.
- 20 grudnia, vs Kings – 20 punktów, 5 zbiórek, 5 asyst, 3 przechwyty, wygrana 122-103.
Griffin skończył tydzień ze średnią 26 punktów, 11.3 zbiórek i 3.3 asyst. W 4 meczach zanotował 3 double-double. Najlepszy występ w tym tygodniu zanotował przeciwko Timberwolves, zdobywając 32 punkty i zbierając 10 piłek.
Statystyki Blake’a z poprzedniego tygodnia prezentują się następująco:
- 16 grudnia, vs Spurs – 27 punktów, 9 zbiórek, wygrana 115-92.
- 18 grudnia, vs Pelicans – 21 punktów, 10 zbiórek, 5 asyst, wygrana 108-95.
- 21 grudnia, vs Nuggets – 24 punkty, 16 zbiórek, 4 asysty, wygrana 112-91.
- 22 grudnia, vs Timberwolves – 32 punkty, 10 zbiórek, 4 przechwyty, wygrana 120-116.
Innymi nominowanymi byli tacy gracze jak Al Horford, Kemba Walker, Kyle Lowry i John Wall na Wschodzie oraz Stephen Curry, Chris Paul, Kevin Durant, Russell Westbrook i Damian Lillard na Zachodzie.
Brak wśród nominowanych Nika Pekovica to wielkie faux pas.30pkt z PTB,22/13 z Lakers i career high 34pkt z LAC.
nie ejst medialny – Ameryka kocha gwiazdy
dla mnie zawodnikiem tygodnia na zachodzie był Damian Lillard!
dokladnie, Damian Lillard 33 ppg i 7 apg w ciągu tygodnia + 2 game winnery. Wiec decyzja ze Wade i Griffin graczami tygodnia to jakas totalna zenada
z całym szacunkiem dla Blake’a ale jego statystyki to powinna być norma + polowa jak nie 3/4 tych pkt to sa wsady wiec nie ma czym sie podniecac.
Jak wyzej–> Lillard zasluzyl najbardziej
To, że Wade został graczem tygodnia nie ma żadnego znaczenia w kontekście Lillarda, bo wybiera się po jednym z zawodników zarówno Wschodu, jak i Zachodu. Co do samego Wade’a – wybór jak najbardziej trafiony. Nie można się przyczepić.
Warto napisać, kto był nominowany do gracza tygodnia, przedstawia się to następująco:
1. W konferencji wschodniej byli to: Al Horford, Kemba Walker, Kyle Lowry oraz John Wall,
2. W konferencji zachodniej byli to: Stephen Curry, Chris Paul, Kevin Durant, Russell Westbrook oraz wcześniej wspomniany Damian Lillard.
Oj, nie doczytałem na samym końcu pozostałych nominowanych, wybaczcie.
Jest tylko jedno wytłumaczenie,że to nie Damian zdobył to wyróżnienie.Mianowicie to,że PTB nie mieli czystego tygodnia… Mnie to nie przekonuje,Griffin przed Lillardem???!!!… no proszę was,totalna bzdura